Jesz te produkty? Uważaj, bo ich spożycie może powodować zaparcia! Czego unikać w takiej sytuacji?

Zaparcia to problem z regularnym wypróżnianiem się. O zaparciu możemy mówić, kiedy wypróżnianie występuje rzadziej niż 3 razy w tygodniu i sprawia to ból lub wymaga dużego parcia. W przypadku zaparć stolec jest wyjątkowo twardy i zbity, ponieważ na skutek jego zalegania w jelitach ulega odwodnieniu.

Jelito grube jest w stanie zwrotnie wchłonąć nawet 90 proc. wody zawartej w treści pokarmowej, jednak nie jest to sytuacja korzystna.

Najczęstszą przyczyną zaparć jest dieta uboga w błonnik pokarmowy. Według Instytutu Żywności i Żywienia (IŻŻ) dzienne zapotrzebowanie na błonnik wynosi minimum 25 g.

Źródłem błonnika pokarmowego w diecie są przede wszystkim:

• pełnoziarniste produkty zbożowe – makarony, kasze, płatki zbożowe, otręby,
• warzywa,
• owoce,
• nasiona roślin strączkowych,
• orzechy,
• pestki i inne nasiona.

Zaparciom sprzyja siedzący tryb życia, ponieważ prowadzi do spowolnienia perystaltyki jelit, a tym samym przesuwania się pokarmu w jelitach.

Dodatkowo zaleganie treści pokarmowej w jelitach i utrudniona defekacja może być skutkiem wypijania zbyt małej ilości płynów, czyli poniżej 8 szklanek wody dziennie.

Zalegająca treść pokarmowa może wywołać uczucie dyskomfortu, wzdęcia i ból, a przy tym znacznie obniżać jakość życia.
Dolegliwości, które mogą towarzyszyć zaparciom, to między innymi:

• spadek apetytu,
• nudności,
• wzdęcia,
• ból przy oddawaniu stolca,
• uczucie pełności w brzuchu,
• gorączka,
• skurcze brzucha,
• nocne bóle brzucha.

Przewlekłe i nawracające zaparcia są niebezpieczne dla zdrowia i zwiększają m.in. ryzyko rozwoju raka jelita grubego. Wydłuża się bowiem czas kontaktu resztek pokarmowych ze ścianami jelita, co prowadzi do przenikania do krwiobiegu zawartych w nich szkodliwych związków.

Co warto wiedzieć o błonniku pokarmowym?