Jak często myć się „tam”? Jakiego mydła używać? Wiele kobiet robi to źle! Higiena intymna bez mitów

Higiena intymna to kwestia, na temat której wciąż funkcjonuje w społeczeństwie wiele mitów. Niektóre z nich są wręcz szkodliwe dla zdrowia, zwłaszcza kobiecego. Rozpowszechniają je nawet sami lekarze ginekolodzy, choć zwykle mężczyźni, którzy nie znają problemu od strony praktycznej.

O tym, że trzeba myć się co najmniej raz dziennie, nie trzeba nawet dyskutować. W przypadku kobiet to kwestia szczególnie ważna, ponieważ ze względu na budowę anatomiczną żeńskie narządy płciowe są szczególnie narażone na infekcje. Doprowadzić może do nich już samo niewłaściwe podcieranie się – prawidłowe zawsze odbywa się tylko w kierunku od przodu do tyłu.

Jak więc myć okolice intymne? Czym to robić, a czym nie, kiedy i jak często? Jakich błędów nie należy popełniać? Odpowiadamy na najważniejsze pytania – i obalamy 10 mitów na temat higieny u kobiet.

Aby prawidłowo dbać o kobiece miejsca intymne, nie należy stosować środków i zabiegów naruszających ich naturalny odczyn i mikroflorę.

Głównym czynnikiem ochronnym pochwy i jej okolic jest kwaśne środowisko, które wytwarzają kolonizujące te miejsca probiotyczne bakterie mlekowe, przede wszystkim z rodzaju Lactobacillus (u mężczyzn występują w cewce moczowej). To właśnie one nie dopuszczają do rozwoju chorobotwórczych mikrobów, m.in. wywołujących kandydozę drożdżaków Candida albicans.

Choć drożdżaki te ma większość kobiet (a także panów), powodują rozwój grzybicy tylko wtedy, gdy odporność jest miejscowo osłabiona. Niestety, jest ku temu wiele okazji. Odpowiedniemu środowisku miejsc intymnych szczególnie szkodzą szczególnie często powielane mity.

Zobacz w galerii, jakie są najbardziej szkodliwe mity na temat higieny intymnej i jak postępować, by zachować kobiece zdrowie.