Sanatorium w PRL. Tu się leczy, ale i prowadzi życie towarzyskie. Sentymentalna podróż do sanatorium PRL, zobacz!

Agnieszka Aulich
Kuracjusz powinien spacerować. Na zdjęciu: Kołobrzeg
Kuracjusz powinien spacerować. Na zdjęciu: Kołobrzeg NAC
Pobyt w sanatorium to nie to samo, co picie wody mineralnej w domu. W czasach PRL wyjazdy do sanatorium cieszyły się dużą popularnością. Wtedy łatwiej było uzyskać skierowanie na bezpłatny pobyt w sanatorium i chętnie korzystano z tej możliwości, zwłaszcza w okresach wakacyjnych i ferii. Za czasów PRL standard pokoi był znacznie niższy niż obecnie, ale nikomu to nie przeszkadzało. Wybierz się z nami podróż w czasie.

Spis treści

Już od dawna osoby mające kłopoty zdrowotne podróżowały do „wód”. Znamy to z relacji historycznych. Co jest takiego w sanatoriach, że mimo zmieniających się czasów i obyczajów, ich idea pozostaje żywa?

Po co nam sanatorium

Zwykle w sanatoriach wykorzystuje się naturalne walory przyrodnicze placówek w celach leczniczych.

Wiele sanatoriów mieści się w znanych kurortach, tak było za PRL i tak jest do dziś. Zwykle każde sanatorium specjalizuje się w leczeniu określonych chorób. Rabka-Zdrój słynie na całą Polskę jako idealne miejsce wczasów dla dzieci. Krynica-Zdrój, Ciechocinek, Busko-Zdrój, Kołobrzeg, Polanica-Zdrój, Szczawnica, Ustroń... długo by wymieniać.

Któż nie zna krynickiego deptaka..
Któż nie zna krynickiego deptaka.. NAC

Pije się wodę leczniczą, np. Jana, wdycha czyste powietrze, poddaje się mniej lub bardziej skomplikowanym specjalistycznym zabiegom. Ale pobyt w sanatorium to nie tylko rehabilitacja, leczenie i zabiegi. Także nasza psychika ma odpocząć od codziennych obowiązków i kłopotów.

Sposób na stres

Pobyt w sanatorium to nie to samo, co picie wody mineralnej w domu. Mądrzy lekarze wiedzą, że zmiana otoczenia, klimatu i trochę radości dodaje witalności, energii życiowej i czyni nas silniejszymi.

Turnus w sanatorium to także bardzo dobry sposób na odpoczynek i walkę ze stresem. Zmiana klimatu ma doskonały wpływ na organizm. Nie tylko leczymy się, ale i poprawiamy odporność.

Wycieczki, nowe znajomości - antidotum na samotność. Tak za PRL, jak i teraz.
Wycieczki, nowe znajomości - antidotum na samotność. Tak za PRL, jak i teraz. NAC

Wbrew pozorom, do sanatorium wyjeżdżają nie tylko osoby starsze. Tak jak i na rehabilitacji w najbliższym ośrodku zdrowia, można spotkać tam osoby młode i w średnim wieku, a nawet dzieci.

Odpoczynek od codzienności

Dni sanatoryjne płyną spokojnie. Najpierw zabiegi, później spacer, wieczorem - fajfy albo dancing.

W sanatorium w okresie PRL było bardzo skromnie. Pokoje były wieloosobowe, najczęściej bez łazienek, za to z umywalką w pokoju. Łazienki znajdowały się na korytarzu.

Wybierz się z nami podróż w czasie i daj się porwać wspomnieniom. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.  

Tak za czasów PRL, tak i teraz, pobyt w sanatorium wpływa korzystnie na zdrowie kuracjuszy. Daje także możliwość zmiany otoczenia, nawiązania nowych znajomości i oderwania się od codziennych obowiązków. Trzy tygodnie zlecą momentalnie!

Plażowa moda PRL. Skąpe bikini, bielizna i majtasy: Jedziemy na wczasy!

Plażowa moda PRL. Skąpe bikini, bielizna i majtasy: Jedziemy na wczasy!

Jak wyglądały plaże nad Bałtykiem 50 lat temu? Jak plażowano za PRL-u? Lato i wakacje i w czasach PRL były czasem, kiedy można było nie tylko odpocząć, ale i się pokazać. Co się nosiło na plaży? Zabie...

Agnieszka Aulich
Agnieszka Aulich

Patogeny coraz bardziej odporne

od 16 lat

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pol
18 października 2023, 9:47, von Borovietzky:

Jak zwykle mieszanina przypadkowych zdjęć bez ładu i składu. A tzw. leczenie sanato[wulgaryzm]ne to pic, zarówno za komuny, jak i teraz.

Sanatoria są i były dla aparatu władzy narzędziem do odbierania świadczeń, jak się wybierzesz a masz rętę, to starczy, że wpiszą poprawę stanu zdrowia i masz tylko wspomnienia z sanatorium:-) znam ci ja te sanatoria:-)

v
von Borovietzky
Jak zwykle mieszanina przypadkowych zdjęć bez ładu i składu. A tzw. leczenie sanato[wulgaryzm]ne to pic, zarówno za komuny, jak i teraz.
N
No
Żałosne. Na wymioty się zbiera gdy kolejny pismak krytykuje wszystko co było kiedyś za komuny. Wg takich jak oni za komuny nie było nic pozytywnego a teraz wszystko jest pozytywne a ten ustrój nie ma żadnych ułomności.
D
Dominica Madlyn
I’m paid $185 per hour to complete the task using an Apple laptop. I absolutely didn’t think it was conceivable, ( x61r) but my dependable buddy convinced me to give this straightforward chance a go after she made $26,547 in just 4 weeks working on it.

Visit This Website ══════► W­w­w.S­m­a­r­t­C­a­r­e­e­r­1.c­o­m
T
Trzezwy
Sanatoria zawsze mi sie kojarzyły z pijanstwem i rozwiazloscia za spoleczne pieniadze. Mozna by duzo zaoszczedzic na biurokracji gdyby chetny na wyjazd do sanatorium po prostu bral pieniadze od sasiada. Poza tym piciem wody i kapielami w wannie to nigdy jeszcze nikt z niczego sie nie wyleczyl. No moze z kaca, ale juz nie z chorob wenerycznych.
P
Paul
Według nas sanatoria w obecnej formie są bardziej szkodliwe dla ludzi, mają im pomóc. To samo można osiągnąć z lokalnych przychodniach fizjoterapeutycznych. Sanatoria to bardziej wygląda na wyłudzanie środków z budżetu państwa niż daje cokolwiek. Nic nie daje czy pomaga. To raczej imprezownie niż lecznictwo.
o
o?
lekarze twierdzą że śmiech i zabawa po 60 tce to połowa sukcesu leczenia w sanatoriach , dla chodzących , są też leżakowania i słuchania rytmów ciechocińskich przez okno , smutne
M
Marysienka
do sanatorium za darmo by sie pojechalo ale do czasow w ktorych trzeba samemu z miotla po domu zamiastac to nie chce wracac juz sie do irobota za bardzo przyzwyczailam
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia