Spis treści
Dieta sytości to model żywieniowy, który oparty jest na badaniach naukowych i moim zdaniem kierowana jest zdrowym rozsądkiem. Dieta sytości oparta jest na kombinacji diety DASH, którą stworzono w celu zapobieganiu nadciśnieniu z dietą śródziemnomorską.
Przekonało mnie w niej korzystanie z warzyw, owoców, produktów pełnoziarnistych i różnorodnych źródeł białka z dodatkiem dobrej jakości tłuszczu np.: w postaci orzechów. W czasie diety korzystałam z nisko przetworzonych produktów, które miały dużą objętość i były odżywcze. Co więcej, ten sposób odżywiania może także prowadzić do spadku wagi lub utrzymania prawidłowej masy ciała. W zależności od miejsca, w którym zaczęło się ją stosować. Zebrałam 5 głównych zasad prowadzących do sytości i ułatwiających utrzymanie prawidłowego BMI.
5 zasad diety sytości
Zaczynaj posiłek od warzyw, następnie jedz źródło białka, a na koniec węglowodany. Po prostu obiad zaczynałam od surówki lub sałatki, następnie kotleta, a na koniec jadłam np. pieczone ziemniaki. Gdy sięgałam po kanapkę, w ramach przystawki jadłam surówkę z kapusty pekińskiej.
Jedz uważnie i bez pośpiechu. Hormony sytości dają sygnał nawet po 20 minutach od rozpoczęcia posiłku. Gdy jadłam w pośpiechu, mogłam łatwo się przejeść. Polecam dokładne przeżuwanie i skupianiu się na smaku, konsystencji, strukturze i zapachu potrawy.
Aktywuj nerw błędny. To zalecenie lekko przeraża naukowym brzmieniem. W praktyce chodzi o szukanie spokojnego miejsca do zjedzenia posiłku, a także wysypianie się 7-9 godzin, aby niwelować stres i spędzanie czasu na świeżym powietrzu np.: spacerując.
Ogranicz używki. Czwarta zasada wynika z poprzedniej. W moim przypadku było to zrezygnowanie z kawy. W trakcie testowania diety sytości piłam jedną dziennie. Oczywiście zachęcam do ograniczenia wszystkich nałogów, które mają negatywne działanie.
Wspieraj prawidłowe działanie jelit. Tę zasadę wdrożyłam jedząc produkty bogate w błonnik, kiszonki, jogurty, wszelkie fermentowane napoje oraz unikanie cukru, alkoholu i wysoko przetworzonego jedzenia.
Ostatnim wskazaniem jest postępowanie zgodnie z zasadą zdrowego talerza, czyli połowę powinny zajmować warzywa w różnej postaci np.: pieczone lub jako surówka, pozostałe część należy podzielić na ćwiartki i w jednej umieścić źródło białka, a w drugiej węglowodany. Całość powinno być okraszone łyżeczką tłuszczu np.: oliwą w sałatce.
Przepis na pizzę obiadową na spodzie z twarogu, jajek i płatków owsianych z grillowanym kurczakiem
Liczba porcji: 1 porcja.
Waga [g]: 566 | E [kcal]: 425,7 | B [g]: 51,3 | T [g]: 8,77 | W [g]: 42,73 | ŁG: 14,6
Składniki:
1 małe opakowanie twarożku wiejskiego 2 procent tłuszczu (150 g),
1 białko (35 g),
2 łyżki płatków owsianych (20 g),
2 łyżki otrąb owsianych (14 g),
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia (2 g),
1/2 piersi kurczaka bez skóry (100 g),
2 pieczarki (40 g),
3 łyżki jogurtu naturalnego 1,5 procent tłuszczu (75 g),
1/2 cebuli (50 g),
4 pomidorki koktajlowe (80 g),
przyprawy: sól, pieprz.
Jak zrobić pizzę obiadową na spodzie z twarogu, jajek i płatków owsianych z kurczakiem?
Sposób przygotowania:
Rozgrzej piekarnik do temperatury 180°C z grzaniem góra-dół. W misce rozgnieć twarożek, dodaj białko, jogurt, płatki i otręby owsiane, proszek do pieczenia oraz sól i dokładnie wymieszaj.
Przełóż masę na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i uformuj okrągły spód pizzy, po czym piecz przez 15 minut.
Pokrój i podsmaż pieczarki i cebulę, a filet z kurczaka zgrilluj i pokrój na kawałki. Pomidorki koktajlowe przekrój na połówki.
Na upieczonym spodzie ułóż podsmażone pieczarki z cebulą, połówki pomidorków i kawałki kurczaka. Następnie włóż pizzę ponownie do piekarnika i piecz przez 10-12 minut, aż dodatki się podgrzeją, a ser (jeśli dodajesz) się rozpuści.
Podawaj pizzę z sosem czosnkowym oraz świeżymi ziołami według własnego uznania.
Ten przepis pochodzi z książki „Dieta sytości w insulinooporności i terapii lekami odchudzającymi” Magdaleny Makarowskiej opublikowanej przez Wydawnictwo Feeria.
Podsumowując, to był mój ulubiony przysmak w zdrowszej wersji. Przypominał smak dobrze znanego placka drożdżowego, ale był pełny białka. Utrzymałam prawidłową wagę, a rezygnując z kawy po południu, lepiej się wysypiałam. Niech te wskazówki zachęcą cię do podjęcia decyzji dotyczących zdrowych nawyków.










