Spis treści
Jak podróżować z okresem? Wskazówki na bezpieczne podróżowanie
Okres, miesiączka, menstruacja czy ciotka – niezależnie od tego, jak nazywasz dni, podczas których krwawisz, często nie należą do ulubionych i najbardziej komfortowych. Jeżeli okres przechodzisz łagodnie, to raczej możesz funkcjonować bez większych zmian. Jeżeli jednak menstruacja to czas wyzwań, a czeka cię podróż, to bądź przygotowana. Podzielę się z tobą kilkoma wskazówkami, dzięki którym nie tylko przetrwasz podróż z okresem, ale będziesz się czuć bezpiecznie i możliwie komfortowo.
Prowadź kalendarzyk menstruacyjny – zacznę od podstaw. Jeśli wiesz, kiedy masz mieć okres, możesz się do niego lepiej przygotować. Oczywiście okres bywa przebiegły i może się pojawić nieco wcześniej lub później, ale możesz go oczekiwać przygotowana na każdą ewentualność.
Wyposaż się w produkty menstruacyjne – zapas podpasek, tamponów, kubeczek menstruacyjny lub majtki menstruacyjne oraz nawilżane chusteczki do higieny intymnej – wybierz, co ci odpowiada i z czym czujesz się komfortowo. Choć i ty, i ja jesteśmy przyzwyczajone do tego, że niemal wszędzie możemy kupić tampony czy podpaski „w razie czego”, to są miejsca, gdzie takie produkty są towarem niemal luksusowym. Pamiętam, jak kilka lat temu biegałam po jednym bałkańskim mieście w poszukiwaniu tamponów. Naucz się na moich błędach, zabezpiecz się zawczasu.
Miej ze sobą środki przeciwbólowe – bóle menstruacyjne to nic przyjemnego, dlatego lepiej miej pod ręką środki przeciwbólowe, a może nawet termofor. Dzięki temu ulżysz sobie w okresowym cierpieniu.
Idź do toalety, kiedy tylko możesz – nie czekaj do momentu, kiedy będziesz musiała iść do WC. Idź, kiedy toaleta jest blisko, jest postój i korzystaj, zamiast szukać jej, kiedy będziesz jej potrzebować JUŻ. Jeżeli używasz podpasek lub tamponów, pamiętaj o odpowiednio częstym zmienianiu ich.
Spakuj dodatkowe ubrania – bielizna i spodnie, spódnica lub sukienka – weź ze sobą dodatkową parę tych rzeczy, żeby w razie awarii mieć ubrania na zmianę.
Ubierz się wygodnie – na czas podróżowania z okresem zrezygnuj z obcisłych ubrań i postaw na wygodę. Luźniejsze ciemne spodnie, które nie uciskają brzucha, będą najlepszym wyborem.
Pij dużo płynów (a najlepiej wody) – nawodnienie jest bardzo ważne na co dzień, a podczas okresu pomaga złagodzić skurcze menstruacyjne. Noś ze sobą termos lub butelkę z wodą i pamiętaj, żeby często pić.
Jedz zdrowo – okresowa ochota na chipsy i inne śmieciowe jedzenie może być wielka. Nie oceniam, sama jej często ulegam i od czasu do czasu w niewielkiej ilości nie zrobi ci krzywdy, ale jeżeli przesadzisz, możesz się nabawić wzdęć i skurczów. Już sama podróż z okresem może być trudna, a z tymi dodatkowymi „atrakcjami” może zamienić się w koszmar. Jeżeli chcesz pochrupać, lepiej sięgnij po orzechy i owoce.
Ruszaj się – wiem, że w podróży różnie może z tym być, ale jak tylko możesz, to spróbuj się poruszać. Lekkie ćwiczenia, joga lub spacer mogą pomóc zmniejszyć skurcze i złagodzić bóle menstruacyjne.
Poproś o pomoc – nieważne, czy podróżujesz sama, czy w towarzystwie, nie wahaj się, żeby prosić o pomoc. Przerwa, odpoczynek czy szukanie toalety albo sklepu – ludzie mogą być niesamowicie pomocni i troskliwi.
Co zrobić, jak się ma okres na wakacjach?
Okres na wakacjach nie brzmi może najlepiej, ale nie powstrzyma nas przed cieszeniem się podróżą. Poza odpowiednim przygotowaniem, o którym piszę wyżej, postaraj się, żeby miesiączka nie wpływała zbyt na twoje podróżnicze plany.
Dbaj o higienę intymną, zmieniaj środki menstruacyjne odpowiednio często i dbaj o dietę. Nie leż plackiem na plaży i chroń się przed mocnym słońce. W dniach obfitego krwawienia unikaj długiego chodzenia lub dużego wysiłku fizycznego. Możesz być wtedy bardziej zmęczona, a przecież chodzi o to, żeby było przyjemnie, prawda?
Jeżeli pierwsze dni są dla ciebie wyjątkowo trudne i możesz sobie na to pozwolić, zwolnij, zaszyj się w łóżku pod kocem i odpoczywaj.
A jeżeli podróż podczas okresu nie jest dla ciebie opcją – nie rób tego w te dni. Zaplanuj wakacje czy wyjazd ze swoim kalendarzykiem menstruacyjnym, pomijając dni potencjalnego krwawienia. Nie musisz znosić okresowego dyskomfortu.