Walka z koronawirusem: przed nami faza wyczerpania. Możemy odczuwać lęk i wypalenie
Najpierw towarzyszył nam chaos i dezorganizacja, później nastąpiła faza adaptacji i przyzwyczajenia do nowego trybu życia. Zaś teraz, zdaniem psychologów, pora na najtrudniejszy czas, pełen wyczerpania, złego nastroju i lęku.
Reakcja na sytuację kryzysową zwykle zamyka się w trzech fazach. Pierwszą fazę dezorganizacji część z nas już ma za sobą, o ile dostaliśmy w pracy jasne instrukcje, wypracowaliśmy jakieś procedury, również te, które nas chronią przed zakażeniem, zorganizowaliśmy sobie życie domowe. To nam pozwoliło wejść w fazę adaptacji, mobilizacji sił i zdolności organizacyjnych, w której może nie funkcjonujemy optymalnie, ale jakoś sobie radzimy – mówi agencji Newseria Biznes dr Beata Rajba, psycholożka z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej.
Koronawirus w Polsce. Psychologowie uczulają, sytuacja może zacząć nas przerastać
Jak podkreśla dr Beata Rajba, spora część z nas żyła nadzieją, że po świętach Wielkanocnych sytuacja powoli zacznie wracać do normy. Niektórzy spodziewali się tego, że nałożone przed rząd obostrzenia zostaną znacznie złagodzone, a nasze życie zacznie chociaż częściowo przypominać to, sprzed dwóch czy trzech miesięcy. Tak się jednak nie stało, a tym samym, zdaniem psychologów, wchodzimy w fazę trzecią, najtrudniejszą. W fazie wyczerpania, jak tłumaczy dr Rajba:
- spada nasza efektywność,
- pojawiają się zaburzenia snu,
- może pojawić się wypalenie, drażliwość, a nawet depresja,
- mogą nam zacząć również doskwierać objawy nerwicowe, jak np. kołatanie serca.
Co więcej, kolejne tygodnie w izolacji sprawiają, że dotychczasowe mechanizmy obronne znacznie się osłabiają. Stale towarzysząca nam niepewność i strach o zdrowie własne i najbliższych zaczyna powodować coraz większe zmęczenie organizmu.
Życie w dobie koronawirusa. Jak możemy pomóc sobie i swoim bliskim?
Psychologowie zachęcają przede wszystkim do tego, abyśmy na czas pandemii obniżyli wymagania, które stawiamy sobie i innym. Ważne jest także to, abyśmy niezmiennie dbali o porządek dnia - planując drobne zadania, organizując czas na pracę i przyjemności.
Szczególnie ważne jest zachowanie rutyny, o ile w tej sytuacji jest to możliwe, i zachowanie wszystkich punktów z codzienności, które możemy. To jest wstawanie o stałej porze, ubieranie się, niezależnie od tego, czy pracujemy z domu, czy wszyscy w nim zostajemy, staramy się przygotować tak, jakbyśmy wychodzili do pracy czy do szkoły, to jest też zachowanie godzin posiłku – mówi Aleksandra Sikorska, psycholożka, ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce, w rozmowie z Newseria Biznes.
Podczas pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 i izolacji niezwykle ważne są kontakty z bliskimi
Psychologowie i lekarze podkreślają również, że podczas pandemii koronawirusa warto zadbać również o codzienna ćwiczenia i dietę, bowiem jak mówi znane przysłowie - w zdrowym ciele zdrowy duch.
W tym trudnym czasie bardzo istotne są także kontakty społeczne, dlatego psychologowie zachęcają do rozmawiania z bliskimi przez telefon czy komunikatory.
Nie zapominajmy o naszych bliskich. Dobrze jest utrzymywać z nimi stały kontakt. Obecnie media społecznościowe dają nam tę możliwość. Warto umówić się chociażby na wideokonferencji po to, żeby omówić i przegadać zaistniałą sytuację. W tym trudnym czasie najbardziej destrukcyjnie wpływa na ludzi właśnie odosobnienie – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Izabela Kielczyk, psycholożka biznesu.
Źródło: Newseria Biznes/ Lifestyle