Berberyna na odchudzanie. Czy może zastąpić lek na cukrzycę semaglutyd? „Naturalny Ozempic” wcale nie taki skuteczny i bezpieczny!

Anna Rokicka-Żuk
Berberyna zawarta w niepozornych owocach berberysu, a także jego korzeniu, pomaga regulować metabolizm
Berberyna zawarta w niepozornych owocach berberysu, a także jego korzeniu, pomaga regulować metabolizm Helin Loik-Tomson/123RF, olegdudko/123RF (małe)
Berberyna to związek pozyskiwany z berberysu, nazwany „naturalnym Ozempikiem”. W ten sposób porównuje się go do leku na cukrzycę, który robi furorę jako środek na odchudzanie. Badania pokazują, że ani naturalny związek, ani semaglutyd, nie należą do bezpiecznych. A co ze skutecznością berberyny? Wyjaśniamy.

Spis treści

Berberyna – co to jest?

Berberyna to substancja aktywna z owoców berberysu zwyczajnego (Berberis vulgaris), która bywa nazywane naturalnym Ozempikiem. Roślinę stosuje się w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej od kilku tysięcy lat w cukrzycy i zaburzeniach trawiennych, zwłaszcza biegunkach.

Związek z berberysu i odchudzanie
Berberyna zawarta w niepozornych owocach berberysu, a także jego korzeniu, pomaga regulować metabolizm Helin Loik-Tomson/123RF, olegdudko/123RF (małe)

Porównywany z berberyną nowoczesny lek przeciwcukrzycowy Ozempic zawiera substancję czynną semaglutyd. Efektem terapii jest obniżenie masy ciała, co przyczyniło się do popularności leku na platformie Tok-Tok. Pomimo wysokiej ceny kuracji spowodowało to masowy popyt na ten środek i jego braki w aptekach w wielu krajach na świecie, również w Polsce.

Zobacz: Braki leku na cukrzycę przez trend z mediów społecznościowych

Zamiast semaglutydu, który przyspiesza także procesy starzenia się i powoduje inne niepokojące skutki uboczne, wiele osób rozważa obecnie przyjmowanie substancji z berberysu. Popularność niepozornym owocom również przyniosły liczne publikacje historii utraty wagi użytkowników Tik-Toka. Suplementy diety z berberyną, często z dodatkiem innych „superdodatków” takich, jak kurkuma, są zachwalane jako środek hamujący apetyt i wspomagający odchudzanie. To wszystko bez recepty i „chemii”. Czy jednak bareryna rzeczywiście może zastąpić związek czynny leku na cukrzycę, nadużywanego jako remedium na odchudzanie? Okazuje się, że ich działanie nie jest porównywalne, a oba te środki nie należą do bezpiecznych.

Czy po berberynie się chudnie?

Przyjmowanie berberyny może skutkować skromnym spadkiem masy ciała. W analizie badań z 2020 r. wykazano, że osoby przyjmujące dawkę 500 mg berberyny dziennie traciły średnio po ok. 2 kg pomimo trzymania się kuracji przez miesiące. To niewiele w porównaniu z semaglutydem, który zapewnia utratę ok. 12 proc. masy ciała w ciągu 6 miesięcy.

Czytaj: Sfałszowany lek na cukrzycę. GIF udostępnił zdjęcie podróbki

Spadek masy ciała jest jednym z efektów ustabilizowania poziomu glukozy we krwi. Wiemy przy tym, że berberyna usprawnia metabolizm poprzez działanie na enzym AMPK (kinaza białkowa aktywowana przez AMP) – tak, jak przeciwcukrzycowy lek starej generacji, metformina.

Właściwości berberyny powodujące obniżenie glikemii wykazano w 2008 r. niewielkim badaniu pilotażowym z udziałem osób z cukrzycą typu 2. Zaobserwowano wtedy, że związek ten działa tak efektywnie jak metformina.

W nieco większym randomizowanym badaniu z placebo wykazano zarówno obniżenie stężenia cukru we krwi, jak i poziomów lipidów u osób przyjmujących berberynę. W analizie kontrolowanych badań klinicznych z 2018 roku porównano natomiast jej działanie zarówno z placebo, jak i stosowanymi lekami hipoglikemizującymi. Wynikało z niego, że w odniesieniu do obniżania glukozy na czczo i po posiłku działa lepiej niż te środki, jednak jakość dowodów na te stwierdzenia oceniono na niską do umiarkowanej. Problemem jest nie tylko metodologia przeprowadzonych badań, ale także sam status berberyny, która jest suplementem diety, a nie lekiem. Jej skład też nie jest też tak stały, jak powinien być w przypadku produktu farmaceutycznego.

