Spis treści
Poważne choroby układu krążenia i rower to niebezpieczne połączenie
Jazda na rowerze to forma aktywności, która angażuje układ sercowo-naczyniowy. Przyspiesza tętno, podnosi ciśnienie krwi i zwiększa zapotrzebowanie organizmu na tlen. Dla zdrowej osoby to korzystne zjawisko. Sytuacja wygląda zgoła inaczej u osób cierpiących na choroby układu krążenia.
Osoby z poważnymi problemami kardiologicznymi mogą być szczególnie narażone na przeciążenie organizmu i niebezpieczne powikłania w trakcie jazdy. Dotyczy to zwłaszcza osób z:
zaawansowaną niewydolnością serca,
zdiagnozowaną chorobą niedokrwienną serca,
historią zawału serca,
poważnymi zaburzeniami rytmu serca (np. migotaniem przedsionków),
nadciśnieniem, które trudno utrzymać w ryzach mimo leczenia.
W ich przypadku nawet niewielki wysiłek fizyczny może prowadzić do pogorszenia samopoczucia, duszności, uczucia kołatania serca, bólu w klatce piersiowej, a nawet omdleń. Zasłabnięcie podczas jazdy może skutkować nie tylko urazem, ale też zagrożeniem życia, dlatego aktywność fizyczna musi być zawsze dostosowana do stanu zdrowia i zaleceń lekarza.
Warto także nadmienić, że zasłabnięcie na rowerze to realne zagrożenie nie tylko dla zdrowia samego rowerzysty, ale i dla innych uczestników ruchu.
Ciąża a jazda na rowerze
W pierwszych tygodniach ciąży, jeśli przyszła mama czuje się dobrze, a lekarz nie widzi przeciwwskazań, jazda na rowerze zazwyczaj nie stanowi zagrożenia. Jednak sytuacja może się diametralnie zmienić w drugim i trzecim trymestrze. Wraz z rozwojem ciąży ciało kobiety przechodzi wiele zmian. Jednym z nich jest przesunięcie środka ciężkości do przodu, co zwiększa ryzyko utraty równowagi. Upadek w zaawansowanej ciąży może mieć bardzo poważne konsekwencje, urazy brzucha, a nawet zagrożenie dla życia płodu.
Szczególną ostrożność powinny zachować kobiety, u których ciąża już na wczesnym etapie jest określona jako wysokiego ryzyka. W przypadkach takich jak: łożysko przodujące, skracająca się szyjka macicy, krwawienia z dróg rodnych, krwiaki w macicy czy wcześniejsze doświadczenia z poronieniami lub przedwczesnymi porodami – jazda na rowerze może zostać kategorycznie zakazana przez lekarza prowadzącego.
W takich sytuacjach zaleca się ograniczenie aktywności fizycznej i maksymalne oszczędzanie organizmu.
Problemy z równowagą i choroby neurologiczne. Przy takich problemach lepiej zrezygnować z jazdy rowerem
Dla osób z zaburzeniami równowagi jazda na rowerze może być nie tylko trudna, ale wręcz niebezpieczna. Wymaga ona bowiem dobrej koordynacji ruchowej, refleksu i szybkich reakcji.
Osoby cierpiące na schorzenia neurologiczne, takie jak choroba Parkinsona, neuropatie czuciowe, ataksja Friedreicha, stwardnienie rozsiane (SM), czy nawet przewlekłe zawroty głowy o nieznanym pochodzeniu, są znacznie bardziej narażone na utratę kontroli nad rowerem, a co za tym idzie – na upadki i urazy.
W takich przypadkach warto wziąć pod uwagę nie tylko stan zdrowia, ale też środowisko, w którym miałaby odbywać się jazda. Ruchliwe ulice, krawężniki, zmienna nawierzchnia czy ścieżki rowerowe o różnym nachyleniu mogą znacząco zwiększyć ryzyko wypadku.
