Spis treści
Kula grzybicza to skutek aspergilozy zatok
Zapalenie zatok przynosowych może być spowodowane nie tylko infekcją wirusową lub bakteryjną, ale także grzybiczą. W przypadku występowania uciążliwych objawów takich jak ból zatok, twarzy i głowy, zawroty głowy, uczucie ucisku i zatkania, katar i zmęczenie, mówimy o postaci nieinwazyjnej zakażenia, które ma ograniczony zasięg – w odróżnieniu od zagrażającemu zdrowiu i życiu postaci inwazyjnej.
Stan zapalny wywołany jest przez pleśnie z rodzaju Aspergillus, czyli kropidlaki, które należą do królestwa grzybów i odpowiadają nie tylko za zakażenia, ale także zatrucia pokarmowe. Choć objawy ze strony zatok przynosowych mogą wynikać z alergii na nie, a także zakażenia podczas zabiegów tych okolic, niedocenianym źródłem dyskomfortu i pogorszenia się jakości życia jest powstanie w jednej z zatok kuli grzybiczej.
Zobacz też: Grzyby pleśniowe w zalanych domach zagrożeniem dla zdrowia
Kula grzybicza, inaczej grzybniak zatok, grzybniak kropidlakowy albo aspergilloma, to skupisko masy grzyba wraz ze śluzem, leukocytami i komórkami nabłonka. Występuje w jednej zatoce przynosowej – w 94 proc. przypadków jest to zatoka szczękowa, a w pozostałych to przeważnie zatoka klinowa. Zmiana wywołuje słaby stan zapalny i zwykle nie rozprzestrzenia do innych miejsc, jednak o jej obecności świadczą utrzymujące się objawy.
Polecamy także:
Komu zagraża grzybniak zatok?
Tworzący kulę grzybiczą kropidlak zwykle kolonizuje miejsca, które zostały uprzednio uszkodzone przez inne mikroorganizmy. Sprzyja mu też leczenie steroidami, a ponadto zmiany w organizmie związane ze źle kontrolowaną cukrzycą.
Zobacz: Zapalenie zatok jako przyczyna chorób reumatycznych. Tak rośnie ryzyko
Choć kropidlak w zatokach jest rzadszy niż w płucach, poświęca się mu coraz więcej uwagi nie tylko ze względu na rosnącą wiedzę na ten temat, ale także wzrost liczby stwierdzanych przypadków zakażenia. Uważa się, że może to mieć związek ze zjawiskiem nadużywania antybiotyków, które zaburzają naturalną równowagę mikrobiologiczną w organizmie, oraz rosnącym zastosowaniem leków immunosupresyjnych.
W odróżnieniu od inwazyjnej aspergilozy zatok grzybniak najczęściej diagnozowany jest u osób z prawidłową odpornością, a przeważają wśród nich kobiety w średnim wieku.
Uważa się, że źródłem zakażenia zatoki jest wdychanie zarodników pleśni, a także na sposób mechaniczny. Powodem infekcji bywają jednak nie tylko zabiegi laryngologiczne i urazy. Naukowcy znaleźli bowiem związek między istnieniem kuli grzybiczej a wcześniejszymi procedurami stomatologicznymi, a szczególnie zakładaniem wypełnień dentystycznych z amalgamatem i zabiegu zamykania poekstrakcyjnych połączeń ustno-zatokowych, które stanowią powikłanie po wyrwaniu zęba. Grzybniak może występować jednocześnie z innymi chorobami zatok.
Powodem tego działania jest obecność określonych substancji chemicznych (np. tlenku cynku) w komponentach stosowanych m.in. do leczenia endodontycznego, czyli inaczej kanałowego. Związek ten może promować wzrost grzybów, a sprzyjają mu też cechy związane z anatomią twarzoczaszki i niedrożnością ujść zatok.
Choć pojawienie się objawów obecności kuli w zatoce może trwać latami, zależność tę potwierdzono aż w 89,2 proc. analizowanych przypadków. Dlatego sugeruje się, żeby w sytuacji podejrzenia grzybniaka wykonać panoramiczne RTG szczęki (pantomogram), które zwykle wymagane jest przez dentystę
Sprawdź też:
Kropidlak w zatokach – konieczne leczenie
Grzybniak kropidlakowy może nie dawać wyraźnych objawów poza tymi związanymi z chronicznym zapaleniem zatok. Może to być też ból twarzy, spływanie wydzieliny do gardła i czy tzw. kakosmia, czyli spontaniczne i napadowe odczuwanie nieprzyjemnych zapachów.
Sprawdź też: Polipy w nosie mogą wymagać nawet operacji. Jest lek biologiczny dla polskich pacjentów
W celu zdiagnozowania, ale także usunięcia kuli grzybiczej, wykorzystuje się procedurę endoskopową (wziernikową), po stwierdzeniu jej za pomocą badań obrazowych, m.in. tomografii komputerowej. Przyczynę zakażenia stwierdza się na podstawie badań histopatologicznych grzybniaka – w 90 proc. przypadków to właśnie Aspergillus. W przypadku grzybniaka terapia lekami przeciwgrzybiczymi nie jest odpowiednia. Po usunięciu konieczne jest też płukanie zatoki.
Aspergilozę zatok należy bezwzględnie leczyć, ponieważ infekcja rozprzestrzenia się w organizmie. Może rozwinąć się i zająć płuca, a także rozprzestrzenić z krwią po ustroju. Grzyb może zaatakować mózg, co może mieć miejsce również na skutek np. urazu głowy, powodując objawy demencji i chorób ośrodkowego układu nerwowego. Skutkiem bywa bardzo ciężka infekcja, nawet śmiertelna. Patogen jest zagrożeniem dla życia zwłaszcza osobom z upośledzoną odpornością.
Źródło: Invasive and Non-Invasive Fungal Rhinosinusitis—A Review and Update of the Evidence Medicina (Kaunas)