Spis treści
Po 50. jedz te 7 produktów. Pomogą schudnąć i zadbać o formę
Wraz z wiekiem potrzeby żywieniowe się zmieniają, a utrzymanie zdrowej i zgrabnej sylwetki po 50. roku życia staje się wyzwaniem. Naturalny metabolizm zwalnia, a ciało zaczyna tracić masę mięśniową. Mięśnie spalają więcej kalorii niż tłuszcz, dlatego ich utrata sprawia, że łatwiej przybieramy na wadze. Kluczowe jest więc, aby w diecie znalazły się produkty, które wspierają metabolizm i budowę mięśni. Zamiast rezygnować z ulubionych potraw, postaw na te, które wspierają twoje ciało.

Dietetyczka i specjalistka dietetyki sportowej Tara Collingwood poleca 7 najlepszych produktów spożywczych, które pomagają budować mięśnie, dbać o serce i utrzymać formę po 50. roku życia:
Tłusta ryba – łosoś i inne tłuste ryby to prawdziwe „superfoods” dla dojrzałego organizmu. Są bogate w kwasy tłuszczowe omega-3, które zwalczają stany zapalne, chronią serce i wspierają pracę mózgu. Dodatkowo, stanowią doskonałe źródło wysokiej jakości białka, które jest niezbędne do utrzymania masy mięśniowej.
Jogurt grecki – musi się znaleźć w diecie każdej osoby po 50. roku życia. Zawiera mnóstwo białka, które pomaga w budowie i regeneracji mięśni, a także wapń i witaminę D (w przypadku produktów wzbogacanych) – kluczowe dla mocnych kości. Wybieraj jogurt naturalny, bez dodatku cukru i owoców, i dodaj do niego świeże jagody.
Jajka – to kompletne źródło białka, zawierające wszystkie niezbędne aminokwasy. Są też bogate w cholinę, która wspiera zdrowie mózgu, oraz w witaminę D. To uniwersalny składnik diety, który można przygotować na wiele sposobów, np. ugotować na twardo i mieć pod ręką jako zdrową przekąskę.
Zielone warzywa liściaste – niech szpinak, jarmuż czy rukola zagoszczą na twoim talerzu na stałe. Te zielone warzywa to bomba witamin i minerałów. Dostarczają wapń, magnez, witaminę K oraz przeciwutleniacze, które chronią serce i wzmacniają kości. Wysoka zawartość błonnika wspiera trawienie i pomaga utrzymać stabilny poziom cukru we krwi.
Owoce jagodowe – jeśli masz ochotę na coś słodkiego, sięgnij po jagody, borówki, maliny czy truskawki. Są bogate w przeciwutleniacze i błonnik. Pomagają w walce z wolnymi rodnikami, zmniejszają stany zapalne, wspierają zdrowie mózgu i przyspieszają regenerację po wysiłku fizycznym.
Orzechy i nasiona – migdały, orzechy włoskie, nasiona chia czy siemię lniane to skarbnica zdrowych tłuszczów, białka i błonnika. Pomagają utrzymać uczucie sytości, stabilizują poziom cukru we krwi i wspierają zdrowie serca. To idealny dodatek do sałatek, jogurtów czy owsianek.
Fasola i soczewica – te rośliny strączkowe to doskonałe źródło białka i błonnika. Są kluczowe dla utrzymania masy mięśniowej i prawidłowego trawienia. Ponadto zawierają potas i magnez, które są niezwykle ważne dla regulacji ciśnienia krwi i zdrowia serca.
Nie tylko dieta pomaga schudnąć po 50. Wprowadź te nawyki
Prawidłowa i zdrowa dieta jest kluczem do utrzymania szczupłej sylwetki po pięćdziesiątce. Pomocne będzie także utrzymywanie regularnej aktywności fizycznej i wypracowanie zdrowych nawyków. Nie musisz zapisywać się na maraton, bo wystarczą regularne ćwiczenia o lekkiej lub umiarkowanej intensywności takie jak:
trening siłowy – to absolutny fundament. Ćwiczenia z hantlami, gumami oporowymi lub z ciężarem własnego ciała pomogą odbudować masę mięśniową i przyspieszą metabolizm. Wystarczą 2-3 treningi w tygodniu,
trening aerobowy – spacery, nordic walking, pływanie czy jazda na rowerze pomagają w spalaniu kalorii, poprawiają kondycję serca i dodają energii,
elastyczność i równowaga – joga, pilates czy stretching są idealne, by zachować elastyczność stawów i mięśni. Pomagają również w prewencji kontuzji.
Po 50. roku życia na wagę wpływa wiele czynników, w tym zmiany hormonalne i stres. Warto więc wprowadzić te proste nawyki:
odpowiednie nawodnienie – picie odpowiedniej ilości wody wspiera metabolizm i pomaga w detoksykacji organizmu,
wysypianie się – niedobór snu może zaburzać gospodarkę hormonalną, zwiększać apetyt i utrudniać utratę wagi,
zarządzanie stresem – przewlekły stres podnosi poziom kortyzolu, hormonu, który sprzyja odkładaniu się tkanki tłuszczowej, zwłaszcza w okolicach brzucha.
Pamiętaj, że każdy organizm jest inny. Zanim zaczniesz zmieniać dietę czy wprowadzać intensywne ćwiczenia, warto skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem.








