Ból szyi czy ramion ze zdenerwowania? Stres uszkadza mięśnie i może prowadzić do kontuzji. Jak się rozluźnić i uwolnić od bólu mięśni?

Praca mięśni polega na ich kurczeniu się i rozluźnianiu. Spięcia mięśni są więc naturalne, jednak po nich powinien następować relaks. Jeśli tak się nie dzieje, dochodzi do przeciążenia, które może objawiać się bólem mięśni. Taka sytuacja nie zawsze jest spowodowana nadmierną aktywnością fizyczną. Ból może wynikać z naszego samopoczucia.

Obecne szybkie tempo życia i nadmiar obowiązków sprawiają, że żyjemy w ciągłym napięciu. Stres powoduje więc nie tylko dyskomfort psychiczny, ale też fizyczny. Psychiczne napięcie odczuwa bowiem całe nasze ciało, które reaguje na stres spięciem mięśni. Zwiększone napięcie mięśni wywołane przez zdenerwowanie występuje najczęściej w okolicy karku, szyi czy stawu skroniowo – żuchwowego.

Dyskomfort i napięcie psychiczne najskuteczniej złagodzi terapia u psychologa. Wspomóc możemy ją także fizjoterapią, która pomoże rozluźnić mięśnie i ułatwi relaksowanie się. Terapia powinna prowadzić do odzyskania prawidłowej pracy mięśnia – wzorców aktywności mięśniowej, siły czy wytrzymałości. Ważna jest również praca na tkankach miękkich poprzez terapię manualną mająca za zadanie zmniejszenie bólu i przywrócenie prawidłowej pracy mięśniowej.

Czytaj też: Mózg mężczyzny kurczy się codziennie o tej porze. To wiele wyjaśnia. Naukowcy odkryli też wahania męskich hormonów

Gdy jesteśmy narażeni na długotrwały stres, mięśnie mogą napinać się same, mimowolnie. W takiej sytuacji kurczą się one dużo szybciej i znacznie trudniej rozluźniają.

– Im szybciej spięcie mięśniowe będzie leczone tym lepiej. Nie usuwane może prowadzić do powikłań w postaci dyskomfortu i przeciążeń mięśni. Bardzo ważny dla pacjentów powinien być również relaks. Dodatkowo odpowiednio dobrane techniki masażu i pracy manualnej oraz wykonywane systematycznie ćwiczenia dają szansę na pozbycie się bólu. Rodzaj terapii powinien być dobrany indywidualne do każdego pacjenta – wyjaśnia Zygmunt Bartosiewicz, fizjoterapeuta z Kliniki fizjoterapii.

W przeciążonych mięśniach pojawiają się stwardnienia, czyli bardzo bolesne punkty, które mogą promieniować wokół mięśnia powodując ból. Fizjoterapeuta rozluźnia te napięte tkanki. Uczy on również pacjenta ćwiczeń, które może on wykonywać samodzielnie w domu, aby podtrzymać efekty terapii. Konieczna jest także zmiana złych nawyków, przez które doszło do uszkodzenia mięśni.

Zobacz także: Ból nóg czy pleców daje ci się we znaki? Maść przeciwbólowa może nie zadziałać. Sprawdź, co oznacza ból różnych części ciała

Zbyt duży stres może też doprowadzić do utrwalania się nieprawidłowej postawy, a nawet ograniczeń ruchomości mięśni czy stawów. Częste używanie mięśni tylko po jednej stronie ciała sprawia, że stają się one silniejsze, ale równocześnie mięśnie po drugiej stronie rozluźniają się i słabną. Prowadzi to do wad postawy.

Ważne jest, by mimo codziennych stresów dbać o chwilę relaksu i czas dla siebie każdego dnia. Dobrze jest też słuchać sygnałów ciała i odpowiednio na nie reagować, aby nie doprowadzić do nadmiernych napięć. Regularne ćwiczenia i masaże manualne u fizjoterapeuty pozwolą rozluźnić ciało. Profesjonalne zabiegi zmniejszą ryzyko kontuzji i ewentualnych powikłań.