Spis treści
Dieta washoku: jedz jak Japończycy i chroń się przed depresją
Japońska dieta jest znana ze swojego prozdrowotnego charakteru – obfituje w warzywa, ryby, produkty fermentowane i rośliny strączkowe. Duże badanie sugeruje, że może także chronić przed depresją.
Naukowcy przebadali około 12 500 pracujących dorosłych i odkryli, że osoby najściślej przestrzegające diety washoku – tradycyjnego japońskiego sposobu odżywiania, bogatego w biały ryż, zupę miso, ryby, grzyby, produkty sojowe, wodorosty i zieloną herbatę – znacznie rzadziej zgłaszały objawy depresji niż osoby odżywiające się w bardziej zachodni sposób, czyli spożywające dużo przetworzonych mięs, rafinowanych zbóż, słodkich przekąsek i potraw smażonych.
Ci, którzy stosowali nowocześniejszą, prozdrowotną wersję diety, wzbogaconą o owoce, surowe warzywa i nabiał przy jednoczesnym ograniczeniu słonych potraw, odnotowali jeszcze większe korzyści.
Badanie wykazało wyraźną zależność: im ściślej dieta danej osoby przypominała te japońskie nawyki żywieniowe, tym rzadziej doświadczała ona objawów depresji. W porównaniu z osobami o najniższym stopniu przestrzegania diety, osoby najbardziej konsekwentne były o 17 proc. mniej narażone na zgłaszanie depresji. W przypadku nowoczesnej wersji diety ryzyko to spadało aż o 20 proc.
Dieta przeciwko depresji
Wyniki pozostawały niezmienne nawet po uwzględnieniu takich czynników jak wiek, płeć czy stres zawodowy – choć co ciekawe, korzyści były mniej widoczne u osób pracujących bardzo długo, co sugeruje, że wysoki poziom stresu może osłabiać pozytywny wpływ zdrowej diety. Główna badaczka, Haruka Miyake z Japan Institute for Health Security, powiedziała:
– Depresja to rosnący problem zdrowia publicznego na całym świecie, a dieta jest coraz częściej uznawana za czynnik modyfikowalny, który może wpływać na zdrowie psychiczne. Cieszy nas, że nasze wyniki potwierdziły hipotezę: osoby, których dieta bliżej odpowiada wzorcom żywieniowym zakorzenionym w japońskiej kulturze kulinarnej, rzadziej zgłaszają objawy depresji.
– Chociaż potrzebne są dalsze badania, by ustalić związek przyczynowo-skutkowy między przestrzeganiem japońskiej diety a zapobieganiem depresji, wyniki te podkreślają potencjał promowania tradycyjnych praktyk żywieniowych jako elementu szerszych strategii zdrowia publicznego mających na celu poprawę zdrowia psychicznego.
Dlaczego dieta washoku działa? Produkty, które wspierają mózg
Naukowcy, którzy opublikowali swoje odkrycia w czasopiśmie Psychiatry and Clinical Neurosciences, twierdzą, że dieta washoku może wspierać dobre zdrowie psychiczne, ponieważ zawarte w niej produkty pobudzają produkcję neuroprzekaźników poprawiających nastrój oraz działają na inne mechanizmy.
Jakie więc produkty możemy włączyć do naszej diety, by jeść bardziej po washoku?
Produkty bogate w foliany
Jeśli chodzi o neuroprzekaźniki poprawiające nastrój, takie jak serotonina i dopamina, produkty bogate w foliany wspierają ich produkcję – a okazuje się, że są one powszechne w tradycyjnej kuchni japońskiej. Należą do nich wodorosty, szpinak i zielone warzywa liściaste. Edamame (młode ziarna soi) oraz wszelkie produkty z soi, takie jak natto (fermentowana soja), sos sojowy, tofu i miso (fermentowana pasta sojowa), to również doskonałe źródła folianów. Produkty fermentowane dodatkowo wspierają dobre mikroorganizmy w jelitach, co korzystnie wpływa zarówno na zdrowie fizyczne, jak i psychiczne. Jeśli nie masz dostępu do tych składników, dobrymi źródłami folianów łatwo dostępnymi są gotowany szpinak, soczewica, szparagi oraz – choć dziś rzadko spożywana – wątróbka.
Kolorowe warzywa i zielona herbata
Tradycyjna japońska dieta obfituje w kolorowe warzywa pełne korzystnych związków, w tym przeciwutleniaczy, które mogą pomagać w redukcji stresu w mózgu. Przeciwutleniacze chronią nas przed stresem oksydacyjnym, który – gdy dotyczy mózgu – wiąże się ze stanami zapalnymi, uszkodzeniem neuronów i zaburzeniami nastroju, takimi jak depresja czy lęk. Inne fitoskładniki, takie jak polifenole obecne w roślinach, również korzystnie wpływają na zdrowie jelit, a naukowcy coraz częściej uważają, że – ze względu na bliską relację jelit z mózgiem – może to pomagać w regulacji nastroju.
Kolejnym kluczowym elementem japońskiej diety, który może wspierać zdrowie psychiczne, jest zielona herbata. Zawiera katechiny – silne związki roślinne chroniące mózg – oraz L-teaninę, aminokwas znany z tego, że wspiera produkcję uspokajających neuroprzekaźników, takich jak GABA, serotonina i dopamina.
Choć zwykła zielona herbata oferuje te korzyści, matcha – sproszkowana forma zielonej herbaty uprawiana w inny sposób – dostarcza jeszcze większej koncentracji tych wspierających mózg związków.
Odkryj umami
Jednym z najciekawszych aspektów badania jest sugestia badaczy, że umami – piąty smak, często opisywany jako „mięsny” lub „rosołowy” – może odgrywać rolę w wyciszaniu organizmu (mnie osobiście zdecydowanie poprawia nastrój).
– Umami nie tylko wzmacnia smak, ale może także sprzyjać relaksacji poprzez obniżenie tętna i stymulowanie aktywności układu przywspółczulnego – czytamy w pracy. – W połączeniu z bogatym w składniki odżywcze charakterem kuchni japońskiej, głęboka rola umami może przyczyniać się do jej potencjału w zapobieganiu objawom depresji.
Tezę, że umami może pomagać w redukcji stresu, potwierdziło randomizowane, kontrolowane placebo badanie opublikowane w czasopiśmie Foods w 2021 roku. W diecie washoku umami – ta głęboka „rosołowość” – pochodzi z produktów takich jak miso, sos sojowy, wodorosty i grzyby. Inne produkty bogate w umami to: dojrzały parmezan, anchois, suszone pomidory, żółtko jajka, skórka z kurczaka, długo duszona wołowina, sos rybny, kimchi oraz wszelkie buliony – zwłaszcza te na bazie mięsa lub grzybów.
Ryby – zwłaszcza tłuste
Ryby – szczególnie tłuste gatunki, takie jak łosoś, makrela i sardynki – to kluczowy element tradycyjnej japońskiej diety i mogą wspierać dobry nastrój z kilku dobrze udokumentowanych powodów.
Po pierwsze, tłuste ryby są bogate w kwasy tłuszczowe omega-3, które zmniejszają stany zapalne w mózgu i wspierają produkcję neuroprzekaźników regulujących nastrój, takich jak serotonina. Ryby dostarczają także wysokiej jakości białka, witamin z grupy B (szczególnie B12), jodu i selenu – wszystkich niezbędnych dla zdrowia mózgu i równowagi emocjonalnej.
Regularne spożywanie ryb wiąże się z niższym ryzykiem depresji i spadku funkcji poznawczych.
Jedz mniej ultraprzetworzonych produktów
W żywieniu liczy się nie tylko to, co dieta zawiera, ale także to, czego unika – a w przypadku tradycyjnej diety washoku ultraprzetworzone produkty (UPF) są praktycznie nieobecne. Pakowane przekąski, gotowe dania, słodzone płatki śniadaniowe i masowo produkowane wypieki po prostu nie występują. Coraz więcej badań łączy wysokie spożycie UPF z większym ryzykiem zaburzeń nastroju, takich jak depresja i lęk. Jeśli chcesz zadbać o swój mózg (i ciało), skupienie się na domowych posiłkach z pełnowartościowych, minimalnie przetworzonych składników to jeden z najskuteczniejszych kroków, jakie możesz podjąć.
© The Standard Ltd / ES Lifestyle from The Independent / Polska Press Grupa











