Ten problem wciąż jest masowy. To osłabienie węchu, smaku, a nawet ich brak. Warto je leczyć, a pomaga m.in. domowy trening powonienia

Anna Rokicka-Żuk
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Masz słaby węch? To może być skutek ukrytego problemu albo dawnej infekcji koronawirusem. Zaburzenia odbioru zapachów wpływają także na odczuwanie smaku i znacznie pogarszają jakość życia, a nawet mu zagrażają. Tymczasem anosmię, parosmię i podobne problemy można leczyć nawet samodzielnie. Zobacz, o czym świadczy brak węchu i jak go przywrócić.

Spis treści

Co to jest anosmia i parosmia? Rodzaje zaburzeń węchu i smaku

Osłabienie lub utrata węchu i smaku, a także zniekształcenie ich odbioru, to zaburzenia związane z utrudnieniami w oddychaniu oraz zapaleniem tkanki nerwowej. Mogą być skutkiem chorób alergicznych i infekcyjnych, a ostatni masowy wysyp przypadków miał związek z pandemią COVID-19.

Młoda kobieta wącha perfumy i nie czuje zapachu
Utracony węch można odzyskać, ale w tym celu trzeba działać jak najszybciej Alona Siniehina/Getty Images

Problemy z węchem i smakiem idą w parze. Konsekwencją osłabienia węchu jest zniekształcony odbiór smaków, ponieważ wrażenia smakowe są w dużej mierze warunkowane przez aromaty.

Dla określenia rodzajów zaburzeń węchu i smaku używa się następujących terminów:

  • anosmia – utrata węchu,
  • hiposmia – zmniejszona zdolność do wyczuwania zapachów,
  • parosmia – zniekształcone odbieranie zapachów,
  • kakosmia – napadowe odczuwanie nieprzyjemnych zapachów,
  • ageuzja – osłabione wrażliwość na bodźce smakowe lub ich zniekształcony odbiór,
  • dysgeuzja – niezdolność do odczuwania smaków.

Zmysły węchu i smaku są kluczowe dla naszego zdrowia, a nawet życia. Służą nie tylko odróżnianiu pokarmów czy odczuwaniu przyjemności, ale także budowaniu relacji i pozytywnych wspomnień, bo przede wszystkim chronią nas przed zatruciem czy np. skutkami pożaru. Smak kwaśny często mają produkty zepsute, gorzki ostrzega o trujących związkach, natomiast wszelkie nietypowe nuty zapachowe sygnalizują brak świeżości czy zanieczyszczenie.

W badaniu przeprowadzonym w 2014 roku udowodniono, że osoby dotknięte anosmią 2 razy częściej doświadczają niebezpiecznych zdarzeń takich jak spożycie popsutej żywności.

Dlaczego nie czuję zapachu? Przyczyny anosmii

Utrata węchu i smaku najczęściej spowodowana jest chronicznym zapaleniem zatok przynosowych (często wraz z występowaniem polipów w nosie) lub alergią oddechową. Powodem przewlekłych zaburzeń często są też urazy głowy lub schorzenia neurologiczne, do których należy m.in. choroba Parkinsona.

Zobacz: Co teraz pyli? Kalendarz alergika na marzec

Główne przyczyny anosmii to wirusowe infekcje górnych dróg oddechowych. Przejściowa niezdolność do odczuwania zapachów i smaków wiąże się zwłaszcza katarem i zatkaniem nosa, co wynika z zapalenia jego błon śluzowych.

Wirusy oddechowe wywołują nie tylko nieżyt nosa i zatok, ale także zapalenie nerwów węchowych, czyli neuronów receptorowych zapachu (ORN, olfactory receptor neurons). Koronawirus SARS-CoV-2 atakował nieco inaczej, infekując komórki otaczające nerwy węchowe[/b] poprzez ich receptory ACE2, których w nabłonku nosa jest szczególnie dużo. W ten sposób pozbawiał te neurony składników odżywczych i narażał je na uszkodzenia, zaburzając funkcjonowanie ich receptorów węchowych, czyli struktur wykrywających związki zapachowe.

Przyczyną osłabienia zmysłu węchu i smaku może być ponadto niedobór cynku, który jest skutkiem infekcji wirusowych, a jednocześnie zwiększa też podatność na nie. Stąd w wielu ogólnie dostępnych środkach wspomagających profilaktykę i leczenie chorób oddechowych znajdują się związki tego niezbędnego pierwiastka.

Cynkiem warto suplementować nim dietę w okresie rekonwalescencji, a także obniżonej odporności na zakażenia, oraz uwzględniać bogate źródła tego pierwiastka w codziennych posiłkach. Warto uzupełnić jego poziom także wtedy, gdy zaburzenia węchu po infekcji trwają już wiele miesięcy.

Utrata węchu i smaku latami po COVID-19

Utrata węchu lub inne zaburzenia olfaktoryczne były charakterystycznym objawem COVID-19 na początku pandemii. Jak podsumowano, anosmia występowała u ok. 40 procent pacjentów. Problem był bardziej nasilony niż w przypadku grypy i w większym stopniu dotyczy odczuwania smaków gorzkich i słodkich.

Zobacz też: Lek na katar i zatoki niebezpieczny dla mózgu. Uwaga na ten związek czynny!

Podczas gdy ostatnie warianty wywodzące się z Omikrona powodowały problemy węchowe tylko u 6 proc. chorych, wiele osób ma je po infekcjach, które wystąpiły dużo wcześniej. Jak wykazały badania VCUHealth, w ciągu 2 lat od infekcji węchu nie odzyskało 7,5 proc. ozdrowieńców, a u 54 procent osób węch powrócił jedynie częściowo.

Jak odzyskać węch i smak?

Utrata węchu i smaku może być problemem długoterminowym, jednak nie musi być trwała, zwłaszcza, jeśli wspomoże się proces rekonwalescencji. Związek z regeneracją neuronów, która może przebiegać w bardzo powolnym tempie, ma zjawisko zwane parasomnią. Zdarzają się wtedy sytuacje, w których przyjemne dotąd aromaty stają się inne od tych, z którymi się kojarzą, co jest źródłem negatywnych odczuć, np. wszystko może mieć zjełczały zapach.

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez zespół profesora Carla Philipotta z Uniwersytetu Wschodniej Anglii, oceniających skuteczność różnych terapii w leczeniu zaburzeń węchu spowodowanych przez wirusy oddechowe, do rekomendowanych terapii należy trening węchowy oraz podawanie kropli do nosa z witaminą A.

W przypadku problemów z drożnością nosa, np. katarem, korzystne może być też zastosowanie leków sterydowych. Choć jednak niektórzy lekarze są zwolennikami podawania antybiotyku o nazwie minocyklina, brak jest dowodów na jej skuteczność w leczeniu zaburzeń węchu.

W zaburzeniach węchu poleca się ponadto suplementację diety cynkiem. Niski poziom tego pierwiastka, który jest niezbędny dla prawidłowego odbioru zapachów, często stanowi konsekwencję infekcji oddechowej.

W leczeniu ubytków węchu po wirusowych infekcjach oddechowych najbardziej polecany jest regularny trening węchowy. Polega na powtarzaniu krótkiej ekspozycji na zapachy, by nauczyć się ich na nowo. Pozwala stymulować ośrodki węchowe w mózgu, zwiększając jego neuroplastyczność. Oznacza to tworzenie się nowych połączeń nerwowych. Zaobserwowano powiększanie się dróg węchowych, które przewodzą impulsy węchowe z nosa do mózgu, a także zwiększone tempo regeneracji się nerwów węchowych.

Do wąchania najlepiej wybierać proste aromaty, które są odczuwane jako przyjemne, i do każdego treningu wybierać różne ich rodzaje. Dobrze wtedy sięgać po zapachy z grup określanych jako kwiatowe, owocowe, przyprawowe oraz żywiczne.

Warto korzystać z łatwo dostępnych produktów, takich jak skórka pomarańczy lub cytryny, mielona kawa, mięta, gałka muszkatołowa, goździk, kokos, wanilia, umieszczając porcje w słoiczkach lub małych naczyniach. Można też sięgnąć po odpowiednio rozcieńczone olejki eteryczne, np takie, które stosowane są w antywirusowej aromaterapii.

Należy też zadbać o odpowiednie nawilżenie śluzówki nosa, m.in. poprzez zastosowanie nawilżacza powietrza oraz aerozoli do nosa z zawartością wody morskiej lub roztworu.

Dodaj firmę
Logo firmy Ministerstwo Zdrowia
Warszawa, ul. Miodowa 15
Autopromocja

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia