Konsultant krajowa profesor Sylwia Kołtan: - Polacy kochają suplementy diety i ciągle boją się szczepień ochronnych

Grażyna Rakowicz
Wideo
od 16 lat
Niestety, swoją odporność budujemy bardziej w oparciu o suplementy diety. My po prostu te suplementy diety kochamy. Pod tym względem, w przeliczeniu na liczbę mieszkańców, Polska lokuje się na bardzo wysokim miejscu na świecie. Część z nich stosujemy całkowicie poza kontrolą. Natomiast ciągle boimy się szczepień ochronnych. Ostatnio z moich badań wyszło, że w Unii Europejskiej wśród osób 65 plus, przeciwko grypie szczepi się średnio ponad 41 proc., najwięcej w Irlandii - bo prawie 70 proc. Do tego opracowania Polska w ogóle nie podała danych, ale z innych źródeł wynika, że u nas w tej grupie wiekowej szczepi się jedynie 15 proc. Z kolei w Stanach Zjednoczonych, wśród osób 65 plus zaszczepionych jest 73 proc. (…) To wyraźnie pokazuje, że Polacy zupełnie w innych miejscach szukają tego swojego bezpieczeństwa zdrowotnego - mówi w rozmowie z "Gazetą Pomorską" dr hab. n. med. Sylwia Kołtan prof. UMK, ze Szpitala Uniwersyteckiego Nr 1 im. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy, konsultant krajowy w dziedzinie immunologii klinicznej.

Jesień i zima to taki czas, który wyraźniej testuje naszą odporność. Jeśli wówczas chorujemy częściej, czy to oznacza, że nasz układ immunologiczny szwankuje?
Zacznijmy od tego, że w okresie jesienno-zimowym zdrowe immunologicznie dziecko ma prawo chorować nawet dość często. Jest to taki naturalny sezon występowania wielu infekcji, zwłaszcza tych wirusowych. Jeśli ma ono dobrą odporność, to te infekcje zazwyczaj są banalne, nie wywołują jakiś poważnych konsekwencji i wtedy z niewielką pomocą lekową dziecko sobie nieźle z nimi poradzi. Nie musi być leczone antybiotykami, które konieczne są rzadko. Aczkolwiek zdarzają się i takie infekcje, że trzeba je zastosować... Podobny mechanizm przechodzenia infekcji występuje także u osób dorosłych, tych młodszych i w średnim wieku. Ale to nie jest tak, że przy zdrowym układzie immunologicznym my w ogóle nie chorujemy, takie myślenie należy włożyć między "bajki". Natomiast zwłaszcza u noworodków, niemowląt i u dzieci w wieku "żłobkowym", z jeszcze nie wykształconą w pełni odpornością lub u seniorów, których układ immunologiczny się starzeje i którzy przyjmują dodatkowo różne leki na swoje choroby, zwykłe przeziębienie może wywołać większe problemy zdrowotne. Oczywiście może zdarzyć się i tak, że nawet najzdrowsza osoba też może mieć bardzo ciężki przebieg zwykłego przeziębienia z powikłaniami. Tego nie należy wykluczać.

Co szczególnie osłabia naszą odporność?
Wiele czynników, a wśród nich wskazałabym przede wszystkim na przemęczenie i stres, brak snu i aktywności ruchowej czy na nieprawidłową dietę, to znaczy taką ubogą w naturalne witaminy. I w tym miejscu chcę wyraźnie podkreślić, że to dbanie o odporność wcale nie polega na łykaniu kilogramów suplementów, co w naszym kraju jest bardzo popularne i przed czym bardzo przestrzegam.

To jak powinniśmy się prawidłowo suplementować?
Większość z tych preparatów nic nie daje lub daje niewiele, ale na pewno przynosi całkiem spore zyski producentom. To, że ludzie cały czas faszerują się różnymi preparatami, tak na wszelki wypadek - co dostrzegam także w swojej praktyce immunologa - nie poprawia wyraźnie odporności, za to bardzo często nastrój. Bo daje takie poczucie, że coś się dla tej odporności w ogóle robi a to z kolei dobrze wpływa na naszą psychikę. Jednak na odporność już mniej... Dlatego w zamian lepiej przez cały rok sięgać po witaminy w postaci naturalnej, hartować siebie i dzieciaki, oczywiście rozsądnie. Nie spędzać całych dni przed komputerem czy telewizorem, ale przebywać dużo na powietrzu, ruszać się i - w miarę możliwości - wysypiać oraz unikać stresów, co dzisiaj jest niestety, bardzo trudne.

Witaminę D3 dawkować przez cały rok?
Ja dawkuję sobie witaminę D3 przez cały rok, ponieważ ze względu na wrażliwą skórę unikam słońca i na dodatek chronię ją jeszcze intensywnie filtrami, stąd zakładam, że po prostu nie będę wytwarzała tej witaminy w odpowiedniej ilości. Natomiast w przypadku witaminy D3 u osób zdrowych, z prawidłową masą ciała, które przebywają na słońcu około 15 min z nieosłoniętą skórą, można śmiało zrobić przerwę w lipcu i sierpniu. U osób z obciążeniami zdrowotnymi, nadwagą, przyjmujących różne leki, jak choćby sterydy, zapotrzebowanie na witaminę D3 ustala lekarz prowadzący, niekiedy w oparciu o monitorowanie jej stężenia we krwi. Zauważam, że obecnie staje się modne takie podawanie witaminy D3 poza wszelką kontrolą i w wysokich dawkach. W myśl powszechnej wiary, że przede wszystkim ta witamina uchroni nas przed infekcjami. A tak nie jest. Oczywiście jest ona niezbędna do prawidłowego działania całego naszego organizmu, także układu immunologicznego, ale w ilości odpowiedniej do jego potrzeb.

A nasz organizm nie lubi w ogóle ani za dużo dawek, ani też zbyt mało...
Zgadza się. Tak dla przykładu, osoby z niedoborem witaminy D3 najczęściej skarżą się na bóle mięśni, kości, na zmęczenie czy bezsenność, nadciśnienie a nawet nadwagę. Natomiast jej przedawkowanie to choćby nadmiar wapnia we krwi, co może spowodować m. in. częste oddawanie moczu, osłabienie, nudności czy wymioty. Może też zakłócić pracę nerek, czy spowodować problemy z kośćmi. To przedawkowanie dotyczy też często suplementów z witaminą B12 lub witaminy C, którą przyjmuje się już powszechnie. Bo zakłada się, że wysokie jej dawki wzmacniają nie tylko odporność, ale też przeciwdziałają nowotworowo, co medycznie nie znajduje potwierdzenia.

- To, że ludzie cały czas faszerują się różnymi preparatami, tak na wszelki wypadek - co dostrzegam także w swojej praktyce immunologa - nie poprawia
- To, że ludzie cały czas faszerują się różnymi preparatami, tak na wszelki wypadek - co dostrzegam także w swojej praktyce immunologa - nie poprawia wyraźnie odporności, za to bardzo często nastrój. Bo daje takie poczucie, że coś się dla tej odporności w ogóle robi a to z kolei dobrze wpływa na naszą psychikę. Jednak na odporność już mniej... - mówi w rozmowie z "Gazetą Pomorską" dr hab. n. med. Sylwia Kołtan prof. UMK, ze Szpitala Uniwersyteckiego Nr 1 im. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy, konsultant krajowy w dziedzinie immunologii klinicznej. nadesłane

To na ile mamy tę świadomość, jak budować swoją odporność?
Niestety – jak już wspomniałam - swoją odporność budujemy bardziej w oparciu o suplementy diety. My po prostu te suplementy diety kochamy. Pod tym względem w przeliczeniu na liczbę mieszkańców, Polska lokuje się na bardzo wysokim miejscu na świecie. Część z nich stosujemy całkowicie poza kontrolą. Natomiast ciągle boimy się szczepień ochronnych. Ostatnio z moich badań wyszło, że w Unii Europejskiej wśród osób 65 plus przeciwko grypie szczepi się średnio ponad 41 proc. - najwięcej w Irlandii, bo prawie 70 proc. Do tego opracowania Polska w ogóle nie podała danych, ale z innych źródeł wynika, że u nas w tej grupie wiekowej szczepi się jedynie 15 proc. Z kolei w Stanach Zjednoczonych wśród osób 65 plus zaszczepionych jest 73 proc. W populacji pediatrycznej w USA średniorocznie szczepi się od 51 do niespełna 58 proc. dzieci. Najwięcej, bo od 63 do 67 proc. zaszczepionych, jest w grupie wiekowej pomiędzy 6 miesiącem a 4 rokiem życia. W Polsce ta grupa wiekowa jest szczepiona najrzadziej, na poziomie poniżej 2 proc. To wyraźnie pokazuje, że Polacy zupełnie w innych miejscach szukają tego swojego bezpieczeństwa zdrowotnego.

Pani Profesor podsumujmy: czym jest więc ta nasza odporność?
To efekt działania naszego układu immunologicznego, bardzo złożonego systemu, który niezwykle skutecznie chroni nas przed różnymi czynnikami zewnętrznymi, ale także przed niekorzystnymi zmianami wewnątrz naszego organizmu. Ale nawet najlepsza odporność nie uchroni nas przed wszystkim. Natomiast spowoduje, że to, co się przedrze do naszego organizmu przez te immunologiczne bariery - na przykład wirusy - wywoła u nas znacznie łagodniejszy przebieg choroby.

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia