https://stronazdrowia.pl
reklama

Wysokie trójglicerydy to nie tylko ryzyko miażdżycy. Naukowcy odkryli, że ich nadmiar powoduje tętniaki aorty brzusznej

Katarzyna Wąś-Zaniuk
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Badanie na myszach, opisane w czasopiśmie „Circulation”, wskazuje, że podwyższony poziom trójglicerydów we krwi może sprzyjać powstawaniu groźnych dla życia tętniaków aorty. Jednocześnie wykazano, że obniżenie tego poziomu może zatrzymać rozwój tętniaka.

Spis treści

Czym są trójglicerydy?

Trójglicerydy, znane także jako triglicerydy, to rodzaj występujących w organizmie tłuszczów (lipidów). Wchodzą w skład tkanki tłuszczowej, gdzie służą jako główna forma magazynowania energii. Mogą być wytwarzane przez organizm (endogenne) lub dostarczane z pożywieniem (egzogenne).

Wysoki poziom trójglicerydów może być bardzo groźny.
Wysoki poziom trójglicerydów może być bardzo groźny.
Pexels

Zbudowane są z glicerolu i trzech kwasów tłuszczowych. Mimo że odgrywają ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu organizmu, ich nadmiar (hipertriglicerydemia) może szkodzić zdrowiu, zwiększając ryzyko rozwoju:

  • miażdżycy,

  • zawału serca,

  • udaru mózgu,

  • innych poważnych schorzeń, na przykład wyjątkowo bolesnego ostrego zapalenia trzustki.

Za normę uważa się poziom trójglicerydów do 150 mg/dl.

Wysoki poziom trójglicerydów oraz spożywane przez nas pokarmy bezpośrednio powodują tętniaki aorty brzusznej

Naukowcy z University of Michigan (USA) przeprowadzili badania hipercholesterolemii na mysim modelu. Wykazali, że zarówno wysoki poziom trójglicerydów, jak i dieta mogą bezpośrednio prowadzić do powstawania tętniaków aorty brzusznej. Tętniak aorty brzusznej to patologiczne poszerzenie tej części aorty, które może wywołać poważne powikłania, w tym pęknięcie. Choroba rozwija się zwykle bezobjawowo i często jest wykrywana przypadkowo.

Za czynniki sprzyjające powstawaniu tętniaków aorty brzusznej uznano lipoproteiny bogate w trójglicerydy oraz białka regulujące ich metabolizm, w tym APOC3 i ANGPTL3. Jednocześnie potencjalny lek obniżający poziom cholesterolu okazał się skuteczny w istotnym ograniczeniu rozwoju tętniaka.

Wyniki badań podważają utrwalone przekonanie, że trójglicerydy są tylko markerami chorób naczyniowych. Dowodzą, że odgrywają one bezpośrednią i patogenną rolę w rozwoju, wzroście i pęknięciu tętniaka.

– Wiemy, że hiperlipidemia jest czynnikiem ryzyka tętniaka aorty, ale to wielowymiarowe badanie wskazuje na hipertriglicerydemię jako istotny czynnik przyczyniający się do rozwoju i wzrostu, a także rozwarstwienia i pęknięcia tętniaków aorty. Nasze odkrycia sugerują, że kontrola poziomu trójglicerydów może stać się skuteczną strategią terapeutyczną. – powiedział współautor publikacji (DOI: 10.1161/CIRCULATIONAHA.125.074737), dr n. med. Eugene Chen, profesor medycyny sercowo-naczyniowej w University of Michigan Medical School.

Nadmiar trójglicerydów osłabia ściany aorty

Wykorzystując trzy różne mysie modele hipertriglicerydemii, zespół badawczy wykazał zależny od dawki wpływ trójglicerydów na ciężkość tętniaka. Umiarkowane podwyższenie poziomu trójglicerydów przyspieszało powstawanie tętniaka, podczas gdy wyższe poziomy prowadziły do rozwarstwienia aorty.

U myszy z bardzo wysokim stężeniem trójglicerydów obserwowano poważniejsze powikłania, zbliżone do pęknięcia aorty.

Dalsze badania wykazały, że podwyższony poziom trójglicerydów i powiązanych kwasów tłuszczowych, szczególnie palmitynianu, zaburzał dojrzewanie i funkcjonowanie oksydazy lizylowej – kluczowego enzymu odpowiedzialnego za utrzymanie integralności ściany aorty. Dysfunkcja tego enzymu osłabiała tkankę łączną i sprzyjała postępowi tętniaka.

Standardowe terapie obniżające poziom lipidów, takie jak podawanie witaminy B3 (niacyny), nie przyniosły wystarczających efektów w redukcji trójglicerydów. Natomiast obiecujące rezultaty dała eksperymentalna terapia z wykorzystaniem oligonukleotydów antysensowych, skierowanych przeciwko ANGPTL3 – białku wytwarzanemu w wątrobie, które wpływa na metabolizm tłuszczów.

Terapia ta znacząco obniżyła poziom trójglicerydów – nawet o 50% – i skutecznie zapobiegała powstawaniu tętniaków oraz ich rozwarstwieniu w wielu modelach mysich

– Ta terapia ma ogromny potencjał w leczeniu tętniaka aorty brzusznej, a nasze badania stanowią podstawę przyszłych badań klinicznych. To ważne odkrycie w leczeniu schorzenia, którego możliwości leczenia są obecnie ograniczone - poza leczeniem chirurgicznym. Odkrycia te mogą stanowić zmianę paradygmatu w sposobie rozumienia i leczenia chorób naczyniowych, takich jak tętniak aorty brzusznej, dając nadzieję pacjentom z grupy wysokiego ryzyka, u których obecnie brakuje skutecznych interwencji farmakologicznych – powiedział dr n. med. Yanhong Guo, adiunkt medycyny wewnętrznej w U-M Medical School i członek U-M Health Frankel Cardiovascular Center.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia