Naturalny produkt na przeziębienie 4 razy skuteczniejszy od popularnych środków. Tak stosuj miód na infekcje oddechowe

Przy infekcjach oddechowych miód pszczeli był stosowany od stuleci. Dziś cenimy go głównie za smak, choć zasługuje na miejsce w domowej apteczce. Udowodnili to naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego, którzy porównali efektywność miodu i popularnych środków stosowanych w przeziębieniach, poddając analizie dostępne wyniki badań.

W porównaniu z lekami dostępnymi bez recepty, miód okazał się skuteczniej łagodzić objawy infekcji górnego układu oddechowego, takie jak kaszel, katar i ból gardła.

W badaniu ustalono między innymi, że miód:

• pomaga zmniejszyć częstotliwość napadów kaszlu nawet o 36 procent, a także redukuje ich dotkliwość o 44 procent,
• był też o 63 proc. skuteczniejszy od placebo,
• może być prawie 4 razy skuteczniejszy niż zwyczajowo stosowane środki (wnioski oparto o porównanie zestawu symptomów towarzyszących infekcji)

Autorzy badania podkreślają, że miód stanowi tańszą i bezpieczniejszą alternatywę dla antybiotyków. Dzięki temu może pomóc spowolnić rozprzestrzenianiu się antybiotykooporności wśród najgroźniejszych bakterii. Jest to poważny problem, który przyczynia się do wysokiej śmiertelności pacjentów w wyniku zakażeń szpitalnych.

Sprawdź też: Owoc na kaszel i problemy oddechowe to... ananas

Choć dzięki aktywności enzymatycznej miód ma silne właściwości bakteriobójcze i zwalczające wirusy, nie każdy będzie tak samo skuteczny. Aby miał najpełniejsze działanie antyoksydacyjne i przeciwzapalne, musi być dobrej jakości. Warto więc sprawdzać jego pochodzenie i wybierać produkty producentów znanych z dobrych wyrobów.

Przy leczeniu infekcjach oddechowych sprawdzą się zwłaszcza:

• miód ze spadzi iglastej,
• miód lipowy,
• miód manuka
• miód rzepakowy,
• ziołomiody, m.in. sosnowy i świerkowy.

Zobacz: Mleko z miodem i czosnkiem to tani i skuteczny i lek naturalny

Każdy miód zadziała też jednak jeszcze w inny sposób – ze względu na dużą lepkość i gęstość wspomaga gojenie śluzówki jamy ustnej i gardła, a wysokie stężenie cukrów i niskie pH zapobiega rozwojowi patogenów. Powoduje też upłynnienie wydzieliny i ułatwia jej odkrztuszanie.

Zalecane dawkowanie miodu wynosi od około 1 i 1/3 łyżki do 2 łyżek (a dla dzieci – małych łyżeczek) 3 razy dziennie. To daje w sumie porcję 80-120 g (dla dzieci to 25-50 g na dobę); łyżka to ok. 20 g, a zwykła łyżeczka – 12,5 g.

Miód należy rozpuścić w ciepłej, ale nie gorące wodzie lub napoju takim jak słaba herbata albo mleko. Dawka ziołomiodów to 25-60 g w trzech porcjach dziennie, polecane są one osobom dorosłym.

Sprawdź też: Złoty miód jako naturalny antybiotyk. Wypróbuj przepis

Miodu nie trzeba nawet spożywać – po odpowiednim rozcieńczeniu można bowiem płukać nim gardło. W tym celu zaleca się rozpuszczenie łyżeczki miodu (12-13 g) w szklance wody o pojemności 250 ml, która powinna być nieco cieplejsza nić wynosi temperatura ciała, a dokładniej do 43 stopni Celsjusza. Roztworu należy używać 3-4 razy dziennie. Można też przelać go do czystego pojemnika z rozpylaczem i używać w charakterze sprayu do gardła.

Środek ten należy więc stosować od momentu wystąpienia pierwszych symptomów infekcji i w razie ich nasilenia wprowadzić leczenie farmakologiczne. Chociaż miód wykazuje dużą skuteczność, badający go naukowcy podkreślają, by w razie infekcji szukać pomocy lekarza.

Czytaj też: Kto nie może jeść miodu?

Należy też pamiętać, że niektóre osoby mogą reagować na miód alergicznie – oraz że dokładne wytyczne odnośnie stosowania miodu w lecznictwie wymagają wykonania bardziej szczegółowych badań klinicznych.