Dieta na zaburzenia erekcji. Ekspertki radzą, co jeść. Warto porzucić jeden „niemęski” produkt

Anna Rokicka-Żuk
Wideo
od 16 lat
Nie żadna Viagra, tylko dieta! Bez zagrożeń dla zdrowia i skutków zdrowotnych, a za to z samymi korzyściami. Zobacz, co powinni jeść faceci, by uchronić się przed zaburzeniami erekcji i zmniejszyć ryzyko raka prostaty i jego powikłań. Ta dieta pomoże też na istniejące problemy ze wzwodem.

Spis treści

Dieta na problemy ze wzwodem

Co na problemy z erekcją? Dr Rachel Rubin, urolożka i specjalistka medycyny seksu z Waszyngtonu, podkreśla znaczenie diety.

Niekoniecznie, już sama redukcja ilości mięsa i produktów odzwierzęcych w diecie wspomaga męskie zdrowie
Niekoniecznie, już sama redukcja ilości mięsa i produktów odzwierzęcych w diecie wspomaga męskie zdrowie ViDi Studio/Getty Images

Specjalistka, która prowadzi rubrykę „Sex Matters with dr Rachel Rubin” w serwisie Medscape, często gości u siebie specjalistów zajmujących się powiązanymi dziedzinami nauki.

W rozmowie z urolożką dr Stacy Loeb z Uniwersytetu Nowojorskiego (NYU) odniosła się do jej badań na temat wpływu diety roślinnej na męskie zdrowie.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

W ramach jej prac wykorzystano m.in. duże badanie kohortowe Health Professionals Follow-Up Study, przeprowadzone na Harvardzie. Obejmowało prawie 22 tys. mężczyzn w wieku 40-75 lat.

Wśród mężczyzn wszystkożernych ci, którzy jedli więcej żywności roślinnej, a mniej zwierzęcej, byli w mniejszym stopniu narażeni na zaburzenia erekcji, a dotyczyło to panów w wieku 60-70 lat.

U panów najbardziej roślinożernych zaburzenia wzwodu występowały o 18 proc. rzadziej w porównaniu z tymi jedzącymi najmniej roślin. Natomiast ci najbardziej mięsożerni mieli problemy z erekcją o 27 procent częściej niż ci, którzy najbardziej stronili od mięsa.

Ochrona dla mężczyzn z rakiem prostaty

W rozmowie dr Rachel Loeb nawiązała do wykładu na temat diety roślinnej dla mężczyzn z rakiem prostaty, jaki dr Loeb dała podczas konferencji urologicznej Kliniki Mayo. Specjalistka zaprezentowała wyniki badania pacjentów z rakiem prostaty, które opublikowano w piśmie „Cancer”.

Lekarka zauważyła, że więcej z jej pacjentów z rakiem prostaty umiera na choroby serca niż na raka prostaty, a zaburzenia erekcji są wczesnym sygnałem o rozwijającym się schorzeniu kardiologicznym.

Jak wyjaśnia specjalistka, oprócz standardowych zmian sercowo-naczyniowych związanych ze starzeniem się, leczenie choroby może wpływać na nerwy biorące udział w erekcji i stwarzać dodatkowe wyzwania dotyczące funkcji seksualnych.

Aby znaleźć sposób, by za pomocą modyfikacji stylu życia zmniejszyć to ryzyko, jej zespół badał mężczyzn stosujących diety roślinne. Właśnie tak odkryli niższe ryzyko śmiertelnego raka prostaty, ale także zaburzeń erekcji, w przypadku bardziej roślinnych jadłospisów.

Wyniki były więc analogiczne, jak u pacjentów zdrowych. Więcej roślin i mniej mięsa oznaczało poprawę jakości ich życia seksualnego o 8-11 procent. Natomiast wskaźniki zdrowia urologicznego były wyższe o 14 proc. (dotyczą m.in. nietrzymania moczu, niedrożności czy podrażnienia dróg moczowych), a zdrowia hormonalnego (niski poziom energii, stany depresyjne, uderzenia gorąca) – o 13 procent.

– Nie ma powodu, by nie zalecać pacjentom jedzenia większej ilości pokarmów roślinnych w diecie – mówi dr Loeb. – Mięso nie jest męskie. Mięso powiązano z większym ryzykiem dysfunkcji seksualnych i jest uważane za rakotwórcze.

Co jeść na zaburzenia erekcji?

Mężczyźni mogą zmniejszyć ryzyko zaburzeń erekcji i chorób urologicznych, jedząc więcej roślin. Jeśli nie są gotowi na bezmięsną dietę, lekarka namawia ich na jakiekolwiek zmiany – lepsze są małe niż żadne. Przyjrzała się bowiem wynikom dla osób, które jadły różne ilości mięsa oraz produktów odzwierzęcych, od tych największych do najmniejszych.

Jak okazuje się, już niewielkie przesunięcie tych proporcji na korzyść roślin robi ogromną różnicę dla zdrowia pacjentów. Wystarczą proste nawyki, jak np. wprowadzenie bezmięsnych piątków lub określenie liczby w dni w tygodniu z daniami roślinnymi. Warto próbować też nowych produktów, np. zamienników mięsa i mleka.

Pacjentom, którzy obawiają się diety bez mięsa jako ubogiej np. w białko, eksperta przypomina, że stosuje ją wielu elitarnych sportowców, jak np. tenisista Novak Djokovic. Media donosiły też ostatnio na temat w większości roślinnej diety piłkarzy takich, jak Lionel Messi czy Neymar. Nawet Arnold Schwarzenegger stosuje w 80 procentach wegańskie menu.

Dr Loeb pociesza, że nigdy nie jest za późno na zmianę diety, nawet dla pacjentów z diagnozą onkologiczną. Podkreśla, że zna to z własnej praktyki. Dotyczy to również mężczyzn z zaburzeniami wzwodu. Wspomina przy tym pacjenta, który przeszedł na dietę wegańską opartą na naturalnych produktach i całkowicie przestał potrzebować Viagry czy innych leków na potencję.

Źródła:

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia