Spis treści
Krem z filtrem UV to konieczność
Stosowanie kremów z filtrem SPF to jedyna skuteczna metoda ochrony skóry przed szkodliwym działaniem promieniowania UV – poza osłanianiem ciała i unikaniem ekspozycji słonecznej.
Chociaż ochronne kosmetyki nie zapewniają bezpiecznego opalania, zmniejszają ryzyko powstania oparzeń i alergii słonecznych, a także rozwoju raka.
Wystawianie skóry na działanie promieni słonecznych uruchamia w niej stan zapalny, który skutkuje wytwarzaniem melaniny. Jest to ochronny barwnik skóry, zapewniający tak pożądaną przez niektórych opaleniznę.
Proces ten powoduje jednak zniszczenia w obrębie komórek skóry oraz naczyń krwionośnych, które stają się słabsze i bardziej widoczne. Przyspieszając fotostarzenie, ekspozycja na ultrafiolet prowadzi do przesuszenia skóry, powstawania przebarwień i zmarszczek.
Uszkodzenia skóry, a zwłaszcza poparzenie słoneczne, sprzyjają rozwojowi komórek rakowych. To niezmiernie ważne, ponieważ rak skóry jest najczęściej występującym rodzajem nowotworu na świecie.
Czym jest wskaźnik SPF w kremie przeciwsłonecznym?
Skuteczność kosmetycznego filtra UV określa współczynnik SPF, czyli wskaźnik ochrony przeciwsłonecznej (ang. sun protection factor). Podana obok liczba informuje, o ile dłużej można wystawiać skórę na działanie Słońca w porównaniu z sytuacją braku takiego zabezpieczenia. I tak np. przy SPF 30 czas ten będzie 30 razy dłuższy, a przy SPF 50 – aż 50 razy dłuższy.
Według definicji wskaźnik SPF to ilość promieniowania ultrafioletowego wywołującego oparzenie skóry przy używaniu danego kosmetyku w stosunku do ilości UV, która wywoła taki sam efekt bez jego stosowania. Działanie to dotyczy promieni typu UVB.
Jak natomiast podaje Amerykańska Akademia Dermatologii, przy stosowaniu kosmetyku z SPF 30 do skóry właściwej dociera ok. 3 proc. promieni UVB, a przy SPF 50 ilość ta wynosi średnio 2 procent.
Na kosmetykach ochronnych można też znaleźć oznaczenie IPD lub PPD to wskaźnik ochrony przed samymi promieniami UVA, które tak jak UVB również powodują ciemnienie skóry i jej uszkodzenia. Przy tym skrócie nie stosuje się liczb, tylko plusy – im jest ich więcej, tym skuteczniejsze zabezpieczenie.
Sprawdź też:
Polecane oferty
kup teraz

GREEN PHARMACY Żel pod prysznic Rozmaryn i Lawenda
Pachnące bogactwo naturalnych ziół. Relaksująca ch…
kup teraz

PALMOLIVE HYGIENE-PLUS Mydło w płynie Limonka - uzupełnienie Kitchen
Mydło w płynie do rąk z ekstraktem z limonki. Efek…
kup teraz

DOVE Pielęgnujące mydło w płynie zapas
Każda z nas wie, jak ważna jest odpowiednia pielęg…
kup teraz

PALMOLIVE Naturals Mydło w płynie Mleczko Migdałowe
Kosmetyki Palmolive z linii Naturals łączą w sobie…
kup teraz

PALMOLIVE Mydło w płynie Hygiene Plus z propolisem
Nowe mydło w płynie Palmolive Hygiene Plus z ekstr…
kup teraz

NIVEA Baby Mój pierwszy krem
NIVEA Baby Mój pierwszy krem od 1. dnia życia do p…
kup teraz

LUKSJA Creamy & Soft Kremowe mydło w płynie Mleczko bawełniane i...
Kremowe mydło w płynie Luksja Creamy & Soft Ml…
kup teraz

LUKSJA Creamy & Soft Kremowe mydło w płynie Jaśmin i Wanilia
Kremowe mydło w płynie Luksja Creamy & Soft Ja…
kup teraz

GREEN PHARMACY Żel pod prysznic masło Shea i Zielona Kawa
Aromatyczne odprężenie, aktywna pielęgnacją, natur…
kup teraz

GREEN PHARMACY Żel pod prysznic Rozmaryn i Lawenda
Pachnące bogactwo naturalnych ziół. Relaksująca ch…
Czym różnią się filtry mineralne i chemiczne?
Kosmetyki przeciwsłoneczne występują nie tylko w tradycyjnej formie kremów do twarzy, olejków i balsamów do ciała, ale również w aerozolu, sztyfcie, żelu czy pudrze. Występują w nich zarówno związki pełniące rolę filtrów fizycznych, jak i chemicznych.
Filtry fizyczne to filtry mineralne, które utrzymują się na powierzchni skóry, odbijając i rozpraszając promienie ultrafioletowe. Natomiast filtry chemiczne pochłaniają to promieniowanie, przez co również nie pozwalają wnikać mu do skóry właściwej.
Najbardziej nowoczesne produkty ochronne są bezbarwne i nie pozostawiają na skórze lepkiej czy tłustej warstwy, jednak bazują na chemicznych składnikach, które według ostatnich doniesień naukowych nie są niestety do końca bezpieczne.
Do najpowszechniej stosowanych związków pełniącym rolę chemicznego filtra UV należą syntetyczne składniki m.in. takie jak:
- oktokrylen,
- benzofenony takie jak oksybenzon i awobenzon (Parsol 1789),
- związki kamfory takie jak ecamsule (opatentowany Mexoryl SX) czy 3-MBC i 4-MBC (metylobenzylideno-kamfora),
- trisiloksan drometrizolu (Mexoryl XL®),
- BM-DBM (butylometoksydibenzoilometan),
- OMC (4-metoksycynamonian 2-etyloheksylu).
Polecane oferty
kup teraz

Orientana, Reishi, wegański krem do twarzy na dzień, 50 ml
Orientana, Reishi, wegański krem do twarzy na dzie…
kup teraz

Dr Irena Eris, Face Zone, krem antyrodnikowy tonujący, SPF 50, 30 ml
Dr Irena Eris, Face Zone, krem antyrodnikowy tonuj…
kup teraz

Collistar, Anti-age, ultraregenerujący krem przeciwzmarszczkowy na...
Collistar, Anti-age, ultraregenerujący krem przeci…
kup teraz

Juvena, Skin Rejuvenate & Correct, intensywnie odżywczy krem na...
Juvena, Skin Rejuvenate & Correct, intensywnie odż…
kup teraz

L'oréal Paris, Age Perfect Odrodzenie Komórek, krem odbudowujący na...
L'oréal Paris, Age Perfect Odrodzenie Komórek, kre…
kup teraz

Elizabeth Arden, Visible Difference, nawilżający krem na dzień, 75 ml
Elizabeth Arden, Visible Difference, nawilżający k…
kup teraz

Clarins, Extra-Firming, krem ujędrniający na dzień, SPF15, 50 ml
Clarins, Extra-Firming, krem ujędrniający na dzień…
kup teraz

Lumene, Valo, krem rozświetlający na dzień z witaminą C, SPF 15, 50 ml
Lumene, Valo, krem rozświetlający na dzień z witam…
Chociaż związki chroniące skórę nie powinny przechodzić do organizmu, wbrew wcześniejszym założeniom okazało się, że niektóre z nich wnikają znacznie głębiej niż tylko w skórę.
Jak wynika z badań opisanych na łamach „Journal of the American Medical Association”, problem ten dotyczy substancji takich jak oktokrylen, oksybenzon, awobenzon i ecamsule.
Przy kilkudniowym stosowaniu 4 razy dziennie na 3/4 powierzchni skóry związki te wykryto we krwi uczestników w tak znacznej ilości, że konieczne jest wykonanie dodatkowych badań odnośnie ich bezpieczeństwa.
Stężenie chemicznych filtrów we krwi wzrastało wraz z liczbą aplikacji i było dość wysokie nawet po zaprzestaniu ich stosowania. Przenikanie do organizmu zwiększała przy tym obecność w składników takich jak np. alkohol, aplikacja w formie sprayu czy pudru oraz nakładanie na skórę rozgrzaną, spoconą i podrażnioną.
Chemiczne filtry działają też alergizująco, a szczególnie niekorzystny oksybenzon reaguje ze związkami chloru, przekształcając się do szkodliwych produktów. Wykazano ponadto, że związki kamfory (MBC) wywołują u szczurów efekt niedoczynności tarczycy. Syntetyczne filtry często mają także działanie podobne do hormonów płciowych (jak np. benzofenony) i są szkodliwe dla środowiska, a zwłaszcza dla organizmów wodnych.
Za bezpieczne dla zdrowia uznano jak na razie tylko dwa składniki kosmetyków przeciwsłonecznych, będące filtrami mineralnymi – to tlenek cynku oraz tlenek tytanu.
Wadą naturalnych związków filtrujących ultrafiolet w postaci tlenku cynku i tytanu jest biały kolor, który w dobrych kosmetykach jest jednak przynajmniej częściowo maskowany przez inne składniki. Najlepiej przy tym, gdy są zawarte w zwykłym kremie czy sztyfcie, a nie występują w postaci nanocząsteczek (jak np. w produkcie w aerozolu), ponieważ tak duże rozdrobnienie umożliwia ich przenikanie do organizmu. Co więcej, tlenek cynku jest niekorzystny dla środowiska wodnego podobnie jak filtry chemiczne
Jak wybrać kosmetyk z filtrem SPF?
Dobry krem z filtrem powinien nie tylko zatrzymywać promienie ultrafioletowe, ale też być wodoodporny oraz foto- i termostabilny, tj. nie tracić właściwości pod wpływem ultrafioletu i podwyższonej temperatury.
Optymalne cechy uzyskuje się poprzez połączenie wielu różnych związków ochronnych oraz dodatek antyoksydantów, które neutralizują wolne rodniki, powstające masowo pod wpływem UV.
Do codziennego użytku sprawdzi się kosmetyk z SPF 30-50, jednak przy dłuższej ekspozycji słonecznej (w tym przy opalaniu się) konieczny jest wybór ultrawysokiego filtra SPF 50+. To wartość oficjalnie uznana z maksymalną, choć w celach informacyjnych producenci używają też wyższych liczb (dotyczą one zwykle tzw. blokerów UV).
Zobacz: Krem z filtrem SPF niezastąpiony w codziennym makijażu.
Kąpiele słoneczne z filtrem UV na skórze to niekoniecznie przepis na białą skórę – warto pamiętać, że kosmetyki nie blokują w całości promieni powodujących ciemnienie ciała, a wiele z nowoczesnych preparatów zawiera dodatki poprawiające jej koloryt, ale nie będące samoopalaczami.
Przy wyborze kremu z filtrem warto postawić na produkt o szerokim spektrum ochrony, tj. filtrujący nie tylko promienie UVB, które powodują brązowienie skóry, ale są też sprawcą oparzeń, plam słonecznych i zmarszczek. Ważne, by na opakowaniu była też informacja o ochronie przed UVA, które są równie groźne (i też opalają, choć efekt ten pojawia się dopiero po pewnym czasie).
Należy pamiętać, że związki pełniące rolę filtrów są przeważnie występują w mieszaninach. To dlatego, że żaden ze związków chemicznych zastosowany pojedynczo w dopuszczalnym stężeniu nie zapewnia odpowiedniej ochrony przed promieniowaniem UVA i UVB. Również kosmetyk bazujący na samych filtrach mineralnych nie miałby optymalnego działania, nie mówiąc już o kolorze czy konsystencji.
Kupując krem, balsam czy olejek z SPF warto szukać kosmetyku, który nie zawiera związków wnikających do organizmu, a za to ma w składzie filtry mineralne i obfituje w naturalne związki i wyciągi roślinne o działaniu przeciwutleniaczy. Takie działanie mają też np. oleje roślinne wyciskane z nasion i orzechów, które są nawet polecane do samodzielnego stosowania. Ochrona, jaką zapewniają, jest jednak tak niewielka, że nie mogą zastąpić profesjonalnego kometyku SPF.