Stan jelit a przebieg COVID-19
Skutki zakażenia koronawirusem utrzymują się miesiącami – nawet 3 na 4 ozdrowieńców odczuwa co najmniej jeden objaw jeszcze po pół roku od wyleczenia. Przy długim covid częste są zwłaszcza problemy dotyczące wielu układów w organizmie, wywołujące zmęczenie, osłabienie mięśni czy problemy ze snem.
Sprawdź także:
Przyczyny takiego przebiegu infekcji nie są dobrze poznane, a uważa się za nie m.in. zaburzenia dotyczące reakcji odpornościowych i zapalnych w organizmie, a także uszkodzenia komórkowe spowodowane ostrą fazą choroby. Jak się okazuje, źródłem problemów może być jelito grube.
W jednym z badań z udziałem pacjentów szpitalnych z ciężkim covid naukowcy stwierdzili stan dysbiozy w ich jelitach, czyli zaburzenia prawidłowej, bytującej tam mikroflory. Towarzyszyły temu większe ładunki koronawirusa w organizmach chorych.
Teraz, dzięki badaniom przeprowadzonym przez Center for Gut Microbiota Research, który należy do Uniwersytetu Hongkongu, widać możliwy związek tych zaburzeń z długim covid.
U osób, u których objawy infekcji utrzymywały się nawet do 6 miesięcy, naukowcy chińscy stwierdzili znaczne zmiany w składzie mikroflory jelitowej. Mieli oni nie tylko mniej „przyjaznych” bakterii i ich różnych gatunków, ale także więcej mikroorganizmów chorobotwórczych i tzw. oportunistycznych patogenów. Te ostatnie są obecne nawet w organizmach osób zdrowych, ale atakują organizm dopiero w stanie jego osłabienia.
Co więcej, dysbioza okazała się bardziej ekstremalna u osób z ciężkim przebiegiem zakażenia koronawirusem. Natomiast mikrobiom (skład drobnoustrojów ustalany na podstawie ich genów) u ozdrowieńców bez długiego covid był podobny do tego, jaki występował u osób zdrowych przed pandemią.
Polecamy także:
Przyczyny mgły mózgowej w długim covid
Z badań wynika ponadto, że nierównowaga drobnoustrojów w jelicie może być powiązana z występowaniem tzw. mgły mózgowej – jednego z najczęstszych objawów długiego covid. Tak nazywa się utrzymujące się u ozdrowieńców problemy kognitywne związane m.in. z koncentracją i pamięcią.
U osób z długim covid stwierdza się bowiem podniesione poziomy autoprzeciwciał. Są to nieprawidłowo wykształcone przeciwciała, ukierunkowane na atak własnych związków i tkanek organizmu. To właśnie one są uznawane za przyczynę silnego stanu zapalnego przy infekcji koronawirusem, w tym burzy cytokinowej i rozwoju niewydolności wielonarządowej.
Jak ustalono, wadliwe przeciwciała są przyczyną 1 na 5 zgonów na COVID-19. Ich obecność stwierdza się w płynie mózgowo-rdzeniowym pacjentów z zaburzeniami neurologicznymi, takimi jak mgła mózgowa.
Złagodzenie objawów długiego covid najprawdopodobniej pomogłoby też zapewnić lepszą ochronę dla układu nerwowego. Jak przekonują autorzy badania, zalecania odnośnie leczenia COVID-19 mogłyby uwzględniać stosowanie diety, która sprzyja różnorodności zdrowej mikroflory jelitowej. Z prac badawczych wiemy, że jest nią zbilansowane menu roślinne. W jednym z badań stosowanie jadłospisu obfitującego w posiłki wegańskie wiązało się nie tylko z rzadszymi zachorowaniami na COVID-19 (o 9 proc.), ale też mniej częstym występowaniem ciężkiej postaci zakażenia – aż o 41 procent.
Badacze są także za unikaniem antybiotykoterapii, jeśli nie jest konieczna, oraz przyjmowaniem probiotycznych bakterii w postaci suplementów diety i wyrobów medycznych, które pomagają zwalczyć dysbiozę.
Zobacz także:
- Scientists identify gut microbiota dysbiosis as a potential risk factor for long COVID News Medical
- Long COVID: Antibodies in cerebrospinal fluid linked with brain fog Medical News Today