Kawa przyczyną demencji? Tak szkodzi na mózg. Wyniki tego badania weź sobie do serca – i do głowy. Zobacz, ile pić dziennie

Anna Rokicka-Żuk
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Kiedyś uważana za niezdrową, a dziś doceniana za właściwości prozdrowotne, kawa wciąż ma swoją ciemną stronę. W badaniach przedstawionych na międzynarodowej konferencji wykazano, że może wcale nie być korzystna dla mózgu, tylko przyspieszać spadek funkcji poznawczych związanych z demencją.

Spis treści

Czy kawa przyczynia się do demencji?

Kawa należy do najczęściej spożywanych napojów na świecie nie tylko ze względu na pobudzające działanie i smak, ale także właściwości prozdrowotne. Może m.in. chronić mózg przed demencją, a wątrobę przed stłuszczeniem. Wciąż napływające wnioski z badań klinicznych i epidemiologicznych wskazują, że tak, jak herbata, pomaga zmniejszać ryzyko udaru mózgu, niewydolności serca, nowotworów, cukrzycy typu 2 czy choroby Parkinsona.

Kawa to napój zapewniający kofeinę i antyoksydanty, ale też związki wywołujące stres oksydacyjny. W pewnych sytuacjach napój ten działa niekorzystnie na mózg
Kawa to napój zapewniający kofeinę i antyoksydanty, ale też związki wywołujące stres oksydacyjny. W pewnych sytuacjach napój ten działa niekorzystnie na mózg rawpixel/123RF

Kilka badań wskazało także na potencjalne korzyści w postaci rzadszego rozwoju choroby Alzheimera, jednak dokładniejsze dane są ograniczone. Dlatego naukowcy postanowili sprawdzić, jak różne dawki kawy – oraz herbaty – wpływają na tzw. inteligencję płynną. To miara funkcji kognitywnych niezwiązanych z nabytą wiedzą, a raczej ze sprawnością procesów umysłowych związaną z wiekiem biologicznym i uwarunkowaniami genetycznymi. Dotyczy zdolności takich, jak myślenie abstrakcyjne, rozpoznawanie wzorców czy logiczne rozumowanie.

Ten sam zespół badawczy stwierdził wcześniej, że u starszych osób dorosłych bez zaburzeń kognitywnych większa konsumpcja kawy wiązała się z wolniejszym spadkiem funkcji poznawczych i wolniejszą akumulacją z mózgu beta-amyloidu, które uważa się za przyczynę alzheimera. Teraz jednak naukowcy zadbali o większą grupę osób w starszym wieku i dłuższy okres ich obserwacji. Uwzględnili w niej dane ponad 8,4 tys. uczestników w wieku powyżej 60 lat (średnia 67,8 lat) z bazy UK Biobank. Wśród nich 60 proc. stanowiły kobiety, a średnie BMI wynosiło 26.

Wśród osób sięgających po kawę codziennie 18 proc. wypijało 4 lub więcej szkl. tego napoju (wysokie spożycie), 58 proc. zadowalało się porcją wynoszącą 1-3 szkl., a 25 proc. zadeklarowało, że nigdy nie pije kawy.

Wśród osób sięgających po herbatę 47 proc. piło 4 lub więcej szklanek dziennie (wysoka konsumpcja), 38 proc. spożywało 1-3 szkl., a 15 proc. unikało tego napoju. Standardowa szklanka stosowana zwykle w badaniach to 473 ml.

Wyniki analizy danych kawoszy wcale nie były w całości pozytywne, co zaprezentowano na Międzynarodowej Konferencji Stowarzyszenia Alzheimera (AAIC 2024), gdzie informowano także na temat powiązań tej choroby z pozycją snu.

Kiedy kawa może zaszkodzić mózgowi?

Gdy w badaniu oceniono funkcje poznawcze uczestników, porównując wyniki początkowe oraz uzyskane w ciągu co najmniej dwóch późniejszych wizyt, spożywanie określonej ilości kawy wiązało się ze szkodliwym działaniem na mózg.

W porównaniu z osobami wypijającymi 4 i więcej szkl. dziennie kawy, uczestnicy, którzy jej nie spożywali lub nie przekraczali umiarkowanej ilości 1-3 szk. dziennie, wykazywali mniejsze spadki poziomu płynnej inteligencji po upływie średnio 8,8 lat.

Całkiem inną zależność odnotowano natomiast w przypadku herbaty. U osób niesięgających po ten napój wykazano większy spadek płynnej inteligencji niż u tych, które piły umiarkowane albo duże ilości. Innymi słowy, w przypadku herbacianego napoju nie zaobserwowano negatywnych efektów związanych z dawką.

Autorzy zaznaczają, że z uwagi na obserwacyjny charakter badania „ciągle potrzebujemy randomizowanych badań kontrolnych, by lepiej zrozumieć neuroprotekcyjny mechanizm działania związków z kawy i herbaty”. Jak wyjaśnił jeden z badaczy, dr Kelsey R. Sewell z Advent Health Research Institute w Orlando w odpowiedzi na pytanie zadane podczas konferencji, w ochronne działanie kawy zaangażowane są prawdopodobnie mechanizmy na różnym poziomie, w tym molekularnym (potencjalnie związanym z toksycznością beta-amyloidu) oraz behawioralnym (np. dotyczącym wzorców snu).

Chociaż praca bazuje na danych ankietowych, można uznać je za całkiem dokładne, po picie kawy, jak i herbaty, to czynność nawykowa i związana z przyzwyczajeniami. Ma też inne ograniczenia, m.in. nie zapewnia danych na temat efektów spożycia kawy w średnim wieku, nie porównuje różnych metod parzenia kawy i herbaty czy jej rodzajów, dostarcza jednak ważnych wskazówek na temat jej działania.

Jak widać, w przypadku kawowego napoju przekroczenie pewnej dawki sprawia, że przestaje działać korzystnie na mózg i nie chroni już przed postaciami demencji takimi, jak choroba Alzheimera.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia