Spis treści
Wartości odżywcze i antyodżywcze ziemniaków
Te bulwy to podstawa polskiej diety – do tego stopnia, że są uznawane za produkt bogaty w witaminę C. Tymczasem ziemniaki mają tylko pewną jej zawartość, lecz konsumowane w dużych ilościach stają się jej głównym źródłem. W przeciętnym daniu obiadowym występują w porcji 250-300 g, przez co przy właściwym przygotowaniu mogą zapewniać nawet połowę dziennej dawki wit. C.
Ważnym bogactwem tego produktu są błonnik oraz potas, który wspomaga ochronę przed nadciśnieniem i obrzękami ciała. Sięgając po ziemniaki, nie zastanawiamy się jednak tak często nad ich wartością odżywczą, bo jemy je głównie ze względu na smak, wszechstronne zastosowanie w kuchni i stosunkowo niską cenę.
Sprawdź: Ziemniaki i cukrzyca typu 2? Mogą zwiększać ryzyko lub chronić
Popularne warzywo skrobiowe ma też jednak swoje ciemne strony. Należy do rodziny psiankowatych (Solanaceae), w której wiele roślin jest w całości toksycznych, a w przypadku innych nie szkodzą tylko wybrane części. Tak właśnie jest z ziemniakiem, a także jego krewniakami – pomidorami, papryką czy bakłażanami. Ich części jadalne wciąż jednak zawierają tzw. substancje antyodżywcze, czyli takie, które częściowo lub w całości ograniczają wykorzystanie wartości odżywczych w produktach. W ziemniakach substancjami antyodżywczymi są glikoalkaloidy (GA), głównie solanina i chakonina.
Co powoduje solanina w ziemniakach?
Solanina to związek wytwarzany przez ziemniaka, a właściwie – psiankę ziemniak (Solanum tuberosum) w celu ochrony przed szkodnikami i drobnoustrojami, a także promieniowaniem ultrafioletowym. Jej zawartość jest szczególnie wysoka w miejscach uszkodzenia, kiełkowania oraz narażenia na działanie światła. Pod jego wpływem powierzchnia ziemniaka robi się zielona, co wiąże się z powstawaniem barwnika chlorofilu. To prozdrowotny związek, jednak towarzyszy temu także wzrost poziomu substancji antyodżywczych.
Czytaj także: Jesz je na co dzień, a mogą cię zabić. Te warzywa są toksyczne
Zwiększenie się zawartości solaniny sprawia, że kartofle zyskują gorzki smak. Warto wiedzieć, że więcej tego związku jest w zwykle pokaźniejszych bulwach niż w tym młodych i małych.
W organizmie ludzkim solanina i spółka mają działanie toksyczne, m.in. uszkadzające błony komórek czy zakłócających przemiany przekaźników nerwowych, co prowadzi do zaburzeń neurologicznych i mięśniowych. Objawy po spożyciu nadmiernej dawki glikoalkaloidów z ziemniaka są nazywane zatruciem solaniną.
Objawy zatrucia solaniną
Zatrucie solaniną i innymi glikoalkaloidami z ziemniaka wywołuje miejscowe podrażnienie błony śluzowej przewodu pokarmowego i może przyczynić się do rozwoju ostrych problemów żołądkowo-jelitowych. Występują one już nawet przy dawce GA wynoszącej 1 mg na kilogram masy ciała i mogą stanowić główne źródło zaburzeń sercowych, które często związane są z odwodnieniem.
Sprawdź: Kto nie powinien jeść ziemniaków?
Powikłania wymienione poniżej na końcu dotyczą najcięższych przypadków i mogą pojawiać się przy dawce 3-6 mg/kg m.c. Należy przy tym pamiętać, że dawka tolerowana i śmiertelna to do pewnego stopnia kwestia indywidualna.
