https://stronazdrowia.pl
reklama

Śmiertelne zagrożenie w jedzeniu? 8 nowych alergenów, których nie znajdziesz na etykietach. Mogą wywołać wstrząs i doprowadzić do śmierci

Monika Góralska
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Mleko kozie, groch, jabłka jako groźne alergeny? Nowe badania zwracają uwagę na osiem produktów spożywczych, które jak dotąd nie były uwzględniane w regulacjach, a które często wywołują zagrażający życiu wstrząs anafilaktyczny – informuje pismo „Clinical & Experimental Allergy”.

Spis treści

8 nowych alergenów może doprowadzić do wstrząsu i śmierci

Europejskie przepisy dotyczące obowiązkowego etykietowania żywności dotyczą 14 produktów mogących wywołać reakcję alergiczną. Chyba najbardziej znanymi przykładami takich produktów są orzeszki ziemne i mleko krowie.

Na liście nowych alergenów znalazły się m.in. produkty pszczele takie jak miód, a także mleko kozie, gryka czy jabłka.
Na liście nowych alergenów znalazły się m.in. produkty pszczele takie jak miód, a także mleko kozie, gryka czy jabłka.
frepik.com

Nowe badania wskazały osiem dodatkowych produktów spożywczych często wywołujących szczególnie ciężką reakcję alergiczną – anafilaksję.

Wstrząs anafilaktyczny, inaczej anafilaksja, to potencjalnie zagrażająca życiu, uogólniona reakcja alergiczna, która może wystąpić w odpowiedzi na różne alergeny. Zaczyna się nagle, w krótkim czasie od kontaktu z alergenem i rozwija gwałtownie, prowadząc do poważnych zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu, które mogą prowadzić do śmierci. Objawy są bardzo różnorodne – może pojawić się swędzenie i zaczerwienienie skóry, obrzęki, duszność, kaszel, wymioty, biegunka, zawroty głowy, utrata przytomności.

Badanie, którego wyniki opublikowała francuska Allergy Vigilance Network, opierało się na analizie przypadków anafilaksji wywołanej przez żywność zgłoszonych do Allergy Vigilance Network w latach 2002–2023.

Pokarmy alergenne, które wystąpiły w nieco ponad 1 proc. przypadków i nie zostały ujęte na liście rozporządzenia europejskiego, obejmowały:

  • mleko kozie i owcze (2,8 proc. przypadków),

  • grykę (2,4 proc.),

  • groch i soczewicę (1,8 proc.),

  • alfa-gal, czyli oligosacharyd występujący w czerwonym mięsie (1,7 proc.),

  • orzeszki piniowe (1,6 proc.),

  • kiwi (1,5 proc.),

  • produkty pszczele (1 proc.),

  • jabłka (1 proc.).

Mleko, gryka, groch i orzeszki. Nowe alergeny będą oznakowane na etykietach żywności?

Ze względu na częstość występowania, nasilenie, nawrotowość i możliwość ukrytego narażenia, badacze proponują rozważenie włączenia czterech z tych alergenów – mleka koziego i owczego, gryki, grochu z soczewicą i orzeszków piniowych – do obowiązkowego oznakowania żywności w Europie.

Wskaźnik nawrotu (ten sam alergen powodujący kilka wstrząsów anafilaktycznych u tego samego pacjenta) dla tych produktów wahał się od 7,3 proc. dla grochu z soczewicą do 56 proc. dla mleka koziego i owczego.

– W naszej serii prawie 3000 przypadków anafilaksji pokarmowej, 413 przypadków było spowodowanych przez jeden z tych ośmiu „nowych alergenów pokarmowych” bez obowiązkowego oznakowania; doszło też do dwóch zgonów – powiedziała autorka korespondencyjna dr Dominique Sabouraud-Leclerc z CHU Reims we Francji, cytowana w materiałach prasowych.

Z tego względu eksperci chcą, aby nowe alergeny były oznaczane na etykietach produktów.

– Uważamy zatem, że nadszedł czas, aby przeanalizować listę 14 produktów spożywczych objętych obowiązkowym oznakowaniem, by uwzględnić przynajmniej najpoważniejsze z tych nowych alergenów pokarmowych – podkreśliła.

Jesteśmy na Google News, aktywuj gwiazdkę, aby uwzględnić nas wśród ulubionych źródeł

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia