Katar i kaszel nie muszą oznaczać infekcji. Sprawdź, nawilżenie powietrza w domu. Wypróbuj domowe sposoby, nawilżacz powietrza lub rośliny

Ciało człowieka w większości, bo aż w ok. 60 procentach składa się z wody. Latem wiemy, że trzeba dużo pić, aby utrzymać odpowiednie nawodnienie organizmu i uniknąć wielu niebezpiecznych dla zdrowia skutków odwodnienia.

Zimą natomiast o tym zapominamy i często nie zdajemy sobie sprawy jak niekorzystny wpływ na nasz organizm ma suche powietrze, którego przyczyną jest ogrzewanie. Spadek temperatury na zewnątrz poniżej zera również się do tego przyczynia, ponieważ woda zamarza, więc nie paruje tak jak latem i nie nawilża skutecznie powietrza.

Zobacz także: Odczuwasz suchość i dyskomfort w nosie? To może być syndrom suchego nosa

Zbyt niska wilgotność powietrza powoduje przede wszystkim wysuszenie śluzówek i skóry. Przesuszenie błony śluzowej może skutkować bólem gardła, przekrwieniem i podrażnieniem spojówek, pojawieniem się kaszlu oraz kataru na skutek zagęszczenia śliny i zalegania gęstej wydzieliny. Suche powietrze powoduje też obrzęk nosa, co jest odczuwane jako jego zatkanie i utrudnia swobodne oddychanie.

Czytaj też: To nie mgła czy kurz. Pył znad Sahary jest już nad całą Polską. Może powodować wiele dolegliwości

Natomiast zatkany nos wymusza oddychanie przez usta, co sprawia, że przesusza się błona śluzowa gardła. Oddychanie przez usta ułatwia także przedostawanie się do organizmu szkodliwych patogenów i sprzyja wystąpieniu infekcji.

Czytaj także: Jak wietrzyć mieszkanie? Zimą otwórz okno o tej godzinie. Będziesz mieć czyste i zdrowe powietrze w domu bez pleśni i grzyba na ścianie

Suche powietrze i za wysoka temperatura w pomieszczeniu sprzyja także przeziębieniom na skutek zbyt dużych wahań temperatury po wyjściu z przegrzanego budynku na zewnątrz. Amplituda wynosząca nawet ponad 30 st. C (gdy w pomieszczeniu panuje temperatura ok. 23 st., a na zewnątrz -10 st. C) osłabia układ odpornościowy i skutkuje szybkim złapaniem infekcji.

Czytaj także: Kichasz i leci ci z nosa? Wodnisty katar może być objawem alergii lub przeziębienia. Sprawdź, jak je od siebie odróżnić i jak leczyć

Wysuszona skóra staje się cienka i wrażliwa, może też swędzieć i pękać. Już mikrouszkodzenia mogą stać się przyczyną nadkażeń i infekcji prowadzących do różnych chorób skóry. Wysuszenie i świąd skóry jest szczególnie uciążliwe dla małych dzieci, które nie potrafią się powstrzymać przed drapaniem i podrażniają skórę jeszcze bardziej doprowadzając do powstawania nawet krwawiących ran i blizn, na skutek ich nieustannego rozdrapywania.

Sprawdź też: Leczony trwa 7 dni, a nieleczony tydzień? Nie zawsze. Nieżyt nosa może mieć różne przyczyny. Poznaj jego rodzaje i objawy

Przesuszone powietrze jest szczególnie niekorzystne dla alergików. Zbyt niska wilgotność powietrza zwiększa ilość kurzu domowego i żyjących w nim roztoczy. Alergicy odczuwają wtedy wszystkie wyżej wymienione objawy, czyli katar, kaszel, swędzenie skóry, suchość oczu i gardła, kichanie. Jeśli jednak nie masz stwierdzonej alergii na roztocza kurzu domowego, a odczuwasz powyższe objawy nawilżenie powietrza może je wyeliminować.

Jeśli tuż po przebudzeniu masz zatkany nos, chrypkę lub kaszel, czujesz suchość i drapanie w gardle, a skóra szczególnie na dłoniach i ustach jest spierzchnięta i wysuszona to znaczy, że w twoim mieszkaniu jest zbyt suche powietrze.

Zobacz także: Nalewka z jemioły na nadciśnienie i miażdżycę. Wzmocni organizm i poprawi trawienie. Skorzystaj z właściwości jemioły i wypróbuj przepis

Wilgotność powietrza zależy od temperatury, która powinna w ciągu dnia nie przekraczać 23 st. C, a optymalnie wynosić 20-22 st. C. W nocy natomiast powinna być ona niższa i wynosić 18-20 st. C. Natomiast wilgotność powietrza powinna mieścić się w przedziale 40-60 proc. Zbyt niska wysusza powietrze, ale zbyt wysoka również nie jest korzystna dla zdrowia, ponieważ prowadzi do pojawiania się pleśni i sprzyja rozwojowi grzybów i bakterii.

Do zmierzenia wilgotności powietrza stosuje się higrometr, który wbudowany jest w większość dostępnych na rynku nawilżaczy powietrza. Można go także spotkać w niewielkich, domowych urządzeniach jakimi są stacje pogodowe, które oprócz wilgotności mierzą również temperaturę powietrza w pomieszczeniu, a także na zewnątrz (jeśli posiadają czujnik zewnętrzny). Aby urządzenie dokonywało prawidłowych pomiarów należy ustawić je z dala od źródeł ciepła takich jak kaloryfer, kominek czy piec, a także okien.

Najprostszym sposobem na nawilżenie powietrza jest powieszenie prania lub mokrego ręcznika na kaloryferze. Jest to jednak krótkotrwałe rozwiązanie, ponieważ materiał szybko wysycha.

Innym, prostym rozwiązaniem jest postawienie przy grzejniku naczynia z wodą lub zawieszenie na nim specjalnego nawilżacza ceramicznego, do którego wlewa się wodę. To rozwiązanie sprawdzi się w małych pomieszczeniach takich jak sypialnia, trzeba tylko pamiętać o uzupełnianiu naczynia wodą oraz regularnym czyszczeniu go.

Zdecydowanie lepszym i skuteczniejszym sposobem walki z suchym powietrzem w pomieszczeniu jest nawilżacz powietrza. Urządzenie elektryczne wytwarza stałą i dużą ilość pary wodnej, którą równomiernie rozprowadza po pomieszczeniu. Nawilżacz można stosować również na dużej przestrzeni, ponieważ można zmieniać stopień nawilżenia. Urządzenie również mierzy stopień nawilżenia powietrza w pomieszczeniu, dzięki czemu można je stale kontrolować. Dostępne są różne rodzaje nawilżaczy powietrza np. ultradźwiękowe, parowe, ewaporacyjne trzeba więc dobrze rozważyć jaki w naszym przypadku będzie najbardziej odpowiedni.

Nawilżacza najlepiej jest używać po przewietrzeniu mieszkania. Dobrze jest też zmniejszyć temperaturę w pomieszczeniu, aby nie przekraczała 21 st. C. Urządzenie natomiast należy regularnie czyścić, wymieniać filtry, jeśli je posiada oraz używać zawsze czystej, najlepiej przefiltrowanej wody.

Kwiaty doniczkowe nie tylko pięknie wyglądają, ale też mają właściwości nawilżające i oczyszczające powietrze, ponieważ przez liście wyparowują znaczne ilości pobranej wody i tworzą korzystny mikroklimat. Wiele roślin doniczkowych, w procesie wymiany gazowej ("oddychania") skutecznie oczyszcza powietrze z toksyn, a należą do nich m.in. dracena, fikus, chamedora, sansewieria, zielistka, skrzydłokwiat, bluszcz pospolity.

Jeśli szukamy rośliny, która poprawi jakość powietrza w sypialni, zwróćmy też uwagę na gatunki, które wytwarzają tlen głównie w nocy, a nie w dzień jak większość. W tej roli najlepiej sprawdzą się m.in. aloes, skrzydłokwiat, sansewieria, grubosz drzewiasty, storczyk, grudnik, gerbera.