Czy będziemy jeść owady bez naszej wiedzy? Jak rozpoznać produkty z dodatkiem jadalnych owadów? Szukaj tych oznaczeń na etykiecie

Monika Góralska
Dla wielu osób jedzenie owadów może być niedopuszczalne. Informacja o zawartości w produkcie mąki ze świerszczy czy innych składników pochodzących od owadów musi być umieszczona na opakowaniu.
Dla wielu osób jedzenie owadów może być niedopuszczalne. Informacja o zawartości w produkcie mąki ze świerszczy czy innych składników pochodzących od owadów musi być umieszczona na opakowaniu. dmitrimaruta/123rf.com, pixabay.com
Po zatwierdzeniu przez Komisję Europejską mąki ze świerszcza pojawiły się obawy, że będziemy jeść owady bez naszej wiedzy. Tym bardziej, że na rynku europejskim wcześniej zostały już dopuszczone do spożycia przez ludzi także inne gatunki owadów. Jednak producenci mają obowiązek informowania konsumentów o użyciu mąki czy pasty z owadów w swoich produktach. Sprawdź, jak rozpoznać, że w ciastkach czy przekąskach są jadalne owady i jakich oznaczeń szukać na etykiecie.

Spis treści

Owady jako nowa żywność dla ludzi

3 stycznia 2023 r. Komisja Europejska, po uprzedniej zgodzie Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), wydała rozporządzenie zezwalające na wprowadzanie na rynek częściowo odtłuszczonego proszku ze świerszcza domowego jako nowej żywności oraz zmieniające rozporządzenie wykonawcze (UE) 2017/2470. Rozporządzenie weszło w życie z dniem 24 stycznia 2023 roku, a zgodę na produkcję i sprzedaż proszku ze świerszczy otrzymała na wyłączność wietnamska firma Cricket One, która jest producentem przetworów ze świerszczy. Firma już w 2019 r. złożyła wniosek o pozwolenie na sprzedaż swoich produktów na terenie Unii Europejskiej.

Jednak alternatywne formy żywności w postaci całych owadów lub przetworów z ich wykorzystaniem jako żywności dla ludzi to nie nowość. Od 1 stycznia 2018 roku jadalne owady oraz produkty z nich otrzymywane mogą być sprzedawane w sklepach na terenie krajów należących do UE. Wtedy właśnie weszła w życie nowelizacja unijnego rozporządzenia dotyczącego tzw. nowej żywności (ang. novel food).

Sprawdź też: Jadalne, ale czy bezpieczne? Problemy z robakami do jedzenia

Za nową żywność uznaje się produkty, które nie były spożywane w znacznym stopniu w Unii Europejskiej przed 15 maja 1997 r., kiedy weszło w życie pierwsze rozporządzenie w sprawie nowej żywności. Należy do niej żywność tradycyjnie spożywana poza krajami UE, a także pochodząca z nowych źródeł lub wyprodukowana przy użyciu nowych technologii (np. owady, algi, nowe białka roślinne czy tradycyjna żywność z krajów trzecich). Rozporządzenie dotyczące nowej żywności powstało w celu szybszego wprowadzania tego typu produktów na rynek europejski, przy jednoczesnym utrzymaniu wysokiego poziomu ich bezpieczeństwa.

Żywność z owadów bardziej ekonomiczna w produkcji?

Produkcja żywności z owadów według założeń jest także bardziej ekonomiczna i ekologiczna w porównaniu do tradycyjnej żywności. Jadalne owady mają być alternatywą dla mięsa, ponieważ są odżywcze i stanowią źródło białka, żelaza oraz witamin z grupy B. Badania przeprowadzone przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) pokazują, że świerszcze potrzebują sześć razy mniej paszy niż bydło, aby wytworzyć taką samą ilość białka. Przy tym do ich hodowli potrzebna jest 200 razy mniejsza powierzchnia, a ich produkcja przyczynia się do 100 razy mniejszej emisji gazów cieplarnianych (w tym dwutlenku węgla).

Jakie owady są na liście nowej żywności?

Na unijnej liście nowej żywności znajdują się również inne owady, a obecnie obejmuje ona poniższe gatunki:

  • mącznik młynarek (Tenebrio molitor) – suszone larwy,
  • pleśniakowiec lśniący (Alphitobius diaperinus) – suszone larwy,
  • szarańcza wędrowna (Locusta migratoria) – mrożona, suszona i sproszkowana,
  • świerszcz domowy (Acheta domesticus) – mrożony, suszony i sproszkowany.

Niektóre z tych gatunków, takie jak mącznik czy świerszcz, UE już w 2018 r. dopuściła do stosowania jako paszę dla zwierząt. Owady są jednak spożywane w tradycyjnej diecie co najmniej 2 miliardów ludzi na świecie (głównie w krajach tropikalnych). Istnieje ponad 2 tysiące gatunków owadów uznawanych za jadalne. Niektóre z nich wykorzystywane są w przemyśle spożywczym np. jako naturalny czerwony barwnik E120 bardziej znany jako koszenila, kwas karminowy lub karmina pozyskiwany z wysuszonych, zmielonych odwłoków lub jaj czerwców kaktusowych.

W czym znajdziemy mąkę ze świerszcza lub inne owady?

Mąka ze świerszcza, a także szarańczy czy mącznika oraz pasty z owadów można znaleźć w wielu produktach takich jak:

  • pieczywo,
  • gotowe mieszanki do wypieków,
  • makarony,
  • batony zbożowe, herbatniki,
  • przekąski takie jak krakersy czy paluszki chlebowe,
  • pizza,
  • czekolada,
  • orzechy i nasiona,
  • serwatka w proszku,
  • puree ziemniaczane lub frytki,
  • dania na bazie roślin strączkowych i warzyw,
  • sosy,
  • przetwory mięsne,
  • substytuty mięsa (mięso roślinne),
  • zupy i koncentraty zup lub zupy w proszku.

Produkty z zawartością nawet niewielkich ilości mąki czy pasty z owadów muszą być odpowiednio oznakowane, aby nie wprowadzać konsumentów w błąd.

Jak są oznaczane produkty zawierające owady?

W mediach społecznościowych pojawiły się informacje, że będziemy jeść żywność z owadami bez naszej wiedzy i zgody. Wiele osób czuje bowiem opory przed spożywaniem owadów, które kojarzą się nam z brudem i chorobami. Nie ma takiej możliwości, abyśmy spożywali np. herbatniki czy płatki śniadaniowe z domieszką mąki ze świerszczy nie wiedząc o tym.

Zasady leżące u podstaw rozporządzenia w sprawie nowej żywności są następujące: nowa żywność musi być bezpieczna dla konsumentów i odpowiednio oznakowana, aby nie wprowadzać ich w błąd, a jeśli nowa żywność ma zastąpić inną żywność, nie może różnić się pod względem wartości odżywczych i sprawiać, że będą one niekorzystne dla konsumenta – czytamy na stronie Komisji Europejskiej.

Jeśli produkt zawiera dodatek owadów taka informacja musi zostać umieszczona na etykiecie. Na liście składników można więc znaleźć łacińskie nazwy owadów:

  • Acheta domesticus (świerszcz domowy),
  • Tenebrio molitor (mącznik młynarek),
  • Locusta migratoria (szarańcza wędrowna).

Producent, który chce się pochwalić dodatkiem białka z owadów może również dodać taką informację w widocznym miejscu na etykiecie. Istnieje również wiele produktów, szczególnie naturalnych, których głównym składnikiem są owady np. w formie przekąski z całych suszonych larw mączniaka z dodatkiem przypraw. Należy również zaznaczyć, że produkt zawierający dodatek owadów będzie droższy od tradycyjnego.

Owady również w spisie alergenów

Mąka ze świerszcza, a także inne produkty pozyskiwane z owadów mogą także uczulać, dlatego muszą być oznaczone na etykiecie produktu, w którym je wykorzystano. Każdy produkt ma bowiem informację o alergenach, a białka owadów mogą wywoływać reakcje alergiczne u osób uczulonych na skorupiaki, roztocza i w niektórych przypadkach mięczaki. Dodatkowo alergeny z paszy (np. gluten) mogą przedostać się do zjedzonego owada. Na opakowaniu musi być więc informacja, że ​​„składnik może powodować reakcje alergiczne u konsumentów ze stwierdzoną alergią na skorupiaki, mięczaki i roztocza”. Tak samo jak w przypadku innych alergenów, które mogą znajdować się w produkcie nawet w śladowych ilościach.

Do Komisji Europejskiej obecnie złożonych jest 8 wniosków dotyczących wprowadzenia do obrotu owadów w różnych postaciach. Najpierw jednak muszą one przejść rygorystyczną ocenę Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). Możemy się jednak spodziewać, że wkrótce dopuszczone do spożycia dla ludzi w UE będą kolejne owady.

Źródła:
Dodaj firmę Autopromocja

Uzupełnij domową apteczkę

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
14 lutego, 20:02, Gość:

To co, to teraz mam owady wpie.....ać zamiast schabowego?

Tak ci każe chora Eurokołchoz,koniec schabowego zresztą i tak z tuczników chowanych na paszach przez co to mięso nie posiada smaku prawdziwego mięsa jakie można było kupić x lat wstecz.

G
Gość
To co, to teraz mam owady wpie.....ać zamiast schabowego?
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia