Pamiętasz te niepozorne owoce? Poprawią trawienie i odmłodzą. Sprawdź, co można zrobić z dzikiej gruszki ulęgałki

Monika Góralska
Wideo
od 16 lat
Pamiętam ją rosnącą przy polnych drogach, na miedzach i wiejskich podwórkach. Wczesną jesienią pod drzewem leżały dywany z małych gruszek, a suszone owoce były obowiązkowo dodawane do kompotu wigilijnego. Obecnie zapomniana dziko rosnąca ulęgałka jest uznawana za przodkinię gruszek uprawnych. Zobacz, jakie właściwości mają jej owoce i co można zrobić z gruszki ulęgałki.

Spis treści

Zapomniane dzikie owoce. Jak wygląda gruszka ulęgałka?

Ulęgałka, a tak właściwie grusza polna, grusza dzika lub właśnie gruszka ulęgałka (łac. pyrus pyraster), a pospolicie gniłka lub pierdziołka to drzewo z rodziny różowatych. Uważana jest za przodkinię gruszy pospolitej, domowej lub uprawnej (pyrus communis) oraz nasze rodzime, polskie drzewo. Występuje od Europy Zachodniej po Kaukaz. Jako krzew osiąga 3-4 metry wysokości, a jako drzewo dorasta do 20 metrów. Jej gałęzie w przeciwieństwie do formy uprawnej, mają kolce.

Dawniej powszechna i pospolita obecnie zapomniana ulęgałka to nasze rodzime drzewo, którego niepozorne małe owoce obfitują w wiele składników odżywczych.
Dawniej powszechna i pospolita obecnie zapomniana ulęgałka to nasze rodzime drzewo, którego niepozorne małe owoce obfitują w wiele składników odżywczych. vidka/gettyimages.com

Dawniej pospolicie występująca na polnych miedzach oddzielała graniczące ze sobą działki i dawała cień pracującym na polach w pocie czoła rolnikom. Ulęgałka nie ma specjalnych wymagań co do gleby, rośnie nawet na suchych terenach (z wyjątkiem kwaśnych), potrzebuje tylko dużo światła, dlatego zwykle spotyka się ją na otwartych przestrzeniach takich jak właśnie pola uprawne. Jest mrozoodporna i długowieczna, żyje do ok. 150, a nawet 200 lat.

Kwitnie od kwietnia do maja, a owoce dojrzewają późnym latem do wczesnej jesieni. Owocuje bardzo obficie, a setki małych okrągłych (!) gruszek ulęgałek o wielkości od 1 cm do 4 cm ścielą się niczym dywan pod drzewem. Owoce ulęgałki mają kolor od zielonego do żółtego, czasami czerwony, lub z czerwonym rumieńcem. Dojrzałe ulęgałki nadające się do spożycia są koloru brązowawożółtego.

Ulęgałka ma wiele właściwości leczniczych. Odmładza, wspomaga trawienie i odchudzanie

Owoce ulęgałki nie nadają się do jedzenia prosto z drzewa, bo są twarde i cierpkie, a ich miąższ ma grudkowatą strukturę. Jednak, gdy dojrzeją, spadną i poleżą pod drzewem w jesiennym słońcu nabierają miękkości i słodyczy, stąd też ich nazwa, ponieważ muszą się uleżeć, „ulegnąć”. Znane jest też przysłowie: „Przebierać jak w ulęgałkach”, które oznacza kogoś bardzo wybrednego, kto ma wiele możliwości do wyboru i nie może się zdecydować, bo szuka najlepszej.

Gruszki zawierają witaminy A, C, z grupy B i PP oraz składniki mineralne takie jak magnez, potas, fosfor, sód, wapń, miedź, żelazo oraz jod i bor. Ulęgałki mają także w swoim składzie kwasy owocowe (jabłkowy, cytrynowy).

Ulęgałki są niskokaloryczne: 100 g owoców to ok. 60 kcal, a ich IG wynosi 30. Dojrzałe gruszki mają jednak sporo cukru, dlatego na ich spożywanie powinny uważać osoby z cukrzycą, insulinoopornością oraz nadwagą.

Dawniej odwar z gruszek stosowany był w łagodzeniu gorączki, obniżaniu ciśnienia, a także jako lek przy biegunce i kamicy nerkowej. Wspomagał też trawienie i przyspieszał gojenie ran.

Ze względu na to, że ulęgałki są lekkostrawne oraz bogate w błonnik usprawniają trawienie, wspomagają pracę jelit i oczyszczają je, ułatwiają zrobienie kupy i zapobiegają biegunkom. Natomiast zawarty w nich potas wpływa korzystnie na pracę serca, mięśni oraz układu krążenia. Może też pomagać w obniżaniu ciśnienia krwi.

Z kolei zawartość takich składników jak jod czy bor, które są rzadko spotykane w owocach korzystnie wpływa na funkcjonowanie układu hormonalnego i tarczycy. Bor wspiera natomiast działanie układu nerwowego.

W ulęgałkach znajdziesz także mnóstwo antyoksydantów, które neutralizują działanie wolnych rodników odpowiedzialnych za niszczenie komórek. Dzięki temu jedzenie gruszek wspomaga procesy odnowy komórek, poprawia wygląd skóry i odmładza, a także zmniejsza stany zapalne w organizmie.

Co można zrobić z gruszki ulęgałki? Nie tylko kompot wigilijny

Kiedyś gruszki ulęgałki były ogólnodostępne, leżały na polach i podwórkach, drzewa nie miały specjalnych wymagań, więc nie potrzebowały żadnej pielęgnacji, rosły nawet w trudnych warunkach i na nieurodzajnych glebach. Ulęgałki ze względu na pospolite występowanie były wykorzystywane niemal do każdego dania, szczególnie w ubogich wiejskich domostwach, gdzie ludzie często doświadczali biedy i głodu.

Jedzono je więc na surowo, gotowano z nich zupy na słono i na słodko, przygotowywano dżemy, marmolady, soki, kompoty, a także ocet, nalewki i wina z dodatkiem innych owoców.

Obecnie oprócz tego można stosować je jako dodatki do naleśników, owsianek, placków, ciast czy koktajli owocowych i warzywnych. Możesz je dodawać nawet do kanapek czy sosów do mięs, a także piec, gotować, suszyć, mrozić, kisić lub marynować w occie. Do tej pory najbardziej znane zastosowanie ulęgałek, które obecnie wypierają gruszki pospolite, to suszone ulęgałki jako składnik wigilijnego kompotu z suszu.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia