Spis treści
Golić się czy nie golić przed wizytą u ginekologa? Ekspertka stawia sprawię jasno
Wielu kobietom wydaje się, że nieogolenie okolic bikini przed wizytą u ginekologa jest niestosowane i czują się skrępowane, kiedy nie zdążą zadbać o to przed badaniem. Co na ten temat myślą lekarze?
Dr Holly W. Cummings wypowiedziała się na stronie Amerykańskiego Kolegium Położników i Ginekologów bardzo konkretnie i dosłownie na ten temat:
– Jako ginekolog-położnik chcę, żebyś wiedziała, że włosy łonowe są normalne. To, czy chcesz je pielęgnować, czy pozwolić im rosnąć, zależy od ciebie – od nikogo innego. I nie ma powodu, aby przepraszać za swoje włosy łonowe, ginekologa lub kogokolwiek innego – tłumaczy lekarka.
W swojej wypowiedzi odnosi się do często słyszanych w swoim gabinecie przeprosin dotyczących nieogolonego wzgórka łonowego.
– Owłosienie łonowe jest naturalne – w końcu jesteśmy ssakami. A jednak ludzie mogą być bardzo emocjonalnie nastawieni do stanu swoich włosów „tam na dole”. Uczucia te są głęboko zakorzenione w oczekiwaniach społecznych i mitach na temat włosów łonowych, zwłaszcza w przypadku kobiet – dodaje dr Cummings.
Po co nam włosy łonowe i dlaczego warto je mieć?
W swojej wypowiedzi ginekolożka zwraca uwagę na to, że włosy łonowe – podobnie jak te rosnące wokół oczu, w uszach czy w nosie, mają do spełnienia konkretne zadanie. Mają chronić wybrane partie ciała przed drobnoustrojami, brudem i mechanicznymi uszkodzeniami.
Włosy rosnące w okolicy sromu mają sprawić, że skóra będzie ciepła i nawilżona, a także zabezpieczać ją przed ewentualnymi otarciami i infekcjami intymnymi.
– Co więcej, pochwa jest narządem samoczyszczącym. Jeśli wyczujesz lekki zapach z tej części ciała, to dlatego, że twoje włosy łonowe wykonują swoją pracę polegającą na zatrzymywaniu potu, sebum i bakterii. Aby zadbać o okolice łonowe, wystarczy regularnie spłukiwać je wodą – mówi lekarka.
Jak prawidłowo dbać o włosy łonowe?
Ginekolożka podkreśla, że włosy łonowe nie są „brudne” i nie ma żadnego medycznego powodu, aby je usuwać. Jeśli jednak ktoś woli pozbywać się owłosienia łonowego, powinien robić to w bezpieczny, sprawdzony sposób.
Jako najmniej inwazyjną metodę depilacji bikini lekarka poleca przycinanie włosów łonowych za pomocą nożyczek lub specjalnych narzędzi przeznaczonych do strzyżenia łona lub włosów na brodzie. Minimalizuje to ewentualność zakażeń i podrażnienia skóry.
Wśród innych popularnych metod depilacji bikini wymienia także golenie maszynką, depilację laserową, zabiegi z użyciem wosku i kremy do depilacji, które uważa za najmniej przyjazne skórze.
Zaznacza, że nie powinno się golić, woskować ani używać lasera w ciągu 2 tygodni przed planowanym zabiegiem ginekologicznym np. cesarskim cięciem, w celu uniknięcia zakażeń przez powstałe mikrourazy. Jeśli będzie potrzeba skrócenia czy wygolenia włosów – zostanie to zrobione w szpitalu przez wykwalifikowany personel.