Jak poprawić zdrowie jelit? Garść fistaszków, łyżeczka masła orzechowego oraz szczypta suszonych ziół wzmacniają pracę układu pokarmowego

Najważniejszymi produktami korzystnie wpływającymi na namnażanie się tych dobrych bakterii w jelicie cienkim mają oczywiście probiotyki, do których należą przede wszystkim kiszonki i produkty nabiałowe z dodatkiem żywych kultur bakterii.

Mikroflora jelitowa odgrywa wiele ważnych funkcji w organizmie:

• reguluje poziom glukozy we krwi,
• zwiększa wytwarzanie przeciwciał odpornościowych,
• zmniejsza ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego,
• zwiększa wchłanianie elektrolitów w jelicie – głównie sodu i potasu,
• przyspiesza i reguluje produkcję niektórych witamin, głównie witaminy K i niektórych witamin z grupy B.

W profilaktyce zaburzeń flory bakteryjnej ważna jest odpowiednia dieta, obfitująca w rozpuszczalny błonnik pokarmowy, kiszonki, mleczne produkty fermentowane, a także warzywa i owoce. Jak się również okazuje, dodanie do jadłospisu orzechów, masła orzechowego, a także niektórych ziół i przypraw również może wesprzeć pracę układu pokarmowego.

Zobacz: Masło orzechowe to odżywczy superprodukt również dla pacjentów

By sprawdzić wpływ niektórych produktów spożywczych na rozrost mikroflory jelitowej, eksperci zrekrutowali 54 osoby dorosłe w średnim wieku 45 lat. Wszyscy uczestnicy w momencie badania mieli nadwagę lub otyłość oraz przynajmniej jeden z czynników chorób sercowo-naczyniowych, takie jak podwyższony poziom glukozy, cholesterolu lub trójglicerydów we krwi. Na początku eksperymentu uczestników poproszono o próbkę kału, którą poddano analizie pod względem zawartości bakterii jelitowych.

Następnie badanych podzielono na trzy grupy, a każda z nich przez okres 4 tygodni spożywała jedną z 3 porcji ziół i przypraw: 0,5 g (1/3 łyżeczki), 3,3 g (pół łyżeczki) oraz 6,6 g (płaską łyżeczkę). Mieszanki ziół zawierały: cynamon, imbir, kminek, kurkumę, rozmaryn, bazylię, oregano i tymianek.

Po czterech tygodniach eksperymentu naukowcy ponownie zbadali próbkę kału od uczestników. Po przeanalizowaniu danych okazało się, że osoby spożywające 3,3 g lub 6,6 g ziół i przypraw wykazywały znacznie wyższy poziom bakterii jelitowych z rodzaju Ruminococcaceae niż osoby z niższym spożyciem mieszanki ziołowej.

Orzechy ziemne, zwane inaczej fistaszkami, to jedne z najpopularniejszych bakalii. Ich wpływ na stan zdrowia jest nieoceniony, a zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych sprawia, że korzystnie działają na wzmocnienie odporności i ochronę organizmu przed chorobami układu krążenia.

Naukowcy postanowili jednak sprawdzić, jak ten rodzaj orzechów wpływa na skład mikroflory jelitowej. W tym celu eksperci zrekrutowali grupę 50 osób dorosłych z nadwagą lub otyłością i zbyt wysokim poziomem glukozy we krwi. Na początku i na końcu badania pobrano od nich próbki kału do badania. Wszystkich uczestników podzielili na 3 grupy, a każda z nich miała wraz z dietą spożywać jeden z trzech produktów: orzeszki ziemne, krakersy lub żółty ser.

Dowiedz się więcej: Jak upraży orzechy, by były smaczne i zdrowe?

Po przeanalizowaniu danych okazało się, że tylko u osób spożywających 28 g fistaszków (czyli niecałą garść orzeszków ziemnych lub płaską łyżeczkę masła orzechowego), nastąpił wzrost mikroflory jelitowej, a szczególnie bakterii z rodzaju Ruminococcaceae i Roseburia, czyli tych związanych z szybszą utratą masy ciała i regulacją poziomu glukozy we krwi.

Naukowcy są zgodni, że włączenie ziół i przypraw oraz orzeszków ziemnych do jadłospisu może wspierać pracę układu pokarmowego i zwiększać namnażanie się korzystnej mikroflory jelitowej. Istnieje jednak konieczność przeprowadzania dalszych badań, które lepiej pozwoliłyby zrozumieć uzyskane zależności.

Produkty spożywcze, które jemy, ulegają procesowi trawienia i wchłaniania po to, aby odżywić wszystkie komórki w organizmie. Bez wątpienia nasza dieta ma wyraźny wpływ na stan zdrowia organizmu, może poprawiać odporność, a także zmniejszać ryzyko rozwoju wielu chorób, w tym nowotworów.

– Orzeszki ziemne są źródłem białka i zdrowych tłuszczów, a także błonnika pokarmowego. Bakterie w jelitach żywią się właśnie błonnikiem. Natomiast jeśli chodzi o zioła i przyprawy, teoria jest taka, że związki polifenolowe i substancje aktywne zawarte w przyprawach, a także w żywności takiej jak ciemne kakao, czerwone wino, winogrona, jagody i wiśnie, stanowią źródło pożywienia lub pomagają stworzyć środowisko w jelitach, które wspiera wzrost większej różnorodności bakterii jelitowych – skomentowała dr Lona Sandon, profesr nadzwyczajny w Departamencie Żywienia Klinicznego w Stanach Zjedznoczonych.

Jak jeszcze można zadbać o zdrowie jelit? Poniżej przedstawiamy kilka prostych zasad, które usprawnią pracę układu pokarmowego i zwiększą namnażanie się korzystnych bakterii jelitowych:

1. Spożywaj więcej kiszonek – kapusty kiszonej, ogórków kiszonych i kimchi, ponieważ zawierają bakterie kwasu mlekowego, które naturalnie występują w jelicie cienkim.
2. Unikaj cukru i produktów słodzonych, ponieważ cukry fermentują w jelitach oraz stanowią pożywkę dla tych niekorzystnych bakterii.
3. Jedz tylko świeże produkty z dobrą datą ważności. Spożycie przeterminowanego jedzenia może skończyć się zatruciem pokarmowym, a nawet koniecznością przyjęcia antybiotyków, które oczywiście niszczą infekcję, ale również te dobre bakterie jelitowe – czas odbudowy flory bakteryjnej może zając kilkanaście dni.
4. Unikaj wysokoprzetworzonej żywności, ponieważ zazwyczaj pozbawiona jest błonnika pokarmowego i zawiera znaczne ilości cukru.