Minęły już czasy, gdy późną jesienią mówiliśmy „addio pomidory”. Dzięki sprawnemu importowi nie musimy żegnać się z nimi przez całą zimę – choć w tej części roku wcale nie są smaczne. Podobnie jest z innymi warzywami (i owocami), które przyjeżdżają do nas nawet z najbardziej odległych zakątków świata.
Czy warto jednak płacić za nie więcej, czy też lepiej pozostać przy niezbyt urozmaiconym asortymencie długo przechowywanych produktów krajowych? A co z przetworami, które dzięki mody na zdrowie są dostępne w coraz to nowszych wariantach? Zanim w sklepach pojawią się nowalijki, warto umiejętnie wybierać wśród dostępnych produktów.
Przy wyborze warzyw zimową porą warto sprawdzać, skąd pochodzą. Wiele z gatunków dobrze przechowuje się w kopcach i chłodniach, dzięki czemu można długo kupić te krajowe. Z warzyw importowanych z ciepłych krajów warto wybierać zieleninę z certyfikatem ekologicznym – to gwarancja, że do ich uprawy nie użyto niedozwolonych środków chemicznych.
Jeśli chodzi o przetwory, najbardziej polecane są te z najwartościowszych warzyw, czyli tych o zdecydowanych kolorach. To m.in. buraki, papryka czy pomidory . Najbardziej wartościowe będą te chłodzone i niepasteryzowane, najmniej – konserwy i słoiki, które poddaje się sterylizacji w wysokiej temperaturze. To zasady ogólne, czas więc na praktykę.
Sprawdź, które warzywa są najbardziej polecane w zimnej części roku i co najlepiej wybierać!
ZOBACZ: Jaka dieta na jesień i zimę?
