Jesz kolację o tej porze? Może grozić ci udar! Sprawdź, o której godzinie zjeść ostatni posiłek w ciągu dnia, aby cieszyć się długim życiem

Naukowcy zbadali związek między porą jedzenia kolacji a ryzykiem zgonu z powodu udaru mózgu, choroby wieńcowej serca i innych schorzeń sercowo-naczyniowych, do których należą m.in. miażdżyca i nadciśnienie tętnicze. Wyniki prac opisanych w piśmie „Nutrients” okazały się zaskakujące.

W badaniach naukowcy wykorzystali kwestionariusze oceny diety zawierające dane przeszło 28,6 tys. mężczyzn i ponad 43,2 tys. kobiet w wieku od 40 do 79 lat. Wybrani uczestnicy byli wolni od chorób układu krążenia i nowotworów. Podzielono ich na trzy grupy w zależności od pory spożywania ostatniego posiłku w ciągu dnia:

• wczesna kolacja (przed godz. 20:00),
• nieregularna kolacja (nieregularna godzina),
• późna kolacja (po 20:00).

Podczas 19-letniej obserwacji 4706 osób zmarło z powodu chorób układu krążenia. Na podstawie wszystkich danych naukowcy obliczyli współczynnik ryzyka dla udaru mózgu, choroby wieńcowej serca i choroby sercowo-naczyniowej.

Zobacz: Późne jedzenie może być korzystne, ale tylko w tym przypadku

Wyniki pokazały, że u osób spożywających kolację o nieregularnych porach występowało zwiększone ryzyko zgonu z powodu udaru krwotocznego. Udar krwotoczny, nazywany też wylewem krwi do mózgu, to jeden z dwóch rodzajów udaru mózgu (obok udaru niedokrwiennego). Dochodzi do niego, gdy naczynie krwionośne w mózgu pęka i następuje krwawienie wewnętrzne, które może zakończyć się śmiercią.

– Odkryliśmy, że spożywanie kolacji o nieregularnych porach, w porównaniu z jedzeniem jej przed 20:00, wiązało się ze zwiększonym ryzykiem śmiertelności z powodu udaru krwotocznego – czytamy w badaniu.

Badanie nie wykazało natomiast związku między porą spożywania ostatniego posiłku a ryzykiem zgonu z powodu udaru niedokrwiennego, choroby wieńcowej czy chorób sercowo-naczyniowych.

Kolacji dotyczyło też badanie opisane we „Frontiers in Nutrition”, w którym autorzy odkryli jeden z sekretów długowieczności stulatków. Jest ona związana właśnie z odpowiednią porą ostatniego posiłku w ciągu dnia.

O stanie naszego zdrowia, a także długości życia, decydują nie tylko predyspozycje genetyczne, na które nie mamy wpływu. Znacznie więcej jest czynników od nas zależnych, takich jak styl życia, dieta, aktywność fizyczna, długość snu. Równie ważne, jak to, co jemy, jest to, o której godzinie spożywamy posiłki. Jak zaznaczają naukowcy, późne pory kolacji wpływają na występowanie zaburzeń metabolicznych.

Aby odkryć, jak [/b]ostatni posiłek wpływa na długość życie[/b], przebadano pod kątem pory jego spożywania grupę stulatków oraz osób w wieku 90-99 lat z regionu Abruzzo we Włoszech.

Naukowcy ustalili, że większość z nich jada kolację około godziny 19:13. Badacze odkryli też, że przestrzegają oni ścisłego schematu rozkładu kalorii. Od kolacji do obiadu spożywanego ok. godziny 12 kolejnego dnia, czyli przez ok. 17,5 godziny na dobę, sięgają tylko po niskokaloryczne posiłki.

Natomiast cała ich dieta składa się w większości z dużej ilości zbóż, warzyw, owoców i roślin strączkowych oraz małej ilości produktów odzwierzęcych takich jak mięso, wędliny, nabiał i jaja, a także niewielkich porcji słodyczy.

Głównym posiłkiem dnia jest obiad składający się z mięsa, makaronu lub polenty i fasoli, który jest jedzony średnio o godzinie 12.38. Na kolację natomiast spożywali oni zwykle zupy warzywne, polenty, warzywa, jajka, sery, wędliny i chleb. Dodatkowo badani byli aktywni fizycznie przez całe życie, a wielu z nich uprawiało warzyw w swoim własnym ogrodzie.