„Grzyb zombie” z serialu „The Last of Us” to tak naprawdę lek na raka. Zawarta w nim kordycepina jest dostępna w suplementach diety

Anna Rokicka-Żuk
Kordyceps powoduje u owadów śmierć za życia.
Kordyceps powoduje u owadów śmierć za życia. Ignacio Pacheco Rosero/Getty Images
Grzyb, który zamienia ludzi w zombie w serialu „The Last of Us”, istnieje w naturze i stanowi źródło nowo badanych leków m.in. na raka. To kordyceps lub inaczej maczużnik, który jest pasożytem bezkręgowców. Najczęściej wyrasta z ciała żywych larw i dojrzałych owadów – stąd legenda o jego krwiożerczych zapędach. Dla ludzi jest jednak nieszkodliwy, a jego cenne właściwości doceniono zwłaszcza w medycynie chińskiej. Wyjaśniamy, co zawiera i jak wpływa na organizm.

Spis treści

Jak rośnie „grzyb zombie”, czyli maczużnik z serialu „The Last of Us”?

W serialu „The Last of Us”, który jest hitem HBO Max i stanowi adaptację kultowej gry komputerowej, pojawia się krwiożerczy grzyb, który zamienia ludzi w zombie. Istnieje przy tym naprawdę i nosi nazwę kordyceps lub maczużnik. To pasożyt rozwijający się z zarodników w ciałach swoich ofiar i doprowadzający je stopniowo do śmierci. Dla ludzi jest jednak niegroźny. Wręcz przeciwnie, bo pozyskuje się z niego suplementy diety i silnie działające leki.

Grzyby stanowią źródło cennych aktywnych biologicznie związków, które są dopiero poznawane przez świat nauki. Zwłaszcza gatunki nazywane leczniczymi kryją w sobie bogactwo w większości nie odkrytych jeszcze substancji, potencjalnie skutecznych w zwalczaniu nowotworów, zjadliwych wirusów i antybiotykoopornych bakterii.

Czytaj także: Shimeji – tajemnicze grzyby o niezwykłych właściwościach i smaku. Spróbuj, a skorzysta serce, wątroba, mózg. Sprawdź, jak je przyrządzić

Jednym z cenniejszych gatunków grzyba jest kordyceps chiński – inaczej maczużnik chiński (Cordyceps sinensis), ze względu na obszar występowania nazywany też tybetańskim. Jak ujawniła przeprowadzona w 2007 r. analiza genów grzyba, tak naprawdę należy on do innej rodziny, a jego prawidłowa nazwa to Ophiocordyceps sinensis. Rozwija się w larwach ciem i motyli określonych gatunków, zastępując komórki gospodarza własną grzybnią i prowadząc do jego śmierci za życia. Z głowy żywiciela wyrastają owocniki, które są zbierane jako surowiec leczniczy.

W medycynie tybetańskiej kordyceps znany jest jako yartsa gunbu i stosowany od wieków w celu wzmocnienia organizmu, a zwłaszcza potencji (stąd określenie „chińska viagra”). Surowiec jest cenionym składnikiem nie tylko w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej (TCM), ale też tej współczesnej.

Sposób, w jaki rośnie kordyceps, a także ograniczony obszar jego występowania na wysokości 3-5 tys. metrów n.p.m., jest powodem jego bardzo wysokiej ceny. Za niespełna 30 g suszonych okazów płaci się nawet kilkanaście tysięcy dolarów, przy czym pojedyncza sztuka waży tylko 0,3-0,5 grama.

Podobny żywot wiodą inne maczużniki, które też są pasożytami owadów. Dokładniej to wewnętrzne parazytoidy – organizmy pasożytujące na innych organizmach, które często zabijają swojego gospodarza. Do grupy tej należą też gatunki występujące w innych częściach świata – jest nim również obserwowany w polskich lasach Ophiocordyceps ditmarii, który atakuje m.in. mrówki.

Sprawdź ponadto:

Maczużnik obiecujący w leczeniu raka, depresji i chorób nerek

Lecznicze grzyby są źródłem związków z grupy polisacharydów, czyli specyficznych polimerów – długich łańcuchów złożonych z cząsteczek cukrów prostych. W przypadku grzyba Cordyceps są to: glukoza, mannoza i galaktoza.

Sprawdź też: Kawa z grzybami to najnowszy trend 2024 roku. Wśród nich kordyceps

W badaniach wykazano, że roślinne i grzybowe polisacharydy wykazują szeroki wachlarz pozytywnych oddziaływań w organizmie, które wynikają z ich właściwości antyoksydacyjnych, antynowotworowych, przeciwdrobnoustrojowych, stymulujących układ odpornościowy, przeciwcukrzycowych, przeciwdziałających zaburzeniom lipidowym i otyłości oraz ochronnych w stosunku do wątroby.

Grzyby kordyceps są uznawane za adaptogen podobnie jak żeń-szeń czy aszwaganda – wspomagają bowiem adaptację organizmu do niekorzystnych warunków, a zwłaszcza stresu.

Dowiedz się więcej:

W grzybach „zombie” występują też inne aktywne biologicznie związki, które wciąż są poznawane. Jednym z nich jest odkryta w 1950 r. kordycepina. W ciągu ponad 70 lat badań zidentyfikowano wiele z jej cennych właściwości, dzięki którym wspomaga leczenie wiele współczesnych problemów. Należą do nich m.in.:

  • nowotwory,
  • choroby serca,
  • schorzenia zapalne,
  • zaburzenia psychiczne i neurologiczne,
  • zespół metaboliczny,
  • przewlekły ból,
  • choroby układu oddechowego,
  • schorzenia nerek.

W dużych badaniach kordyceps obniżał poziom kreatyniny u osób z przewlekłą chorobą nerek, a w innych chronił je przed działaniem toksycznych leków. Pomagał też obniżać poziom cukru w krwi i zmniejszać powikłania cukrzycy, a także ryzyko odrzucenia przeszczepów u osób po transplantacjach.

Odkryto ponadto silne przeciwdepresyjne właściwości kordycepiny, które pod względem mechanizmu działania i efektów są podobne, jak w przypadku stosowania leku o nazwie imipramina – pierwszego w pełni skutecznego antydepresantu.

Warto wiedzieć, że kordycepinę można zaliczyć go analogów nukleozydów, które są intensywnie badane jako środki przeciwwirusowe. Jeden z takich związków, noszący nazwę molnupiravir, który był jednym z pierwszych doustnych leków na COVID-19. Maczużnik to obiecujący materiał na bezpieczny lek, zwłaszcza, że obecnie może być wytwarzana syntetycznie.

Przeczytaj także:

Kordycepina na raka – badania u pacjentów z czerniakiem, rakiem płuca i jelita grubego

Kordyceps chiński, a także kordyceps bojowy (Cordyceps militaris), znajdują się obecnie w centrum uwagi naukowców właśnie ze względu na zawartość kordycepiny, inaczej 3-deoksyadenozyny.

Kordycepina jest pochodną nukleozydu o nazwie adenozyna, który stanowi jedną z „cegiełek” budujących materiał genetyczny. Z tego powodu włącza się w reakcje biochemiczne i dzięki temu m.in. przedwcześnie zakańcza syntezę nici mRNA. Prawdopodobnie w ten sposób może niszczyć m.in. komórki raka, co zbadano głównie w liniach komórkowych różnych nowotworów, jak również w organizmach gryzoni. Może też silnie stymulować komórki odpornościowe w ustroju.

Pomimo sukcesów w stosowaniu kordycepiny w hodowlach komórkowych i organizmach zwierząt, wciąż potrzeba więcej badań z udziałem ludzi. Problemem jest też słabe wchłanianie tego związku w jelitach i szybki rozpad w krwiobiegu, przez co dociera do miejsca przeznaczenia tylko w niewielkich ilościach.

Sposób, by temu przeciwdziałać, znalazł zespół badaczy brytyjskich z Uniwersytetu Oksfordzkiego i firmy biotechnologicznej NuCana, a ich odkrycia zostały opisane na łamach Clinical Cancer Research. Wykazano, że lek na bazie kordycepiny dociera w większych ilościach do komórek nowotworowych i generuje wysoki poziom przeciwrakowych związków niż kordycepina bez modyfikacji. Wyniki badań wykazały też stabilizację choroby i dobrą tolerancję nowej chemioterapii.

Efekty działania nowego leku była przy tym najlepsze w stosunku do czerniaka.

W badaniach in vitro NUC-7738 okazał się szczególnie skuteczny przeciwko rakowi jąder, przy czym jego aktywność w tym rodzaju nowotworu była aż 40 razy większa niż dla kordycepiny. Odkryto także, że silne działanie niszczące komórki rakowe w hodowlach komórkowych wykazuje również występujący w kordycepsie niskocząsteczkowy związek o nazwie kordyheptapeptyd A, będący rozpuszczalną w tłuszczu substancją białkową.

Sprawdź też: Lek na pamięć z grzyba? Soplówka jeżowata pobudza wzrost wypustek nerwowych i wspomaga mózg.

Na leki z grzyba zombie musimy jeszcze poczekać. Choć Cordyceps jest dostępny w różnych formach jako suplement diety, zażywanie go nie jest wskazane w przypadku choroby nowotworowej, zwłaszcza ostrej oraz przewlekłej białaczki szpikowej (AML oraz CLL), a także cukrzycy i zaburzeń krzepnięcia krwi, często bowiem nasila te problemy zdrowotne. Preparatów z kordycepsem nie powinny też przyjmować dzieci, kobiety w ciąży i karmiące piersią.

Źródła:
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Fala upałów w Polsce. Będzie bardzo gorąco

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia