Liczba ofiar śmiertelnych z powodu zatrucia cydrem w Rosji wzrosła już do 46 - poinfotmował Aleksander Bastrykin, przewodniczący Komitetu Śledczego, w wywiadzie dla RIA Novosti. Szef resortu zdrowia Michaił Muraszko mówił w połowie czerwca o 36 zabitych.
- Według śledztwa w wyniku spożycia tych niebezpiecznych napojów zmarło 46 osób, a 61 zostało rannych. W siedmiu regionach, w których odnotowano zatrucia, przeprowadza się ponad 500 badań chemicznych – powiedział szef Komitetu Śledczego. Według niego w jednym postępowaniu karnym łączy się obecnie 28 spraw karnych.
Rosjanie piją alkohol niewiadomego pochodzenia
Bastrykin uważa, że konieczne jest zwiększenie wymagań nie tylko dla producentów, ale także dla sprzedawców.
- Teraz do produkcji cydru wystarczy stworzyć organizację handlową z kapitałem zakładowym 10 tysięcy rubli, przy czym znak akcyzy nie jest wymagany, natomiast do produkcji mocniejszych napojów alkoholowych kapitał zakładowy spółki to prawie 10 mln rubli – wyjaśnił.
Cydr to napój alkoholowy robiony przefermentowanego soku z dojrzałych jabłek. Zawartość alkoholu to około 3 procent. W krajach, gdzie się go tradycyjnie wyrabia: Francji, Wielkiej Brytanii czy Hiszpanii, służy gaszeniu pragnienia. Ten siejący spustoszenie w Rosji to "cydr" tylko z nazwy - bo powstał poprzez wymieszanie soków z wysokoprocentowym alkoholem. W Rosji śmiertelne zatrucia napojem o nazwie "Mister Cider" odnotowano już w kilku obwodach, m.in. samarskim, czy uljanowskim.