Skuteczny suplement diety na trądzik. Poprawę uzyskało 80 procent pacjentów ze zmianami skórnymi na twarzy

Trądzik pospolity to choroba zapalna skóry, która należy do najczęstszych. Jest też trudna do leczenia, w czym przeszkadzać lub pomagać może stosowana dieta.

Dietetyczne przyczyny trądziku to przede wszystkim częste sięganie po produkty ultraprzetworzone, które mają niewiele korzystnych składników odżywczych, a za to przewagę związków generujących stres oksydacyjny w organizmie.

Do powstawania zaskórników, grudek i krost na twarzy przyczynia się głównie jedzenie obfitujące w oczyszczone cukry, produkty mleczne, sól jodowaną i nasycone kwasy tłuszczowe.

Taki jadłospis powoduje nasiloną produkcję sebum przez gruczoły łojowe i nadmierne gromadzenie keratyny (rogowacenie naskórka) mieszków włosowych. Efektem jest ich kolonizacja przez bakterie i rozwój stanu zapalnego, który jeszcze bardziej pogarsza stan skóry.

Wciąż poszukiwane są skuteczne sposoby dietetycznej interwencji, która łagodziłaby dotkliwość trądziku. Obiecujące wydają się kwasy omega-3 ze względu na swoje cenne działanie przeciwzapalne, czego dowiodły badania opisane w „The Journal of Cosmetic Dermatology”.

Kwasy omega-3 są niezbędne m.in. do utrzymania prawidłowego stanu skóry i pracy gruczołów łojowych. Jak dowiedziono, suplementacja n-3 pomaga zredukować produkcję łoju, który jest pożywką dla drobnoustrojów, zmienia też jego skład na tyle, że staje się mniej stały i dzięki temu ma mniejszą tendencję do zatykania porów skóry.

Dostarczanie sobie odpowiednich ilości omega-3 pomaga osłabić prozapalne działanie nadmiaru omega-6 w diecie. W menu w stylu zachodnim tych drugich jest za dużo, co wynika z wszechobecności przemysłowych olejów roślinnych w jedzeniu.

Za jej pomocą można osiągnąć obniżenie poziomu zapalnych cytokin oraz ilości bakterii wywołujących trądzik (Corynebacterium acnes), jak również poprawę spoistości skóry i zwiększenie potencjału antyoksydacyjnego w ochronie przed wolnymi rodnikami.

Omega-3 (lub inaczej n-3) to wielonienasycone kwasy tłuszczowe (WNKT) niezbędne jak witaminy, ponieważ organizm nie wytwarza ich wewnętrznie. Należy do nich roślinny kwas alfa-linolenowy, czyli w skrócie ALA, oraz występujące w organizmach morskich: kwas eikozapentaenowy (EPA) oraz kwas dokozaheksaenowy (DHA). W ustroju mogą być także wytwarzane w niewielkich ilościach z ALA, przy czym proces ten przebiega sprawniej pod nieobecność DHA i EPA w diecie.

Aby utrzymać niezbędny poziom omega-3 w organizmie, konieczne jest spożywanie wszystkich tych kwasów, w czym pomaga sięganie po suplementy diety.

Aby sprawdzić, jak suplement z kwasami omega-3 działa w praktyce u osób z trądzikiem, naukowcy z Uniwersytetu Ludwika i Maksymiliana w Monachium zlecili jego przyjmowanie sześćdziesięciu pacjentom w wieku powyżej 12 lat (średnio 26 lat). Uczestnicy cierpieli na ten problem od 3,4-14,4 lat, a przy tym nie przyjmowali żadnych leków przeciwtrądzikowych.

Przeszło 61 proc. pacjentów miało na trądzik grudkowo-krostkowy, podczas gdy u pozostałych 9 osób występował trądzik zaskórnikowy. 64 proc. uczestników nie było usatysfakcjonowanych poprawą uzyskaną za pomocą wcześniejszych kuracji, jaki ich efektami ubocznymi.

Pacjentom zalecono stosowanie diety śródziemnomorskiej, większość zmniejszyła też spożycie nabiału. Wszyscy przyjmowali doustny suplement omega-3 z alg w dawce 600 mg DHA i 300 mg EPA przez pierwsze 8 tygodni, a następnie 800 mg DHA i 400 mg EPA przez kolejne 2 miesiące.

W tym czasie wykonano 4 badania poziomu EPA, DHA i ALA w ich krwi, a także wyznaczono indeks HS-omega-3, który odzwierciedla zawartość EPA i DHA w czerwonych krwinkach. Docelowy wynik to 8-11 proc., przy czym wartości poniżej 8 proc. sygnalizują deficyt, a poniżej 4 proc. – ciężki niedobór kwasów omega-3.

Na przestrzeni czasu badania u pacjentów zmniejszyły się zarówno zapalne, jak i niezapalne zmiany skórne. Zmalała liczba osób zarówno z trądzikiem grudkowo-krostkowym, jak i tym zaskórnikowym.

Stan dotkniętej trądzikiem skóry uległ poprawie u 80 proc. pacjentów. Najlepsze efekty uzyskały osoby z trądzikiem grudkowo-krostkowym, gdzie zaobserwowano też największe wzrosty indeksu HS-omega 3. Niestety, u 8 proc. uczestników doszło do pogorszenia trądziku.

A jak przebiegała poprawa stanu skóry?

• Na początku badania 32 pacjentów miało średnio ciężki trądzik, a 29 pacjentów – łagodny. Do czasu ostatniej wizyty uległo to zmianie: średnio nasilony trądzik miało tylko 8 uczestników, a u 45 miał on postać łagodną. U 2 osób nie wykazano już żadnych zmian niezapalnych.

• Aż 42 osoby zgłosiły na koniec mniej niż dziesięć zmian niezapalnych, podczas gdy na początku takich osób było tylko 8. Liczba takich zmian zmniejszyła się także u pacjentów, u których trądzik pospolity miał większe nasilenie.

• Całkowite ustąpienie trądziku zapalnego zaobserwowano u 13 pacjentów. Natomiast 33 miało mniej niż 10 zmian w porównaniu z 23 takimi osobami w początkowym okresie. Choć wtedy więcej niż 20 zmian miało 10 osób, w efekcie kuracji liczba takich pacjentów zmniejszyła się do zera.

Suplement omega-3 należy do najczęściej zalecanych i przyjmowanych preparatów z uwagi na niedobory tych kwasów w diecie. Zamiast oleju rybiego takiego, jak nie do końca zdrowy tran, najlepiej tak, jak w nadaniu, wybrać roślinny olej algowy.

Osoby z trądzikiem mogą skorzystać podwójnie, poprawiając status tych kwasów w organizmie, jak i stan swojej skóry.

Źródło: Omega-3 fatty acids found to significantly reduce acne in new study News Medical