Ma niesamowity smak i aromat. Domowa nalewka z moreli wspomaga odporność i wzrok, usprawnia trawienie. Wypróbuj przepis na morelówkę

Morele to słodkie i delikatne owoce, które świetnie smakują na surowo, ale można z nich również przygotować pyszne przetwory takie jak dżemy, konfitury, przeciery, kompoty, a także nalewkę z moreli zwaną morelówką.

Składniki:

• 1 kg moreli,
• 1 L spirytusu 96 proc.,
• 200 ml wody,
• 30 dag cukru,
• opcjonalnie można dodać do smaku odrobinę cynamonu, anyżu lub goździków.

Jak przygotować nalewkę z moreli?

1. Umyte, dojrzałe morele wypestkować i pokroić na małe kawałki.
2. Przełożyć do słoja i zalać spirytusem. Zakręcić słój i odstawić w ciepłe i słoneczne miejsce na 2 miesiące. Codziennie potrząsać słojem, aby owoce lepiej się macerowały.
3. Po tym czasie w przegotowanej i wystudzonej wodzie rozpuścić cukier i dolać do słoja z nalewką. Odstawić jeszcze na tydzień.
4. Następnie przecedzić nalewkę i rozlać do szklanych butelek. Zamknąć i odłożyć do leżakowania na 3 miesiące. Zrobiona teraz nalewka będzie gotowa do spożycia w grudniu, sprawdzi się więc idealnie na zimowe wieczory.

Nalewkę można przygotować również z suszonych moreli, najlepiej użyć ekologicznych, niesiarkowanych. Należy tylko dodać więcej wody (ok. 1,2 L).

Owoce z nalewki można dodać do dżemu lub konfitury, co wzbogaci ich smak. Należy tylko pamiętać, że są one przesiąknięte alkoholem, więc takiego dżemu nie podajemy dzieciom ani kobietom w ciąży.

Morele to smaczne i zdrowe owoce kojarzące się głównie z latem, bo właśnie wtedy dojrzewają one w słońcu, a sezon na nie przypada w lipcu i sierpniu. Morele pochodzą z Azji Środkowej i Chin, skąd ich uprawa rozprzestrzeniła się na całą Azję, Europę oraz Afrykę Północną. Uprawia się je również w Polsce, ponieważ są bardziej odporne na mróz niż ich krewne, czyli brzoskwinie.

Morele są niskokaloryczne, 100 g moreli ma 48 kalorii. Składają się w 86 proc. z wody oraz 11 proc. węglowodanów i po 1 proc. białka i tłuszczu. Surowe morele są umiarkowanym źródłem witaminy A i C, pokrywają 12 proc. dziennego zapotrzebowania na nie. Można je natomiast uznać za źródło węglowodanów (13 g) i błonnika (2,4 g). Zawierają także żelazo, potas, fosfor, wapń, magnez, witaminę K oraz substancje czynne takie jak beta-karoten (prowitamina witaminy A), polifenole (katechiny i kwas chlorogenowy), a także sacharozę, glukozę, kwasy organiczne, terpeny, aldehydy i laktony.

Morele zawierają najwięcej beta-karotenu spośród wszystkich owoców, są źródłem błonnika i antyoksydantów oraz mają niski indeks glikemiczny (IG=31), dlatego mogą je jeść osoby z insulinoopornością oraz cukrzycą.

Morele wykazują działanie:

• przeciwutleniające – dzięki zawartości antyoksydantów zwalczają wolne rodniki, a tym samym opóźniają procesy starzenia się skóry i zapobiegają rozwojowi nowotworów,
• wzmacniające odporność – dzięki zawartości witaminy C,
• poprawiające ostrość wzroku, co zapewnia duża dawka beta-karotenu,
• ochronne na układ krążenia i układ nerwowy – mają dużo potasu, który wpływa na regulację ciśnienia krwi, co zapobiega nadciśnieniu oraz wspiera pracę serca i mięśni, a także uczestniczy w przewodzeniu impulsów nerwowych,
• usprawniające trawienie – zmniejszają one wydzielanie kwasu solnego w żołądku, dzięki czemu są pomocne przy nadkwasocie żołądka, zgadze i refluksie.

Natomiast dostępne przez cały rok morele suszone mają wyższe stężenie składników odżywczych, bo pokrywają aż 25 proc. dziennego zapotrzebowania organizmu na witaminę A i E, potas oraz żelazo. Są one jednak dużo bardziej kaloryczne, 100 g to ok. 300 kcal, czyli prawie 6 razy więcej niż świeże. Dostępne w sklepach suszone morele często są konserwowane również za pomocą dwutlenku siarki, który może częściowo niszczyć witaminy zawarte w owocach, a także prowadzić do wystąpienia reakcji alergicznych.

Nalewka jest napojem alkoholowym, dlatego nie mogą jej spożywać dzieci, kobiety w ciąży oraz matki karmiące piersią. Nie powinny po nią sięgać również osoby uczulone na te owoce lub na inny składnik trunku.

Nalewka z moreli jest produktem leczniczym, dlatego należy spożywać ją w określonych, niewielkich ilościach, najlepiej ok. 50 ml dziennie. Stosowanie nalewki warto jednak zawsze skonsultować z lekarzem, szczególnie u osób chorujących przewlekle, ponieważ może ona wchodzić w reakcje z niektórymi lekami i zaburzać ich wchłanianie.