Zanieczyszczenia powietrza – przyczyny i skutki zdrowotne. Jak zagraża nam smog?

Anna Rokicka-Żuk
Choć w Polsce ograniczono emisję zanieczyszczeń przemysłowych, wciąż są one poważnym problemem zwłaszcza na terenach o dużej koncentracji zakładów.
Choć w Polsce ograniczono emisję zanieczyszczeń przemysłowych, wciąż są one poważnym problemem zwłaszcza na terenach o dużej koncentracji zakładów. Roman Khripkov/unsplash.com
Polska jest krajem o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu w Europie. Tragiczne żniwo smogu to aż 48 tysięcy przedwczesnych zgonów rocznie. Przyczyny nadmiernego zanieczyszczenia powietrza wciąż nie są usuwane, a skutki zagrażają następnym pokoleniom. Czy grozi nam pandemia chorób cywilizacyjnych?

Częstsze infekcje, alergie, zaburzenia oddechowe, choroby układu krążenia, nowotwory, demencja, insulinooporność, zaburzenia snu i nastroju, przedwczesne porody, a przede wszystkim zwiększone ryzyko przedwczesnej śmierci ze wszystkich przyczyn – dane o następstwach nadmiernego zanieczyszczenia powietrza są alarmujące, choć nawet nie do końca jeszcze je oszacowano.

Z danych Najwyższej Izby Kontroli wynika, że w objętych kontrolą województwach, których mieszkańcy są najbardziej narażeni na nadmierne stężenie zanieczyszczeń powietrza (małopolskie, śląskie, dolnośląskie, mazowieckie i łódzkie), liczba osób oddychających smogiem przekracza 9 milionów i stanowi prawie 50 proc. populacji.

Zobacz także: Smog i nowe meble mogą być przyczyną alergii pokarmowej u dziecka. Zanieczyszczenie powietrza zwiększa ryzyko alergii nawet o 80 proc.

Przyczyny zanieczyszczenia powietrza w Polsce

Zanieczyszczenia powietrza pochodzą w Polsce z dwóch głównych źródeł: spalania paliw w piecach domowych i kotłowniach, dokuczliwego zwłaszcza w miesiącach chłodnych, oraz transportu drogowego, najbardziej uciążliwego w rejonach o dużym natężeniu ruchu.

W Polsce ograniczono emisję toksycznych gazów i pyłów z emisji sektora przemysłowego – jak podaje Krajowy Ośrodek Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE), w latach 1990-2016 całkowita emisja tlenków azotu obniżono o ponad 30 proc. W tym czasie jednak emisja z sektora komunalno-bytowego wzrosła o prawie 30 proc., a z sektora transportowego – o 20 proc. W 2016 roku przemysł emitował 38 proc. NOX, a transport drogowy – 32 procent.

Jak wynika z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów, w ciągu ostatnich 16 lat liczba zarejestrowanych w Polsce samochodów silnikowych wzrosła z ponad 6 mln. do ponad 30 mln., a w ciągu 6 lat od 2010 do 2016 przybyło ich prawie 6 milionów! W 2016 roku najwięcej było ich w Warszawie (1,47 mln.). W Krakowie było ponad 5,55 mln., we Wrocławiu – prawie 5,04 mln., w Łodzi – ponad 4,45 mln. i ponad 2,56 mln. w Katowicach. Katowice i Warszawa to miasta, gdzie w średnie stężenia tlenków azotu z roku na rok rosną.

Pod względem średniego rocznego stężenia pyłu zawieszonego PM10 w pobliżu dróg Warszawa plasuje się na 3. miejscu najbardziej zanieczyszczonych nim stolic Europy. Zawartość pyłów PM2,5 jest taka, że w Polsce leży 7 z 10 najbardziej zanieczyszczonych miast UE. Natomiast stężenie rakotwórczych wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych jest w Polsce najwyższe w Europie i średnio w roku przekracza dopuszczalną jego normę o prawie 300 procent.

Istotnym źródłem zanieczyszczenia powietrza są spaliny z silników diesla, ale także tych benzynowych.
Istotnym źródłem zanieczyszczenia powietrza są spaliny z silników diesla, ale także tych benzynowych. webandi/pixabay.com

Skutki zanieczyszczenia powietrza

Zanieczyszczenie powietrza to nie tylko pyły zawieszone, które powodują nasilenie odruchu kaszlu, kichanie, trudności z oddychaniem, chroniczny bronchit, osłabienie czynności płuc, pylicę, rozedmę czy raka płuc. Największe zagrożenie dla zdrowia niosą najdrobniejsze pyły oraz substancje gazowe.

  • Pyły zawieszone PM10 – cząstki pyłu o średnicy mniejszej niż 10 mikrometrów (mcg), które mogą docierać do górnych dróg oddechowych i płuc. Większe cząstki zatrzymywane są w jamie nosowo-gardłowej, a mniejsze niż 5 mcg mogą wnikać głębiej.
  • Pyły zawieszone PM2,5 - cząstki pyłu o średnicy mniejszej niż 2,5 mikrometra, które mogą docierać do górnych dróg oddechowych i płuc, ale także przenikać przez ściany naczyń krwionośnych do krwi. Powstaje jako zanieczyszczenie pierwotne ale też jako wynik reakcji np. trujących gazów i lotnych związków organicznych. Odgrywają największą rolę w patologii płuc, niszcząc pęcherzyki płucne, są też wchłaniane do krwi i limfy.
  • Benzo(a)piren/ B(a)P – rakotwórczy związek chemiczny, który reprezentuje całą grupę pochodzących ze spalania, toksycznych związków nazywanych wielopierścieniowymi węglowodorami aromatycznymi (WWA). Większość jest ściśle związana z pyłem zawieszonym i w ok. 80 procentach pochodzi z emisji związanej z indywidualnym ogrzewaniem budynków. WWA działają toksycznie na drogi oddechowe, w kontakcie ze skórą i po spożyciu skażonych nimi pokarmów (np. z roślin rosnących przy drodze czy warzyw sprzedawanych przy ulicy). Uszkadzają krwinki, materiał genetyczny, uszkadzają centralny układ nerwowy, powodują bezpłodność – to tylko ogólne informacje o szkodliwości tych zanieczyszczeń.
  • Dwutlenek azotu (NO2) – gaz o działaniu drażniącym i trującym; w kontakcie z wodą (deszczem, mgłą, błonami śluzowymi) przekształca się kwas azotowy. NO2 podrażnia układ oddechowy, który ogranicza dotlenianie organizmu, utrudnia ochronę przed infekcjami bakteryjnymi, jest przyczyną zaburzeń oddychania i wywołuje choroby alergiczne.
  • Tlenki azotu (NOX) – grupa obejmująca również NO2 zaburza wentylację płuc i osłabia ich funkcje obronne, zmniejsza nasycenie krwi tlenem, powoduje objawy takie jak niepokój, bezsenność czy depresja.
  • Dwutlenek siarki (SO2) – gaz powodujący m.in. skurcz oskrzeli, spadek objętości wydechowej płuc, podrażnienie błon śluzowych dróg oddechowych i spojówek, przekrwienie i obrzęk dolnych odcinków dróg oddechowych, przewlekłe zapalenie oskrzeli, zaostrzenie astmy, powstawanie chronicznego bronchitu i osłabienie odporności.
  • Ozon (O3) – jest zanieczyszczeniem wtórym, powstającym z tych pierwotnych, takich jak NOX, CO czy CH4 (metan) na skutek ich utleniania pod wpływem UV. Ozon słabo rozpuszcza się w wodzie, przez co przenika głęboko do płuc. Powoduje spadek ich pojemności życiowej, niszczenie komórek nabłonka, nadczynność płuc i nasilenie ich wrażliwości na alergeny i inne szkodliwe związki. Długotrwała ekspozycja skutkuje zwłóknieniem tkanki opłucnej.
  • Tlenek węgla (CO) – tzw. czad jest 10 razy bardziej toksyczny od SO2. Najwięcej jest go w centach miast w godzinach szczytu. Do organizmu przedostaje się przez drogi oddechowe, błony śluzowe i skórę, powoduje niedotlenienie i głód tlenowy niebezpieczny dla życia osób z dusznicą bolesną czy chorobą wieńcową serca.
  • Cząstki węgla (C),
  • Amoniak (NH3),
  • Metan (CH4),
  • Arsen (As)
  • Metale ciężkie: ołów, nikiel, kadm (Pb, Ni, Cd).

Przeczytaj również:

Tlenki azotu – wszechobecni zabójcy

Jednym z najgroźniejszych zanieczyszczeniem, które pochodzi zarówno z pojazdów silnikowych, jak systemów grzewczych, są tlenki azotu. W reakcji z wodą powstają z nich m.in. kwas azotowy i azotany – składniki kwaśnego deszczu. Według danych KOBiZE na całkowitą emisję tlenków azotu w 2016 składała się jego produkcja przez:

  • transport drogowy (32 proc.),
  • procesy spalania w sektorze produkcji i transformacji energii (25 proc.),
  • procesy spalania poza przemysłem (13 proc.),
  • procesy spalanie w przemyśle (10 proc.),
  • inne pojazdy i urządzenia (10 proc.),
  • rolnictwo (6 proc.),
  • procesy produkcyjne (3 proc.),
  • zagospodarowanie odpadów (1 proc.),
  • wydobycie i dystrybucja paliw kopalnych,
  • zastosowanie rozpuszczalników i innych produktów.
Koncentrowaniu się zanieczyszczeń powietrza sprzyjają nie tylko określone warunki atmosferyczne, ale również ukształtowanie terenu.
Koncentrowaniu się zanieczyszczeń powietrza sprzyjają nie tylko określone warunki atmosferyczne, ale również ukształtowanie terenu. Katarzyna Laszczak

Zanieczyszczenie powietrza – co czeka Polskę?

Ochrona przed szkodliwym działaniem zanieczyszczenia powietrza wciąż pozostaje indywidualną sprawą. Państwo polskie wykazuje minimalne działania w kierunku ochrony zdrowia mieszkańców oraz środowiska, natomiast wciąż zabezpiecza interesy lobby węglowego. Według kontroli funkcjonowania górnictwa węgla kamiennego w latach 2007-2015 Najwyższa Izba Kontroli wykazała nierozwiązany problem niskiej wydajności wydobycia, przerostów zatrudnienia, nieefektywnego systemu wynagradzania, wysokiego udziału kosztów stałych i dużej wrażliwości sektora na wahania cen i popytu na węgiel. Podejmowane działania nie przyczyniły się do zapewnienia rentowności czy konkurencyjności cen polskiego węgla, nie wspominając o kwestiach ekologicznych związanych z jego wydobyciem, a zwłaszcza spalaniem na opał.

Przy obecnym tempie działań skierowanych na ograniczenie zanieczyszczenia środowiska osiągnięcie wymaganych poziomów redukcji emisji pyłów i benzopirenu z indywidualnych gospodarstw domowych i niewielkich kotłowni lokalnych (a także wchodzących w skład sektora komunalno-bytowego warsztatów i zakładów usługowych) może zająć 24-100 lat, zależnie od województwa.

Również eksperci komentujący zjawisko smogu, m.in. w dyskusji poświęconej sytuacji w Warszawie, wydają się lekceważyć problem, m.in. interpretując dane w taki sposób, by go zamaskować, co wynika z lektury materiałów zamieszczonych na stronie Urzędu Miasta.

Jednak zdaniem dr hab. inż. Artura Badydy, profesora na Wydziale Instalacji Budowlanych, Hydrotechniki i Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej „Nie można porównywać stężeń chwilowych, notowanych dla konkretnej chwili czy nawet godziny, do wartości dopuszczalnych dla całej doby, a niekiedy dla całego roku, jak to ma miejsce w przypadku pyłów PM2,5. […]. Średnioroczne normy stężeń nie są przekraczane na stacjach pokazujących sytuację w obszarach tła miejskiego.” Tylko co mieszkańcom z tego, że średnie wyniki mieszczą się w normie, jeśli większość osób musi codziennie przemieszczać się w godzinach szczytu przez najbardziej zanieczyszczone miejsca Warszawy? Ekspert przytacza też informację o malejącej liczbie dni, w których przekroczono normy zanieczyszczenia powietrza w Warszawie. Wiadomo jednak, że stężenie PM2,5 od wielu lat przekracza w tym mieście poziom 20 mcg/m3. Tymczasem zwiększenie stężenia w powietrzu pyłów PM2,5 o każde 10 mcg/m3 przyczynia się do wzrostu liczby zgonów w wyniku chorób układu krążenia o ponad 15 procent.

Wątpliwości budzi również wypowiedź Piotra Siergieja z Polskiego Alarmu Smogowego odnośnie dopuszczalnych stężeń zanieczyszczeń powietrza, które w przypadku zaleceń WHO są niższe niż w Unii Europejskiej: „Z uwagi na to, że głównym tematem działania tej organizacji jest zdrowie, progi rekomendowane przez nią są znacznie bardziej restrykcyjne.” Jeśli chodzi o Skarb Państwa, Polska i tak nie uniknie kar finansowych za przekroczenie europejskich norm, a mieszkańcom chodzi jednak przede wszystkim o zdrowie.

Jak powiedział dr n. med Piotr Dąbrowiecki, specjalista chorób wewnętrznych i alergologii w Klinice Chorób Infekcyjnych i Alergologii Wojskowego Instytutu Medycznego „Jeżeli pacjent jest chory na astmę, a nie ma objawów choroby, należy go traktować jak zdrowego człowieka”. Niestety, przebywanie w miejscach o zanieczyszczonym powietrzu może powodować problemy oddechowe nawet u osób, które nie cierpią na astmę.

Co robić przy dużej koncentracji zanieczyszczeń powietrza? Koniecznie sprawdź!

Pierwsze chłodniejsze dni już sprowadziły na nas kłopoty ze smogiem, a w najbliższych miesiącach będzie tylko gorzej. Poziom PM10 rośnie tym bardziej, im na zewnątrz jest zimniej. Brak wiatru i deszczu tylko utrudnia sytuację. Walka ze smogiem niestety nie jest wcale taka prosta, dlatego lepiej wiedzieć, co można, a czego nie można robić, kiedy jakość powietrza jest pogorszona. W końcu zdrowie mamy tylko jedno, a smog potrafi skutecznie je zniszczyć. Zobacz, co robić, gdy smog jest w natarciu!

Uwaga: SMOG! Co robić, kiedy poziom PM10 przekracza normy?

Smog – mapy zanieczyszczeń powietrza

Mapy aktualnego zanieczyszczenia powietrza sporządzone na podstawie wyników funkcjonujących stacji pomiarowych można znaleźć w internecie, dostępne są też aplikacje na smartfony.

Dostępne strony z mapami stężenia zanieczyszczeń to m.in.:

  • smog.imgw.pl
  • aqicn.org/map
  • powietrze.gios.gov.pl
  • airly.eu/map/pl
  • tvnmeteo.tvn24.pl/smog
  • Warszawa: powietrze.zm.org.pl
  • Woj. małopolskie i Kraków: monitoring.krakow.pios.gov.pl
  • Szczecin: powietrze.wios.szczecin.pl

Aplikacje na smartfony do monitorowania stanu powietrze to m.in.:

  • Zanieczyszczenie Powietrza,
  • Airly,
  • Smog Polska,
  • Smog Alert.

Zobacz: jakie są możliwości wsparcia mieszkańców, firm i samorządów w walce ze smogiem?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia