Czy jesteś wśród osób, które nie powinny jeść lodów? Wyjaśniamy, na co pomagają, a kiedy szkodzą. Po jakie lody można sięgać na diecie?

Lody to mrożony dese dostępny w wielu wersjach – od tych naturalnych, z musów i soków owocowych albo mleka i wartościowych składników, po te pełne syropów cukrowych, przetworzonych tłuszczów i dodatków do żywności. To, czy jedzenie takiej zimnej przekąski jest zdrowe, zależy więc od składu lodów.

Jako deser lody stanowią produkt słodki i obfitujący w kalorie. Te sklepowe mogą zapewniać od 150 do 300 kcal w porcji 100 g lub nawet więcej. Ponieważ lody serwowane są w ujemnej temperaturze, w której słabiej odczuwamy smaki, zawierają jeszcze więcej cukru niż większość innych słodkości. Z tego powodu częste jedzenie lodów sprzyja zwykle tyciu, zaburzeniom metabolicznym i próchnicy. Przy ich wyborze warto więc sprawdzać wartość odżywczą i stawiać na te lżejsze i bardziej naturalne, a także sięgać po zdrowe lody domowe.

Dobre lody mogą zapewniać korzyści dla zdrowia, takie jak:

• dawki niezbędnych związków odżywczych, takich jak wapń i białko z mleka czy witamina C, antyoksydanty i składniki mineralne z owoców, a także związki z tych grup pochodzące z orzechów czy czekolady,
• schłodzenie ciała w gorący dzień i zmniejszenie ryzyka przegrzania,
• zastrzyk energii,
• dawka wytwarzanych w organizmie neuroprzekaźników, takich jak serotonina, dopamina i endorfiny, które poprawiają humor.

To, czy przy bólu gardła można jeść lody, jest przedmiotem odwiecznych sporów. Prawda jest taka, że mogą one pomagać lub szkodzić, a zależy to od źródła problemu. Może on wynikać z infekcji układu oddechowego, jak i samego gardła, a także być skutkiem alergii oddechowej czy np. zabiegu.

W przypadku operacji gardła, takiej jak np. wycięcie migdałków, jedzenie lodów może uśmierzać ból, co potwierdzono w badaniach. Zimne produkty znieczulają zakończenia nerwowe i przesyłanie impulsów do mózgu. Zmniejszają także obrzęk tkanek i łagodzą stan zapalny.

Ponieważ jednak pod wpływem zimna dochodzi do obkurczenia naczyń krwionośnych, zmniejsza się dopływ krwi do tkanek w gardle, a wraz z nią – ilość ciałek odpornościowych. Jeśli ból gardła spowodowany jest aktywną infekcją, skutkiem łagodzenia go lodami może być namnażanie się patogenów i pogarszanie stanu. Sprzyjają temu zwłaszcza duże dawki cukru, który jest w lodach nieodzowny. U niektórych osób samo jedzenie lodów może wywołać rozwój zapalenia gardła i migdałków, w tym ropnej anginy.

Lody na ból gardła warto jeść zwłaszcza wtedy, gdy jest on skutkiem podrażnienia lub uszkodzenia tkanek, a nie trwającego lub chronicznego zapalenia. Ponieważ działają tylko na objawy i przynoszą chwilową ulgę, nie są polecanym „środkiem” przy tego typu problemach.

Lody sprzedawane w sklepach to przeważnie typowe https://stronazdrowia.pl/jak-szkodzi-nam-przetworzona-zywnosc-oszacowano-jej-wplyw-na-ryzyko-przedwczesnej-smierci-rozwoj-nadcisnienia-zapalenia-jelit-i/ar/c14-16644035, czyli złożone z samych wysokoprzetworzonych komponentów. Częsta konsumpcja takiej żywności, zwłaszcza w diecie o kiepskiej jakości) zwiększa zagrożenie chorobami zapalnymi jelit, cukrzycą typu 2, chorobami układu sercowo-naczyniowego czy niektórymi nowotworami. Z badań wynika ponadto, że mogą przyczyniać się do niealkoholowego stłuszczenia wątroby.

Z lodów najlepiej zrezygnować w przypadku problemów takich jak:

• przewlekłe choroby zatok, gardła i krtani – jedzenie lodów może nasilać związane z nimi dolegliwości,
• zespół jelita drażliwego i choroby zapalne jelit – zarówno produkty bardzo zimne, jak i gorące, mogą pogarszać objawy i przebieg schorzenia,
• częste bóle głowy – zjedzenie zamrożonego produktu powoduje gwałtowny skurcz naczyń krwionośnych w obrębie głowy, co może spowodować napad bólu zwłaszcza przy skłonności do takich problemów,
• migotanie przedsionków – u takich osób wystąpieniu bólu głowy po zjedzeniu może towarzyszyć nieregularna praca serca, trudności z oddychaniem i zawroty głowy,
• ciąża – kobiety ciężarne po zjedzeniu lodów mogą cierpieć z powodu bólu brzucha i biegunki, zwłaszcza przy większych porcjach deseru. Wynika to z osłabienia funkcji trawiennych, które są u nich osłabione, a także gwałtownego skurczu naczyń krwionośnych w obrębie układu pokarmowego,
• obniżona odporność – w stanie osłabienia organizmu rośnie wrażliwość na działanie zimna, a wirusy i bakterie łatwiej namnażają się po zetknięciu z błonami śluzowymi gardła,
• cukrzyca,
• skłonność do pękania szkliwa i nadwrażliwość zębów,
• nietolerancja laktozy – dotyczy lodów mlecznych, śmietankowych i wszystkich innych z dodatkiem składników mlecznych zawierających laktozę. U takich osób cukier mleczny wywołuje dyskomfort jelitowy, bolesne bóle brzucha, gazy i biegunkę,
• alergia na mleko, jaja, orzechy, sztuczne barwniki czy jakikolwiek inny składnik danego rodzaju lodów.

Ostrożność w sięganiu po lody i inne słodkie produkty powinny zachować osoby ze niealkoholowym stłuszczeniem wątroby (NAFLD), które zwiększa ryzyko zdiagnozowania cukrzycy t. 2 i chorób serca. Ryzyko rozwoju tej choroby zwiększa już jedna porcja produktów słodzonych fruktozą dziennie, a ich obecność w lodach jest niemal normą.

Lodów nie należy podawać za często dzieciom, chyba, że są to ich zdrowe wersje. Młode osoby w okresie wzrostu i rozwoju potrzebują jak najbardziej wartościowego jedzenia, by pokryć zwiększone zapotrzebowanie na składniki odżywcze. W lodach najczęściej nie ma ich za wiele, a obfitują za to w związki, które mogą np. wywoływać u maluchów reakcje alergiczne. Zmniejszają apetyt na inne, lepsze opcje. Zapewniają też często nadmierne dawki kalorii, sprzyjając tyciu. Z powodu swojej temperatury mogą też wywoływać zaburzenia gastryczne.

Jedzenie lodów może przynieść ulgę po ekstrakcji zęba, gdyż działa znieczulająco i łagodzi dolegliwości. Są one odczuwane przez kilka dni, w ciągu których niewskazane jest spożywanie jedzenia zbyt ciepłego czy twardego.

Ból można uśmierzać za pomocą mrożonego deseru, gdy minie czas wskazany przez stomatologa. Zwykle są to co najmniej dwie godziny. Warto wybierać lody niskocukrowe, najlepiej bogate w witaminę C z owoców, bo składnik ten pomaga przyspieszyć gojenie tkanek.

Na diecie najlepiej zrezygnować z przemysłowych lodów. Można za to sięgać po niskokaloryczny lody domowe, m.in. na bazie mrożonego jogurtu naturalnego, domowych musów, smoothie czy soków z wyciskarki, a także z dodatkiem świeżych owoców. Dobre odżywczo, choć bardziej kaloryczne dodatki, to bakalie czy gorzka czekolada. Do słodzenia lodów mlecznych można natomiast użyć naturalnego słodzika, np. stewii.

Po uwzględnieniu kaloryczności takich deserów można włączać je do diety nawet codziennie. Warto jednak zmniejszyć ilość cukrów pochodzących z innych produktów i dań w menu, bo im skromniejsza jest dzienna dawka, tym odchudzanie staje się łatwiejsze.