Zmiany w układzie nerwowym przyszłych chorych na Alzheimera zachodzą na długo przed pojawieniem się jej objawów
Choroba Alzheimera to najczęstsza forma demencji, czyli utraty zdolności poznawczych.
Schorzenie ma podłoże neurodegeneracyjne, a jego rozwój zwiąże się z powstawaniem w mózgu złogów białkowych określanych jako płytki amyloidowe, przy czym jak dotąd nie ustalono, czy są one skutkiem czy przyczyną powstawania choroby. Proces ten trwa przez wiele lat, przez długi czas nie wywołując objawów, i ma nieodwracalny charakter.
Badania nad patogenezą i metodami leczenia alzheimera trwają, a jednym z nich są próby kliniczne kuracji antyamyliodowej w asymptomatycznej chorobie Alzheimera – Anti-Amyloid Treatment in Asymptomatic Alzheimer’s Disease (A4).
Jak wynika z pierwszych doniesień nt. wyników prób, opisanych w „JAMA Neurology”, podwyższony poziom amyloidu u wciąż zdrowych starszych osób wpływa na gorsze wyniki testów kognitywnych (mierzących zdolności poznawcze, tj. dotyczące pamięci, zdolności uczenia się i rozwiązywania problemów) oraz występowaniem subtelnych, choć zauważanych sygnałów świadczących o takich zmianach.
Wykazano, że podniesiony poziom amyloidu w hipokampie i innych częściach mózgu jest związany ze starszym wiekiem pacjentów, historią demencji w rodzinie i występowanie allelu E4 genu ApoE.
Na większe ryzyko alzheimera nie wpływa jednak płeć żeńska, niższy poziom edukacji, zmniejszona aktywność fizyczna, wysokie BMI czy inne czynniki dotyczącymi stylu życia. Autorzy badania sądzą jednak, że choć nie są one głównymi sprawcami rozwoju choroby, mogą nasilać podatność na powstawanie zmian chorobowych w układzie nerwowym.
Sprawdź też:
Przeciwciała monoklonalne IgG1 skierowane przeciwko białkom odkładającym się w mózgu
Prace nad przeciwciałami anty-amyliodowymi, które zakończą się w 2022 roku, stanowią trzecią fazę badań klinicznych nad terapią immunologiczną w prewencji choroby Azheimera za pomocą przeciwciał monoklonalnych. Są prowadzone w 67 stanach USA, Kanadzie, Australii i Japonii.
Przedmiotem badań jest skuteczność leku o nazwie solanezumab, humanizowanego przeciwciała monoklonalnego IgG1. Przeciwciała, czyli immunoglobuliny, to białka obecne na powierzchni limfocytów B, wiążące i dzięki temu zwalczające w organizmie patogeny, komórki rakowe i inne obce cząstki. Są one ukierunkowane ściśle na dany rodzaj obcego zagrożenia. Monoklonalność polega zaś na tym, że wywodzą się one z jednego rodzaju limfocytu B, co wpływa na wysoką specyficzność ich działania.
Przeciwciała monoklonalne są już stosowane z powodzeniem m.in. w terapii przewlekłej białaczki limfatycznej czy raka piersi, w chorobach kardiologicznych i dermatologicznych, a jak również w transplantologii.
Testowany już wcześniej lek na alzheimera, którego stworzenie zajęło firmie Eli Lilly 25 lat pracy, ma spowalniać jej rozwój przed pojawieniem się symptomów klinicznych. Poprzednie próby z jego użyciem u pacjentów w zaawansowanym stadium choroby zakończyły się niepowodzeniem. Zdaniem autorów nowego badania próby te były prowadzone u pacjentów zbyt późno, by zadziałać efektywnie na źródło objawów choroby.
Szczególnym zaskoczeniem dla badaczy był brak wpływu wyższego wykształcenia na rozwój płytki amyloidowej w mózgu, co jest sprzeczne z wcześniejszymi ustaleniami. Uznali oni, że edukacja pozwala raczej ukrywać przez dłuższy czas deficyty poznawcze, przez co choroba jest wykrywana później.
Źródło:- Strong Support for Amyloid as Dementia Prevention Target, Medscape
- Co to jest przeciwciało monoklonalne?, Fundacja Onkologiczna Alivia