Sprawdź: Leki roślinne na cukrzycę. Spośród setek wybrano najskuteczniejsze

Berberyna zmniejsza poziom cukru we krwi i insulinooporność, co jest też wtórnym efektem działania semaglutydu. Co jednak ważne, semaglutyd działa na organizm poprzez naśladowanie hormonu GLP-1, który normalnie produkowany jest w jelicie po jedzeniu i stymuluje wydzielanie insuliny. Tymczasem berberyna nie działa jak ten związek. Nie wiąże się z receptorami GLP-1, co czyni ją marną alternatywą dla leków takich jak Ozempic.

Na co stosuje się berberynę?

Berberyna jest stosowana tradycyjnie w chorobach nerek i układu moczowego, wątroby i układu pokarmowego, problemach ze śledzioną, a także oskrzelowych i krążeniowych. Skuteczność w tych problemach nie jest jednak potwierdzona. Jako suplement diety występuje natomiast w preparatach samodzielnie i jako składnik złożonych środków na odchudzanie.

Nauka uznaje, że berberyna wspomaga leczenie zespołu metabolicznego, jednak wciąż jest to domena fitoterapii. Dla naukowców to potencjalny lek na kilka rodzajów raka, w tym raka jajnika, żołądka i piersi. Związek hamuje bowiem dwa kluczowe procesy w rozwoju raka – mnożenie się komórek i ich migrację. Wpływa także na geny regulujące stres oksydacyjny i procesy zapalne w organizmie. Oprócz owoców berberysu jako źródło związków aktywnych stosuje się też inne części rośliny, jak kora i części podziemne.

Czy berberyna ma skutki uboczne?

Skutki uboczne przyjmowania to gazy i biegunki. Uważa się, że dobra tolerancja związku występuje przy jednorazowej dawce do 500 mg i przyjmowaniu do 1,5 g dziennie przez 6 miesięcy.

Większe ilości berberyny mogą powodować działania uboczne i objawy takie jak krwawienie z nosa, senność, duszność, podrażnienie skóry i oczu a także nerek, nudności i wymioty, zaparcia lub rozwolnienie.

Brakuje przy tym rygorystycznie przeprowadzonych badań klinicznych, które potwierdzałyby korzyści z przyjmowania berberyny, zwłaszcza w stosunku do związanych z tym zagrożeń. Jak wiadomo, w organizmie wchodzi ona w interakcje z lekami metabolizowanymi w wątrobie, w tym z metforminą.

Niebezpieczne jest też łączyć z berberyną leki obniżające glikemię, lipidogram, nadciśnienie, przeciwzakrzepowe, uspokajające, cyklosporyny, dekstrometorfan, losartan, midazolam, pentobarbital czy takrolimus. Przeciwwskazania do kuracji to także ciąża, karmienie piersią, wiek dziecięcy i podeszły, wielolekowość.

Źródła:
Dodaj firmę
Logo firmy Narodowy Fundusz Zdrowia Centrala
Warszawa, ul. Rakowiecka 26/30
Autopromocja
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sharyn y Bind
★ I get paid more than $120 to $130 per hour for working online.( e11r) I heard about this job 3 months ago and after joining this i have earned easily $15k from this without having online working skills.

Go here for more Info══════►►► W­w­w.S­m­a­r­t­C­a­r­e­e­r­1.c­o­m
G
Grzegorz
Co do Ozempicu i starzenia - tu też autor pisze brednie nie rozumiejąc źródeł. Szybka utrata wagi powoduje zmiany rysów twarzy - które niektórzy nazywają starzeniem, ale to tylko obwiednie skóry z powodu zmniejszenia podściółki tłuszczowej, występuje przy każdej szybkiej utracie wagi i nie ma żadnego związku ze starzeniem.

Ozempic nie powoduje starzenia.

Proszę nie pisać bredni publicznie, gdzie mogą wprowadzać ludzi w błąd. I proszę nauczyć się czytać ze zrozumieniem (źródła) zanim zacznie się pisać głupoty.
G
Grzegorz
"Tymczasem berberyna nie działa jak ten związek. Nie wiąże się z receptorami GLP-1, co czyni ją marną alternatywą dla leków takich jak Ozempic."

Podobnie jak 5 innych klas leków które nie działają tak jak Ozempic.

A "niebezpieczeństwo" polegające na zaburzeniach gastrycznych jest doprawdy przerażające.

To żenujące, jaką niekompetencją i bezmyślnością wykazał się autor artykułu. Radziłbym najpierw się dokształcić a potem pisać, byłaby szansa na niewprowadzanie czytelników w błąd i uniknięcie kompromitacji.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia