Spis treści
Wśród skazanych high-level urzędnicy i dyrektor firmy farmaceutycznej
Głównym winowajcą uznano dyrektora firmy farmaceutycznej Quramax, która importowała do Uzbekistanu syropy, wyprodukowane przez indyjską Marion Biotech.
Na najdłuższy, 20-letni wyrok skazano dyrektora firmy farmaceutycznej Quramax.
Uzbeckie sądy znane są ze swojej surowości i konsekwencji w egzekwowaniu przepisów prawnych. Wśród skazanych znaleźli się również urzędnicy państwowi, co jest precedensem w skali kraju.
Zarzuty i kary
Zarzuty postawione skazanym obejmowały zaniedbania, unikanie podatków, korupcję oraz sprzedawanie leków niespełniających standardów. Tak szeroki zakres zarzutów pokazuje skalę problemu. Dodatkowo sąd orzekł odszkodowania dla rodzin zmarłych dzieci.
Mają wynosić po 80 tys. USD i pochodzić z majątków siedmiorga spośród skazanych.
Skażony syrop i jego substancje chemiczne
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), syrop zawierał „niedopuszczalne ilości glikolu dietylenowego i glikolu etylenowego”. Są to substancje chemiczne często używane w przemyśle, które jednak są niebezpieczne dla zdrowia ludzkiego.
"Syrop zawierał „niedopuszczalne ilości glikolu dietylenowego i glikolu etylenowego” - stwierdziła WHO.
Rok temu WHO oceniła, że z powodu zatrucia tym samym syropem w Gambii, Uzbekistanie i Indonezji zmarło łącznie ponad 300 dzieci.
Indie - "apteka świata"
Indie, znane jako "apteka świata", są miejscem, gdzie tanio produkuje się leki generyczne. Ten przypadek pokazuje jednak, że niska cena może wiązać się ze spadkiem standardów jakości. Ten incydent z pewnością wpłynie na reputację Indii jako globalnego producenta leków.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
ted
Źródło: