W jaki sposób przenosi się koronawirus?
Do infekcji koronawirusem SARS-CoV-2 może dojść przy bezpośrednim kontakcie z osobą zarażoną, przy czym nie musi mieć przy tym symptomów chorobowych. Osoby zakażone bezobjawowo mogą zakażać przez co najmniej 14 dni; podobnie jest w przypadku pacjentów wyleczonych z COVID-19. Co ważne, duży wpływ na rozwój i nasilenie choroby ma ilość cząstek wirusa, które dostały się do organizmu. Im jest ich więcej (np. przy dłuższym przebywaniu w pobliżu zarażonej osoby), tym konsekwencje tego kontaktu są poważniejsze.
Niebezpieczny jest też kontakt z zakażonymi przedmiotami. Stąd wirus najczęściej przenoszony jest na rękach – pocierając nimi nos, okolice ust czy oczy, a także dotykając jedzenia, wprowadzamy patogen do organizmu, gdzie może rozpocząć swoje namnażanie. Okres inkubacji, czyli wylęgania się koronawirusa wynosi od 1 do nawet 24 dni, choć średnio jest to 5-6 dni. Również wtedy osoba zakażona może zarażać innych.
Według oficjalnych danych koronawirus SARS-CoV-2 przenosi się następującymi drogami:
- poprzez bezpośredni lub pośredni kontakt z zakażoną osoba lub skażoną powierzchnią,
- drogą kropelkowa, czyli poprzez kichanie, kasłanie, mówienie, a nawet oddychanie,
- przez aerozol wydzielin zawieszony w powietrzu.
- poprzez wydzieliny z organizmu chorego, również w formie aerozolu obecnego w powietrzu po spuszczeniu wody w toalecie lub pisuarze.
Koronawirus znajduje się nie tylko w ślinie osób zakażonych, ale też m.in. we krwi, moczu i wydzielinie z odbytu. Może być także obecny w łzach w przypadku zapalenia spojówek wywołanego przez koronawirusa.
Do zakażeń dochodzi częściej, jeśli dystans między osobami jest mniejszy niż 1,8 metra, choć wg niektórych badaczy nawet taka odległość nie jest wystarczająca.
Tymczasem duże cząsteczki śliny, które zawierają koronawirusa, mogą łatwo przebyć odległość poniżej 1 metra, podczas gdy te mniejsze podróżują jeszcze dalej. Maksymalny dystans przenoszenia koronawirusa w aerozolu śliny to nawet 6-8 metrów. W powietrzu utrzymuje się nawet do 3 godzin, choć zwykłe warunki sprawiają, że czas ten jest krótszy.
Warto przeczytać również:
Zakażeniu sprzyja nawiew powietrza, w tym klimatyzacja – zwłaszcza, że SARS-CoV-2 najlepiej przeżywa w środowisku suchym i zimnym. Pod względem prewencji zarażeń najlepiej jest, jeśli wilgotność powietrza wynosi 50-80 proc.
Z badań prowadzonych w ośrodkach medycznych (gdzie koronawirus występuje w sposób potwierdzony) wiemy także, że występuje na powierzchniach ponad 3/4 osobistych przedmiotów, a także jest obecny na podłogach, nie tylko w placówkach opieki zdrowotnej, ale też w aptekach, a przez to możliwe, że również na większości par używanych tam butów.
Kiedy zakażony materiał znajdzie się na przedmiotach codziennego użytku, może przetrwać tam od kilku godzin do nawet kilku dni, w zależności od materiału, z którego są wykonane.
Szczególnym zagrożeniem są przedmioty wykonane z plastiku, szkła, winylu i stali nierdzewnej. Według badań przeprowadzonych przez australijską organizację badawczą CSIRO od października 2020 r. wiemy, że na pokrytych tworzywem banknotach, ekranach dotykowych urządzeń elektronicznych czy klamkach koronawirus może przetrwać w temperaturze pokojowej nawet przez 28 dni. Dłuższy czas przeżycia patogenu stwierdzono przy niższych temperaturach i w przypadku nieporowatych powierzchni, a także w przypadku banknotów papierowych w porównaniu z tymi plastikowymi.
Z wcześniejszych badań wiemy natomiast, że na powierzchniach miedzianych koronawirus przeżywa do 4 godzin, a na kartonie – od kilku-kilkunastu godzin do 1 doby.
To, jak długo koronawirus będzie zdolny do zarażania poza organizmem ludzkim, zależy od wielu czynników, przede wszystkim od temperatury otoczenia i wilgotności powietrza. Ponieważ koronawirusy lubią chłodne i wilgotne środowisko, w lodówce są w stanie przetrwać nawet kilka dni (w temperaturze do 4 stopni Celsjusza), a w zamrażarce – przez kilkadziesiąt dni. Natomiast w wysokiej temperaturze (powyżej 60 stopni Celsjusza) materiał genetyczny koronawirusa jest niszczony już po 30 minutach.
Sprawdź też:
Jak przebiega zakażenie koronawirusem?
Koronawirus SARS-CoV-2, który został zidentyfikowany w grudniu 2019 roku w chińskim mieście Wuhan, od tego czasu jest przyczyną globalnej epidemii. Choć koronawirusy występują u ptaków i ssaków, powodując choroby układu oddechowego, pokarmowego i nerwowego, a nawet są jedną z przyczyn infekcji grypopodobnych, nowy patogen to wersja wcześniej nieznana dla układu odpornościowego człowieka. Właśnie ten fakt jest przyczyną trudności z opanowaniu pandemii i leczeniu zakażeń.
Nowy koronawirus cechuje się wysoką zaraźliwością i tak jak znane ludziom wcześniej koronawirusy SARS i MERS może powodować zapalenie płuc i ostrą niewydolność oddechową, która jest bezpośrednim zagrożeniem dla życia. Nie mniej niebezpieczne są powikłania choroby od koronawirusa SARS-CoV-2, nazywanej COVID-19, związane ze stanem zapalnym w organizmie. Gdy wymyka się spod kontroli, dochodzi do zniszczeń w organizmie, a proces związany jest m.in. z nasilonym powstawaniem zakrzepów krwi.
Nie każdej osobie, która „złapie” koronawirusa, grożą jednak tak poważne konsekwencje zdrowotne. Około 80 procent zakażonych przechodzi infekcję łagodnie lub wręcz bezobjawowo. Pojawienie się objawów takich jak gorączka, kaszel, katar, duszności i/lub ból mięśni nie zawsze dotyczy też pozostałych 20 procent pacjentów, a nasilenie choroby jest zależne od różnych czynników. Śmiertelność z powodu koronawirusa wzrasta jednak wraz z wiekiem pacjentów; sprzyjają jej choroby przewlekłe i ogólny zły stan zdrowia.
Obecnie tylko 2 proc. zachorowań na świecie to przypadku poważne i krytyczne, a wśród tych zamkniętych jedynie 10 proc. kończy się zgonem. W Polsce poważny i krytyczny przebieg ma tylko 1 proc. infekcji, a wśród przypadków zamkniętych śmiercią kończy się 8 proc. zakażeń.
Dowiedz się więcej na temat:
Czynniki ryzyka zakażenia SARS-CoV-2 – najczęściej zadawane pytania
Wobec narastającego zagrożenia nowym koronawirusem, naszym codziennym czynnościom towarzyszą liczne wątpliwości i pytania. Poniżej odpowiedzi na najważniejsze z nich.
- Czy banknoty przenoszą koronawirusa? Tak, na banknotach mogą znajdować się aktywne koronawirusy. Dlatego rekomenduje się płacenie kartą lub telefonem, przy czym także te przedmioty należy utrzymywać w czystości.
- Czy paczki przenoszą koronawirusa? Nie, ryzyko przetrwania koronawirusa na tekturze przez kilka dni jest niewielkie. Dlatego paczki z Chin i innych krajów są bezpieczne. Po dotykaniu jakichkolwiek przesyłek zaleca się jednak dokładnie umyć lub zdezynfekować ręce.
- Które przedmioty przenoszą koronawirusa? Koronawirus może znajdować się na wielu rodzajach przedmiotów. Najbardziej niebezpieczne są te dotykane przez wiele osób: wózki sklepowe, klamki, włączniki światła, poręcze. Na przedmiotach metalowych i plastikowych koronawirus może przetrwać dłużej niż na przykład na papierze. SARS-C0V-2 może też znajdować się na powierzchni warzyw, owoców oraz innych produktów żywnościowych, dlatego w miarę możliwości należy je myć i poddawać obróbce termicznej.
- Czy koronawirusem można łatwo zarazić się od człowieka? Tak, kontakt z zakażonym człowiekiem jest najczęstszym źródłem infekcji. Koronawirus łatwo przenosi się drogą kropelkową, a ponadto poprzez wydzieliny ciała. Jest przy tym uznawany za „chorobę brudnych rąk”.
- Czy dotyk przenosi koronawirusa? Tak, koronawirus SARS-CoV-2 przenosi się przez podanie ręki. Dlatego zaleca się inne, bezkontaktowe metody powitania, częste i dokładne mycie lub dezynfekcję dłoni, a także niedotykanie twarzy.
- Czy zwierzęta przenoszą koronawirusa? Zwierzęta mogą przenosić różne koronawirusy, a także cierpieć z powodu infekcji. Jak dotąd nie ustalono jednak, które z nich przyczyniły się do epidemii oraz czy można się od nich zakazić. Istnieją jednak dowody na to, że zwierzęta domowe, takie jak koty i psy, mogą zarazić się COVID-19. Zagrożenie dotyczy w sumie ponad 400 gatunków zwierząt. Ponieważ wirus może znajdować się na ich sierści, jeśli np. były głaskane przez osobę zakażoną, po kontakcie z domowymi pupilami należy zadbać o higienę dłoni.
- Jak pozbyć się koronawirusa z powierzchni, których musimy dotykać? Koronawirus jest wrażliwy na zwykłe detergenty, takie jak mydło czy płyn do mycia powierzchni, a także na środki dezynfekcyjne na bazie alkoholu (minimum 60 proc.). Aby się go pozbyć, należy często myć i odkażać dotykane powierzchnie i przedmioty.
Polecamy również:
Skuteczne sposoby, by zapobiec infekcji
Na zakażenie koronawirusem narażony jest praktycznie każdy. W grupie ryzyka rozwinięcia się ciężkiej postaci choroby i zgonu są osoby w podeszłym wieku, z obniżoną odpornością i chorobami, w szczególności o charakterze przewlekłym, takimi jak cukrzyca, nadciśnienie, choroby układu sercowo-naczyniowego i układu oddechowego. Choć COVID-19 rzadko poważnie chorują dzieci, u najmłodszych rozwijają się inne objawy niż u dorosłych, które również zagrażają ich zdrowiu i życiu.
Aby zapobiec zakażeniu się koronawirusem SARS-CoV-2, należy przestrzegać podstawowych zasad higieny:
- często i dokładnie myć ręce mydłem i ciepłą wodą lub je dezynfekować (przez minimum 30 sekund, z uwzględnieniem przestrzeni między palcami i kciuka),
- nie dotykać rękami okolic twarzy,
- osłaniać twarz przy kichaniu i kasłaniu za pomocą rękawa lub chusteczki,
- zachować 1,5-2 metry odstępu od innych ludzi,
- nosić maseczkę ochronną na twarz w miejscach publicznych.
Rekomenduje się, by osoby starsze nie przebywały w miejscach publicznych i w miarę możliwości nie wychodziły z domu. O pomoc w zrobieniu zakupów warto poprosić sąsiadów lub rodzinę. Jeśli przyjmujemy na stałe leki, można wystawienie e-recepty można zlecić przez telefon, przy czym kod dostępu do e-recepty zostanie przysłany SMS-em. Telefon i internet to również preferowana, a w wielu przypadkach jedyna możliwa metoda kontaktu z lekarzem.
Sprawdź, jak i czym odkażać dłonie:
ZOBACZ: Koronawirus - tajemnicza odmiana choroby atakuje dzieci