Spis treści
Tłusta dieta powoduje stan zapalny w organizmie
Tłusta dieta niemal zawsze jest niezdrowa. Wysoką zawartość tłuszczu mają bowiem dania fast food, gotowe oraz wiele przemysłowych produktów, która są ultra- i wysokoprzetworzone – a właśnie nimi wielu ludzi zastępuje obecnie konwencjonalne posiłki. Dieta w stylu zachodnim obfituje zwłaszcza w tłuszcze nasycone, w tym najbardziej szkodliwe izomery trans.
To, jak diety wysokotłuszczowe działają na organizm, zależy szczególnie od rodzaju tłuszczu. Gdy jego jakość jest niska, staje się źródłem chorób. Ma wtedy m.in. działanie prozapalne, które sprzyja m.in. formowaniu płytki miażdżycowej z utlenionego cholesterolu LDL w arteriach. Podobnie działają inne składniki przetworzonej żywności, które pogarszają jego wpływ na zdrowie.
Jako surowiec energetyczny tłuszcz zapewnia też ponad dwa razy więcej energii niż białko i węglowodany, przez co przy diecie o jego dużym udziale łatwo o spożycie ogromnych nadwyżek energii, które zwiększają otłuszczenie ciała. Tkanka zapasowa to jednak kolejne źródło związków, które dodatkowo nasilają chroniczny stan zapalny w organizmie.
Czytaj: Jemy to co dzień, oto skutki – otyłość, choroby serca i 30 innych konsekwencji
Efektem tych zmian są rozmaite nieprawidłowości i dolegliwości, które wiążą się z rozwojem zaburzeń metabolicznych prowadzących do cukrzycy typu 2, otyłości i powiązanych z nimi chorób.
W jednym z niedawnych badań wykazano, że osoby spożywające duże ilości tłuszczu reagowały bólem na bodźce, które normalnie go nie wywołują. Podobną sytuację obserwuje się u osób z cukrzycą typu 2 oraz z otyłością. Aby zbadać tę zależność, naukowcy z Uniwersytetu Teksańskiego w Dallas zaprojektowali eksperyment, który ze względu na charakter przeprowadzono z udziałem myszy laboratoryjnych, a nie ludzi.
Sprawdź ponadto:
Związek tłuszczów z odczuwaniem bólu
Bogata w tłuszcze nasycone dieta w stylu zachodnim nasila ogólnoustrojowy stan zapalny, ponieważ wywołuje produkcję prozapalnych cytokin, takich jak interleukina-6 i czynnik TNF. Już w kilku badaniach wykazano, że taki sposób odżywiania może nasilać istniejące już problemy, takie jak ból pooperacyjny i wywołany chorobą oraz spowalniać rekonwalescencję po urazie. W żadnej pracy nie sprawdzano jednak, czy sama dieta wysokotłuszczowa może być czynnikiem uwrażliwiającym na odczuwanie bólu pod wpływem bodźców niebólowych. Należą do nich np. dotyk czy działanie temperatury. Takie objawy, które wynikają z zaburzeń neurologicznych, nazywa się allodynią.
Podczas gdy wcześniej prowadzone badania analizowały wpływ diet wysokotłuszczowych na myszy, które były otyłe lub miały cukrzycę, w tym ostatnim zredukowano liczbę zmiennych. Dzięki temu udało się zidentyfikować bezpośredni związek diety z chronicznym bólem.
Zobacz też: Bóle głowy dwa razy częściej występują u kobiet niż u mężczyzn.
W ramach prac badacze przez 8 tygodni karmili myszy dwoma rodzajami karmy – standardową (ok. 5 proc. tłuszczu) oraz wysokotłuszczową, która zapewniała ok. 60 proc. kalorii w postaci tłuszczu. Chociaż w takim okresie u tych z drugiej grupy nie rozwinęła się otyłość ani hiperglikemia (wysoki cukier we krwi), wykazano allodynię w odpowiedzi na bodźce mechaniczne, szczególnie w przypadku płci żeńskiej. Stwierdzono to na podstawie reakcji na podanie zapalnej prostaglandyny, wzrostu poziomu neuronalnego wskaźnika urazów, a także liczby neuronów wrażliwych na kapsaicynę. Neurony te odbierają ból nocyceptywny – wywołany uszkodzeniami ciała, reagując na związki waniloidowe, do których należy właśnie paląca i wywołująca uczucie bólu kapsaicyna z papryki chili (działanie przeciwne na te receptory mają zaś związki z wanilii o właściwościach przeciwbólowych).
– To badanie pokazuje, że do wywołania bólu niepotrzebna jest otyłość, cukrzyca, choroba czy uraz – powiedział jeden z autorów pracy dr Michael Burton. – Wystarczy spożywanie przez krótki czas wysokotłuszczowej diety, podobnej do tego, co jada czasem większość osób.
Naukowcy są zgodni, że kwestia ta powinna zostać lepiej zbadana u ludzi. Są one jednak kluczowe, by zrozumieć rolę diety w chronicznym bólu, a także opracować metody zapobiegania przewlekłej neuropatii u pacjentów z cukrzycą. Rola diety w jej rozwoju wciąż nie jest dobrze poznana.
Polecamy także:
Czym jest zdrowa dieta wysokotłuszczowa?
O wysokotłuszczowej diecie mówi się w sytuacji, gdy tłuszcz zapewnia w niej więcej niż 30-35 proc. dziennej dawki kalorii. Tyle ma jednak dieta śródziemnomorska, w tym kreteńska, oraz nordycka – tradycyjne metody odżywiania, które mają udowodniony korzystny wpływ na zdrowie.
Są też jadłospisy, w których tłuszczu jest jeszcze więcej, co odbywa się kosztem węglowodanów. Przy takim poziomie jadłospis wciąż może mieć jednak działanie prozdrowotne. Menu wysokotłuszczowo-niskowęglowodanowe (LCHF) dostarcza nawet 60-75 proc. energii z tłuszczu i jest dietą ketogeniczną, a więc stosowaną krótkoterminowo w konkretnym celu, głównie leczniczym. Takie menu trzeba specjalnie zaprojektować z uwzględnieniem określonych produktów, zwłaszcza źródeł tłuszczu.
Aby zapewniać sobie w diecie wszystkie niezbędne składniki, warto jednak zachować ich zalecane proporcje. Od czasu do czasu dobrze nawet zjeść bardziej tłusto, np. sięgając po dania z oliwą z oliwek, awokado, zdrowymi olejami, orzechami, tłustymi rybami morskimi. Warto natomiast ograniczyć źródła tłuszczu nasyconego i przetworzonego. To dania z tłustym mięsem i nabiałem, smażone, a także szybkie dania.