Ta zupa to płynne złoto! Korzystnie wpływa na stawy, trawienie, włosy, skórę oraz paznokcie. Wypróbuj przepis na rosół kolagenowy

Gabriela Fedyk
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Rosół kolagenowy to zupa mocy. Choć znany jest od wielu pokoleń, to coraz więcej osób gotuje ten bulion z kości – nie tylko na przeziębienia i grypę. Rosół kolagenowy to remedium na wiele dolegliwości. Dowiedz się, jakie ma właściwości i dlaczego warto go pić. Podpowiadamy też, jak go zrobić.

Spis treści

Co to jest rosół kolagenowy?

Rosół kolagenowy jest nazywany płynnym złotem. Najbardziej kojarzy się z niedzielną zupą lub gorącym napojem, który pijemy w czasie choroby. Od pewnego czasu coraz częściej pojawia się w jadłospisach osób dbających o zdrowie.

Prawidłowo przygotowany rosół kolagenowy po wystudzeniu ma galaretowatą konsystencję. Może być przechowywany przez siedem dni w lodówce lub przez pół
Prawidłowo przygotowany rosół kolagenowy po wystudzeniu ma galaretowatą konsystencję. Może być przechowywany przez siedem dni w lodówce lub przez pół roku w zamrażarce. ALEKSEI BEZRUKOV/Getty Images

Rosół kolagenowy to wywar przygotowywany na bazie kości i tkanki łącznej zwierząt. Ten długo gotowany bulion stosuje się w zupach, sosach czy marynatach, a nawet jako napój zdrowotny.

Bulion z kości jest znany od dawna, a do dziś jest stosowany w medycynie chińskiej jako lekarstwo, które wspomaga układ pokarmowy i wzmacniający organizm.

Złota zupa mocy może być zrobiona z kości różnych rodzajów mięs. Można do niej dodać też szpik i tkanki łączne (nóżki, dzioby, kopyta, żołądki i płetwy).

Przeczytaj też: Przez miesiąc piłam kolagen. Oto co zauważyłam. Czy efekty mnie zadowoliły?

Rosół kolagenowy to płynne złoto. Właściwości zupy mocy

Rosół kolagenowy jest nazywany zupą mocy nie bez powodu. Jest bardzo odżywczy, a przy tym lekkostrawny i niskokaloryczny. Ma bardzo dobry wpływ na układ pokarmowy i stawy, poprawia kondycję włosów, skóry i paznokci. Polepsza też jakość snu. Właściwości antywirusowe i przeciwbakteryjne rosołu z kolagenu sprawiają, że jest świetnym sposobem na infekcje.

Bulion z kości to remedium na wiele dolegliwości. Dlaczego warto pić rosół kolagenowy?

Płynne złoto, czyli rosół kolagenowy wspomaga organizm na wielu płaszczyznach. Efekty spożywania go można i poczuć, i zobaczyć.

Zobacz też: Taki rosół pomoże wyleczyć przeziębienie i grypę. TikToker zdradza w czym tkwi sekret najzdrowszego leczniczego rosołu

Korzyści ze spożywania bulionu z kości:

  • wsparcie pracy jelit,
  • zmniejszenie stanów zapalnych,
  • wsparcie pracy wątroby,
  • ochrona ścian żołądka,
  • zmniejszenie dolegliwości alergii pokarmowych,
  • złagodzenie bólów stawów,
  • poprawa pracy mózgu,
  • wzmocnienie skóry, włosów i paznokci,

Jak zrobić rosół kolagenowy? Przepis na zupę mocy

Kolagenowy bulion z kości nie jest trudny do wykonania. Jego podstawą są kości, ale mogą się w nim znaleźć też kawałki mięsa. Ważną rolę odgrywa tutaj czas — musi być bardzo długo gotowany, optymalnie przez 6 godzin.

Składniki potrzebne do ugotowania rosołu kolagenowego:

  • 3 kilogramy kości z mięsem (korpus drobiowy, skrzydełka, kurze łapki, szyjki, kolanko wieprzowe lub golonka, mostek wieprzowy)
  • włoszczyzna (4 marchewki, 3 pietruszki, 1/2 selera, 1 cebula)
  • 3 litry wody
  • 4 liście laurowe
  • kilka ziaren ziela angielskiego
  • 1 łyżka octu jabłkowego lub soku z cytryny
  • sól
  • pieprz

Jak zrobić rosół kolagenowy:

  1. Kości oraz części zwierzęce dokładnie myjemy w zimnej wodzie, kości przepoławiamy i przekładamy do dużego garnka.
  2. Do garnka wlewamy wodę oraz ocet jabłkowy. Gotujemy wywar i doprowadzamy go do wrzenia.
  3. Kiedy wywar już zawrzał, zmniejszamy gaz do minimum i gotujemy przez ok. 6 godzin.
  4. W czwartej godzinie gotowania możemy dodać umytą i obraną włoszczyznę.
  5. Na koniec dodajemy sól i pieprz.
  6. Ugotowany bulion studzimy i odcedzamy od kości i warzyw. Możemy przelać wywar do mniejszych słoików lub z powrotem do garnka.

Prawidłowo przygotowany rosół kolagenowy po wystudzeniu ma galaretowatą konsystencję. Może być przechowywany przez siedem dni w lodówce lub przez pół roku w zamrażarce.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

h
haniaaas
Ja moge zabrac glos w sprawie bolow stawow i miesni, mam w tym troche osobistego doswiadczenia. Jakis czas temu (-ok. 2 lat wstecz) tez nie wiedzialem jak sobie z tym poradzic. Wizyty u specjalistow i nic, tylko nastepne leki.Od nich wymiotowalem. Wyniki oczywiscie bylu w normie lub prawie. Czesto wstawalem w nocy , wchodzilem do wanny i polewalem bolace piekace stawy czy miesnie goraca woda. Wychodzilem z wanny z czerwonymi nogami- jak rak. To mi przynosilo ulge na pare godzin. Chyba tylko dlatego ze bol od goracej wody byl wiekszy jak ten pierwotny. Dzisiaj o tym zapomnialem. Wyleczylem sie sam. Jak opowiadalem lekarzowi jak sobie z tym poradzilem to sie usmiechal - bylo mu chyba glupio. Ale do rzeczy. Przypadkiem zaintrygowany plakatem weszłę u nas do jednego sklepu konopnego konopna farmacja w Poznaniu na Ratajczaka pani poleciła mi : olej cbd 10%, siarkę organiczną MSM, menthoke ekstra i sił do kapieli z olejkem konopnym i mentholem kurację przerowadziłem jak pani kazała 2 miesiące od tamtej pory zero bólu !! można ich znaleźć w internecie Nie twierdze ze w kazdym przypadku to sie sprawdzi, ale moze warto sprobowac.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia