Najczęstsze błędy popełniane podczas miesiączki. Mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia!

Niewystarczająca higiena podczas menstruacji sprzyja powstawaniu licznych problemów zdrowotnych. Długotrwałe pozostawianie zabrudzonych środków higienicznych tworzy idealne warunki do rozwoju drobnoustrojów.

Jednym z rzadkich, ale bardzo poważnych powikłań, jest zespół wstrząsu toksycznego (TSS), który może wystąpić m.in. w wyniku zbyt długiego noszenia tamponu. Wywołują go toksyny produkowane przez niektóre szczepy bakterii, głównie Staphylococcus aureus lub Streptococcus pyogenes.

Objawy TSS mogą pojawić się nagle i obejmują:

• wysoką gorączkę,

• spadek ciśnienia krwi,

• wymioty, biegunkę,

• bóle mięśni,

• zawroty głowy.

Podczas menstruacji środowisko intymne staje się bardziej podatne na zaburzenia równowagi mikrobiologicznej. Jeśli tampon pozostaje w ciele zbyt długo, zwłaszcza chłonny i już nasiąknięty krwią, stwarza to doskonałe warunki do szybkiego namnażania się bakterii oraz wytwarzania przez nie szkodliwych toksyn.

Należy pamiętać także o regularnej zmianie podpasek. Wilgoć i ciepło, które gromadzą się w okolicach intymnych przy długotrwałym noszeniu jednej podpaski, mogą prowadzić do podrażnień skóry, uczucia swędzenia, pieczenia, a także sprzyjać rozwojowi bakterii i grzybów. Aby uniknąć tego rodzaju problemów, podpaskę warto zmieniać co około 3 do 4 godzin w pierwszych, bardziej obfitych dniach miesiączki.

Niedostateczna higiena podczas menstruacji może zwiększać ryzyko wystąpienia grzybicy pochwy czy bakteryjnego zapalenia pochwy. Grzybicę pochwy można rozpoznać po gęstych, białych upławach o konsystencji twarożku, intensywnym świądzie, pieczeniu oraz zaczerwienieniu okolic intymnych, które nasila się szczególnie przy oddawaniu moczu lub podczas współżycia.

Bakteryjne zapalenie pochwy natomiast objawia się wodnistymi, szarawymi lub żółtawymi upławami o charakterystycznym rybim zapachu, często bez świądu, ale z uczuciem dyskomfortu lub pieczenia.

Środki higieniczne takie jak tampony czy podpaski najlepiej zmieniać co 3-6 godzin, w zależności od obfitości krwawienia i rodzaju stosowanego produktu. Na znaczenie tych zasad zwróciła niedawno uwagę lek. Karina Barszczewska, specjalistka ginekologii i położnictwa, która na swoim profilu w mediach społecznościowych zachęca kobiety do dbania o higienę intymną w sposób świadomy. Według ekspertki regularna zmiana środków higienicznych to nie tylko kwestia świeżości, ale przede wszystkim troski o zdrowie.

Wiele kobiet zastanawia się też, jak często wymieniać kubeczek menstruacyjny podczas okresu? W pierwszych dniach miesiączki, kiedy krwawienie jest najbardziej obfite, zaleca się opróżnianie kubeczka co 3 do 5 godzin. W okresach o mniejszym nasileniu krwawienia kubeczek można bezpiecznie używać nawet do 12 godzin, jednak jest to maksymalny czas, jaki powinien on pozostawać w ciele. Przekroczenie tego czasu może zwiększać ryzyko podrażnień lub infekcji.

W czasie menstruacji szczególnie ważne jest dbanie o czystość okolic intymnych, zarówno dla komfortu, jak i profilaktyki infekcji. Zaleca się mycie okolic intymnych dwa razy dziennie, a dodatkowo zawsze po wypróżnieniu. Dlaczego? W trakcie miesiączki w pochwie i jej otoczeniu panują warunki, które sprzyjają namnażaniu się bakterii.

Do codziennego mycia nie potrzebujesz specjalnych płynów – bieżąca, letnia woda w zupełności wystarczy. Pochwa jest samoczyszczącym się organem. Podczas podmywania się zawsze należy zachować odpowiedni kierunek: od przodu do tyłu, czyli od wzgórka łonowego w stronę odbytu.

Zanim wymienisz tampon, podpaskę czy opróżnisz kubeczek menstruacyjny, koniecznie umyj ręce wodą z mydłem. Dzięki temu ograniczysz ryzyko przeniesienia bakterii do wnętrza pochwy, gdzie mogą wywołać infekcję. Równie ważne jest umycie rąk po zakończeniu wymiany środka higienicznego.

Źródło: Instagram medycyna_na_obcasach