Spis treści
Jak radzić sobie z emocjami? Praca nad nimi jest ważna dla zdrowia psychicznego i fizycznego
Emocje to uczucia, które towarzyszą nam każdego dnia. Umiejętność ich dostrzegania, nazywania i akceptacji wymaga dużej uważności i wprawy. O ile przyjmowanie pozytywnych odczuć, takich jak radość, przychodzi nam zazwyczaj łatwo, o tyle rozpoznanie i akceptacja smutku czy poczucia winy bywa dla wielu wyzwaniem.
Zobacz także: Samobójstwa, przemoc, hejt to wynik kryzysu komunikacji w rodzinie. Zamiast o uczuciach rozmawiamy o pieniądzach
O tym, jak pracować i radzić sobie z trudnymi emocjami, powinniśmy być uczeni od najmłodszych lat. Taka umiejętność pozwala bowiem na osiągnięcie wewnętrznego spokoju i harmonii. Pomaga też odnaleźć się w trudnych sytuacjach.
Nieprzepracowane emocje obijają się negatywnie na naszym zdrowiu psychicznym i fizycznym. Towarzyszący im stres, głównie przewlekły, może prowadzić do wystąpienia objawów ze strony psychiki np. depresji, jak i ze strony ciała. Nieprzepracowane emocje potrafią przełożyć się m.in. na problemy ze strony układu pokarmowego, zaburzenia hormonalne czy manifestować się w zmianach w wyglądzie zewnętrznym, po przez wypadanie włosów czy psucie się zębów.
W ten prosty sposób rozładujesz napięcie i uwolnisz nagromadzone emocje
Klaudia Pingot, znana psycholożka, która bywa gościem programu Dzień Dobry TVN, zajmuje się na co dzień połączeniem psychologii z codzienną medytacją i inspiracjami płynącymi w mechaniki kwantowej.
W stworzonej przez siebie społeczności promuje filozofię UBUNTU. To słowo, które w południowoafrykańskich językach batnu oznacza „Ja jestem, bo Ty jesteś” lub bardziej rozwinięta – Jestem tym, kim jestem, dzięki temu, kim wszyscy jesteśmy.
W czasie jednego z wystąpień w programie telewizyjnym ekspertka zaprezentowała prostą metodę oddechową opracowaną na podstawie koncepcji dr Davida Hawkinsa, która ma na celu pomoc w poradzeniu sobie ze stresem.
– Jesteśmy jak naczynie wypełnione wodą. Ta woda to jest energia. Energia to emocje. Jeśli mamy skumulowanych dużo negatywnych emocji, takich jak bezradność, złość, poczucie winy, wstyd (…), jeśli to nas wypełnia, to tam nie zmieści się radość itd. Trzeba to uwolnić, żeby zrobiło się miejsce na nowe – tłumaczy psycholożka.
Aby zrobić miejsce „na nowe” zaleca wykonanie dziesięciu spokojnych, głębokich wdechów i wydechów. Mają one móc nam wzmocnić i zaakceptować odczuwane emocje, a następnie pozwolić je uwolnić i odpuścić.
Pierwszym pięciu oddechom może towarzyszyć wizualizacja złych emocji, które odczuwamy – ekspertka podpowiada, że możemy wyobrazić je sobie jako deszcz, grad lub burzę. Na tym etapie powinniśmy wzmocnić odczuwane napięcie, ponieważ wg Hawkinsa, żeby uwolnić emocję, najpierw należy ją przyjąć.
Kolejnych pięć oddechów ma pomóc uspokoić i uwolnić emocje.
– Chmury się rozpraszają i widzimy błękitne niebo pod zamkniętymi powiekami, zaczyna coraz bardziej świecić w nas słońce – opowiada obrazowo psycholożka.
Wykonanie tego ćwiczenia może być pomoce w stresujących sytuacjach. To szybkie i proste narzędzie, które warto wypróbować. Więcej bezpłatnych porad dotyczących metod relaksacyjnych i medytacji można znaleźć na kanale na YouTube psycholożki.
Zobacz także:
Źródła: