Spis treści
Mięso bez mięsa mile widziane w diecie Polaków
Roślinne „mięso” pojawiło się już nawet w polskich barach najpopularniejszej na świecie sieci fast food, „mleko” jest niemal wszędzie. Zamienniki produktów zwierzęcych i gotowe dania z nimi kupimy już nawet w dyskontach i franczyzach. To nie tylko wynik działań producentów, ale przede wszystkim przejaw zainteresowania zdrowiem w społeczeństwie. Mniej mięsa to niższe ryzyko praktycznie wszystkich chorób i przedwczesnej śmierci.
Danych na temat popularności produktów roślinnych dostarcza raport fundacji ProVeg International sprzed dwóch lat, uwzględniający również część danych z 2023 r. Wynika z niego, że aż 48 proc. osób jedzących mięso w ciągu ostatniego roku ograniczyło spożycie tego produktu, a liczba ta wzrosła w ciągu trzech poprzednich lat o 6 punktów proc. Tyle samo osób zadeklarowało, że ufa roślinnym alternatywom bardziej niż trzy lata wcześniej.
Choć jednak konsumenci pragną jeść mniej mięsa, nie utożsamiają swoich roślinnych wyborów z konkretną dietą – fleksitariańską, wegetariańską czy wegańską. Aż 74 proc. uczestników badania identyfikowało się jako osoby wszystkożerne. Popularne są zwłaszcza produkty mleczne – 32 proc. codziennie sięga po mleko, 24 proc. wybiera ser, a 23 proc. – jogurt, natomiast najczęściej spożywanym mięsem jest drób, który 60 proc. osób je co najmniej raz w tygodniu.
Natomiast 24 proc. Polaków określa siebie jako fleksitarian, a 6 proc. stosuje dietę na bazie roślin, czyli wegetariańską i wegańską. Nie oznacza to po prostu dań bez mięsa – lub także ryb, mleka i jajek, a zamiast tych produktów dostępne są dobrej jakości alternatywy.
Ulubione produkty roślinne Polaków
Do pożądanych alternatyw dla produktów odzwierzęcych należą nasiona roślin strączkowych (46 proc.) i bazujące na nich przetwory (42 proc.), roślinne zamienniki mięsa (40 proc.) i mleka (41 proc.). Wśród najpopularniejszych zamienników produktów odzwierzęcych znalazły się ryby i owoce morza oraz wypieki.
Najbardziej pozyskiwane zamienniki mięsa to hamburgery i piersi kurczaka, a z innych – także roślinny wędzony łosoś, paluszki rybne, ser w plastrach i mozzarella. Wszystkie te produkty pojawiły się już na polskim rynku, a ich oferta będzie się zwiększać.
Wraz z rozwojem sektora roślinnego można liczyć na poprawę smaku produktów alternatywnych, który oprócz ceny stanowi główną barierę w ich regularnej konsumpcji. Wciąż jednak będzie zainteresowanie, ponieważ dla niemal połowy osób główną motywację do mniej mięsnej diety jest zdrowie (46 proc. respondentów), 33 proc. wskazuje dobro zwierząt, a 21 proc. – środowiska.
Czy dieta roślinna jest zdrowa?
Dieta roślinna, która jest zbilansowana i składa się głównie z produktów wysokiej jakości, może działać profilaktycznie i wspomagać leczenie chorób. Nie każdy wybierze ten sposób odżywiania, ale każdy może skorzystać na ograniczeniu mięsa i innych produktów odzwierzęcych.
Związane z tym dążenia rodaków są zgodne z zaleceniami ekspertów, w tym dietą „Planetary Health Diet” opracowaną przez Komisję EAT-Lancet. W tej diecie zalecane są określone proporcje między żywnością pochodzenia roślinnego (70 proc.) a zwierzęcego (30 proc.) w odniesieniu do wszystkich grup produktów spożywczych. Natomiast jeśli chodzi o źródła białka, 60 proc. powinny stanowić białka roślinne, a 40 proc. – te zwierzęce.
Źródła: