Na wzmocnienie i niestrawność – nalewka benedyktyńska. Leczniczy trunek z Francji o długiej historii. Prosty przepis na benedyktynkę

Marta Siesicka-Osiak
Marta Siesicka-Osiak
W składzie polskiej benedyktynki znajdują się m.in. arcydzięgiel, orzech włoski, mniszek lekarski, kozieradka, jałowiec, macierzanka, goryczka, drapacz, tymianek, mięta, melisa i kolendra.
W składzie polskiej benedyktynki znajdują się m.in. arcydzięgiel, orzech włoski, mniszek lekarski, kozieradka, jałowiec, macierzanka, goryczka, drapacz, tymianek, mięta, melisa i kolendra. chamillewhite/123RF
Bogactwo ziołowego smaku to nie jedyna zaleta nalewki benedyktyńskiej. Dzięki unikalnej recepturze wzmacnia organizm i wspiera proces trawienia. Benedyktynka to likier, który od ponad 500 lat jest produkowany na północy Francji. Polska wersja tej nalewki jest dostępna w sklepach zielarskich, można też przygotować ją samodzielnie. Wypróbuj uproszczony przepis.

Spis treści

Nalewka benedyktyńska – pochodzenie i historia Bénédictine

Jak podaje producent oryginalnego francuskiego trunku, receptura nalewki benedyktyńskiej pochodzi z XVI wieku i stworzona została przez mnicha z zakonu Benedyktynów, brata Bernado Vincelliego, który w 1505 r. przybył z Włoch do opactwa Fécamp we Francji.

Czytaj także: Przyprawa kochanków o działaniu halucynogennym. Gałka muszkatołowa nie tylko do sosu

Mnich, który z zamiłowaniem studiował alchemię i znał tajniki destylacji oraz działanie poszczególnych roślin, postanowił zastosować swoją wiedzę w praktyce i leczyć swoich braci. Opracował wiele receptur opartych na lokalnych roślinach leczniczych, wzbogaconych orientalnymi przyprawami. Jedna z nich przeszła do historii.

W 1510 r. mnich stworzył kompozycję ziół i korzeni zalewanych rumem, która nazywana była cordialem, czyli środkiem wzmacniającym i nasercowym. Popularność zyskała nie tylko dzięki właściwościom zdrowotnym, ale także ze względu na swoje walory smakowe. Jak głośni legenda, jeden z braci, który spróbował nalewki, miał wykrzyknąć z zachwytu: „Deo optimo maximo!” (Bogu najwyższemu chwała!).

Trunek cieszył się popularnością przez kolejnych 300 lat aż do wybuchu rewolucji francuskiej, która zmusiła mnichów do opuszczenia klasztoru. Dopiero w 1860 roku Alexandre Le Grand – handlarz winem – natrafił na przechowywany przez jego rodzinę rękopis Vincelliego. Zmodyfikował recepturę i trzy lata później wypuścił na rynek produkt znany do dziś jako Bénédictine.

Likier sprzedany jest w specjalnej szklanej butelce. Le Grand uzyskał nawet od przełożonego zakonu benedyktynów w Rzymie prawo do używania nazwy i herbu opactwa benedyktynów z Fécamp, które zdobią butelkę. Znajduje się na niej także skrót: D.O.M. nawiązujący do legendarnej maksymy – Deo optimo maximo.

Co wchodzi w skład oryginalnej nalewki benedyktyńskiej?

Oryginalna receptura nalewki strzeżona jest od wieków, a obecnie objęta jest tajemnicą handlową. Z 27 ziół i przypraw używanych przez Francuzów oficjalnie znane są tylko dwa: arcydzięgiel oraz szafran.

Wśród domniemanych pozostałych składników wymieniane są:

  • hyzop,
  • jałowiec,
  • mirra,
  • buzdyganek,
  • szyszki jodłowe,
  • aloes,
  • arnika,
  • melisa,
  • herbata,
  • tymianek,
  • kolendra,
  • goździki,
  • cytryna,
  • wanilia,
  • skórka pomarańczowa,
  • miód,
  • czerwone jagody,
  • cynamon,
  • gałka muszkatołowa.

Jedyne, co wiadomo o procesie powstawania oryginalnego likieru, to to, że 27 składników podzielonych jest na cztery grupy. Każda z nich łączona jest z neutralnymi spirytusami i destylowana raz lub dwa razy w miedzianych alembikach. W wyniku tego procesu otrzymywane są cztery destylaty zwane espritami. Leżakują one przez osiem miesięcy, a następnie są mieszane z miodem, który dodaje smaku, oraz nadającym koloru szafranem. Całość jest dwukrotnie podgrzewana i przelewana do dębowych beczek na cztery miesiące. Następnie trunek jest filtrowany i butelkowany.