Objawy zatrucia solaniną występują zwykle w ciągu 8-12 godzin od spożycia i należą do nich m.in.:
- nudności,
- wymioty,
- ból brzucha,
- biegunka,
- osłabienie,
- senność,
- apatia lub nadmierne pobudzenie,
- bóle i zawroty głowy,
- stan splątania psychicznego,
- drżenie,
- halucynacje,
- zaburzenia widzenia,
- niskie ciśnienie krwi,
- szybki i słaby puls,
- porażenie,
- niewydolność oddechowa,
- niewydolność serca,
- śpiączka i zgon.
Jakich ziemniaków nie należy jeść?
Szkodliwie wysoki poziom solaniny i chakoniny zawierają także zielone ziemniaki. Może on dotyczyć tylko ich wierzchniej warstwy, ale też całej bulwy. Takie części trzeba odkroić, a jeśli się nie da, ziemniak nadaje się tylko do wyrzucenia.
Bezpieczeństwo spożywania szkodliwych związków z zielonych i kiełkujących zostało ocenione przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) w 2020 roku. Na podstawie najnowszej wiedzy ustalono najniższą dawkę GA wywołującą szkodliwe działanie na poziomie 1 mg/kg m.c./dzień. Jednocześnie ustalono, że jego średnie spożycie jest niższe, bo mierzone w jednostkach tysiąc razy mniejszych (mikrogramach).
Szkodliwa dawka dotyczy przy tym spożycia jednorazowego. Nie znaleziono natomiast dowodów potwierdzających związek między regularnym lub długotrwałym spożywaniem GA z ziemniakami i występowaniem problemów zdrowotnych. Uznaje się także, że dawki poniżej maksymalnych również nie wywołują toksycznego działania.
Zarówno w przypadku dorosłych, jak i dzieci oraz niemowląt, związki antyodżywcze ziemniaka stanowią zagrożenie dla zdrowia tylko przy najwyższych poziomach spożycia, a umiarkowane ilości można spożywać bez obaw. Zwłaszcza, że solaniny można z ziemniaków w znacznym stopniu się pozbywać poprzez ich odpowiednie przygotowanie.
W jaki sposób można usunąć solaninę z ziemniaków?
Aby pozbyć się solaniny z ziemniaków, warto przede wszystkim wybierać okazy bez zielonych przebarwień i oczek, zwłaszcza kiełkujących. Z badań wynika jednak, że zmienione fragmenty wystarczy usunąć, by wyeliminować większość szkodliwych związków. Kartofle warto też trzymać w domu z dala od światła, dzięki czemu ich poziom nie będzie wzrastał.
Czynnością redukującą zawartość solaniny i innych glikoalkaloidów jest obieranie ziemniaków, które usuwa 25-75 proc. tych substancji. Warto więc decydować się na jedzenie ich „w mundurkach” (np. jako frytki belgijskie czy ziemniaki hasselback) rzadziej niż bez skórek i nie podawać ich dzieciom.
W przypadku ziemniaków niezbędna jest także ich obróbka termiczna, bez której bulwy nie są strawne:
- gotowanie w wodzie może zmniejszyć zawartość antyodżywczych związków o 5-65 proc.,
- obranie, a potem smażenie ziemniaków w oleju, ujmuje im 20-90 proc. solaniny,
- gotowanie ziemniaków w skórkach w kuchence mikrofalowej zmniejsza jej zawartość o 3-45 proc.,
- pieczenie nieobranych ziemniaków w piekarniku to spadek rzędu 20-50 proc.
Choć zielone ziemniaki to bulwy o zwiększonej zawartości toksycznych związków, nie musimy aż tak się ich bać. Wystarczy usunąć zmienione fragmenty przed przygotowaniem, by zmniejszyć ich spożycie do minimalnych i bezpiecznych poziomów. Tak samo postępujmy, gdy kartofle mają oczka. Gdy jednak kiełkują, wybierzmy inne. Uważajmy na nie zwłaszcza pod koniec zimy i na wiosnę, bo wtedy zawierają najwięcej antyodżywczych związków.
- Glikoalkaloidy w ziemniakach Główny Inspektorat Sanitarny
- Green Potatoes: the Problem and the Solution University of Nebraska at Lincoln
- ‘Green’ Potato Health Risk Can Be Eliminated By Cutting Away Affected Area Science Daily