Oryginalna Bénédictine ma wyczuwalne nuty cytrusowe, cedrowe, gałki muszkatołowej i szałwii. Do jej produkcji wykorzystuje się neutralną bazę spirytusową o ledwo zauważalnym smaku miodu. W różnych rejonach świata mnisi i farmaceuci przez wieki modyfikowali przepis, dodając i ujmując składniki, w związku z tym powstało wiele różnych przepisów na benedyktynkę.

Nalewka benedyktyńska – przepis na prostą i smaczną domową benedyktynkę

Podstawowym i nieodzownym składnikiem nalewki benedyktyńskiej jest arcydzięgiel, nie powinno w niej zabraknąć także szafranu.

Składniki do przygotowania nalewki benedyktyńskiej:

  • 1,5 g szafranu,
  • 12,5 g arcydzięgla, świeżego lub suszonego,
  • 12,5 g czarnych jagód jałowca,
  • goryczka żółta (kawałek wielkości ziarnka grochu),
  • 2 litry spirytusu 70 proc.,
  • 2 kg cukru,
  • woda.

Przygotowanie benedytktynki:

  1. Szafran namocz w 250 ml spirytusu.
  2. Arcydzięgiel, lekko rozgniecione jagody jałowca i kawałek goryczki także namocz w 250 ml spirytusu.
  3. Obie nalewki odstaw w zacienione miejsce na 3 dni.
  4. Do gąsiorka lub dużego słoika wlej pozostałe 1,5 litra spirytusu i zlej do niego przez bibułę obydwie nalewki. Wymieszaj.
  5. Z cukru przygotuj syrop, dodając tyle wody, ile przyjmie (ok. 0,5 litra).
  6. Zagrzej go i usuń zbierającą się na wierzchu szumowinę, po czym gotujący się wlej do dużej miski.
  7. Powoli dodaj do niego nalewkę i dobrze wymieszaj.
  8. Przelej do butelek, dobrze zamknij i odstaw na pół roku.

Na co pomaga nalewka benedyktyńska?

Działanie nalewki jest uzależnione od tego, jakie dokładnie składniki do niej dodamy. Według historycznych przekazów oryginalny trunek stosowany był w celu:

  • wzmocnienia osłabionego organizmu,
  • poprawienia trawienia, również przy występowaniu zgagi, wzdęć, bólów brzucha, zaparć lub biegunki,
  • łagodzenia migren.

Wspomina się także o tym, że benedyktynka miała pomóc w leczeniu malarii. Współcześnie, opierając się na dwóch głównych składnikach nalewki – arcydzięglu i szafranie, można mówić o jej pozytywnym wpływie na układ odpornościowy i samopoczucie psychiczne.

Według dr Henryka Różańskiego nalewka arcydzięglowa działa wzmacniająco i przeciwdepresyjnie, pomaga w leczeniu kolki i nerwicy wegetatywnej oraz usuwa objawy zadyszki. Może być także podawana przy przeziębieniu, gonitwie myśli, lęku i zdenerwowaniu oraz depresji.

Z kolei szafran ceniony jest za działanie uspokajające. Jak podaje fitoterapeuta: znosi nerwice wegetatywne, obniża napięcie mięśni szkieletowych i gładkich, uspokaja drżenie i niekontrolowane nadmierne pobudzenie ruchowe. Ma tej udowodnione w badaniach działanie antydepresyjne.

Nalewka wzbogacona jest zazwyczaj o inne surowce roślinne, które odpowiadają za jej wpływ na układ trawienny. Wspomniana w naszym przepisie goryczka żółta to tradycyjny środek stosowany na niestrawność i wzdęcia. Z kolei jagody jałowca usprawniają działanie układu pokarmowego i dróg żółciowych. Neutralizując kwas żołądkowy, jałowiec łagodzi objawy zgagi, jednocześnie zmniejszając wzdęcia i problemy z zaparciami.

Kto nie powinien stosować nalewki benedyktyńskiej?

Wśród głównych przeciwwskazań do spożywania nalewek wymieniane są:

  • alergie na którykolwiek ze składników (w tym alkohol),
  • ciąża i karmienie piersią,
  • wiek poniżej 18. roku życia,
  • przyjmowanie leków, które wchodzą w reakcję z alkoholem,
  • stany po rozległych zabiegach operacyjnych,
  • leczenie nowotworowe za pomocą chemioterapii i radioterapii.

Należy pamiętać, że składniki aktywne nalewki mogą wchodzić w interakcje nie tylko z lekami, ale też składnikami suplementów diety.

Zobacz także:

Niestrawność to częsta dolegliwość układu pokarmowego. Mamy na to sposób! Podpowiadamy na kolejnych slajdach, jakie herbatki ziołowe wspierają proces trawienia.

Co pić przy niestrawności? Te roślinne napary wspierają prac...

Źródła:

Zdrowie całej rodziny pod kontrolą

Materiały promocyjne partnera
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia