Zatrucie alkoholowe to nie kac
Zatrucie alkoholowe bywa mylnie nazywane kacem. Kac to jednak wspólna nazwa różnych efektów ubocznych spożycia alkoholu, które pojawiają się po ustąpieniu jego działania psychoaktywnego – zwykle kolejnego dnia. Świadczą o nim silne bóle głowy, złe samopoczucie, silne pragnienie, nadwrażliwość na światło i hałas, utrudnione myślenie i brak apetytu. Objawy zazwyczaj wynikają z wyczerpania, obniżenia poziomu cukru we krwi i odwodnienia organizmu wywołanego piciem alkoholu, a także obecnością we krwi jego metabolitów.
Zatrucie to stan znacznie poważniejszy niż upojenie alkoholowe, czyli stan nietrzeźwości. Towarzyszą mu dodatkowe symptomy, które w najgorszym przypadku mogą doprowadzić nawet do śmierci. Zatrucie alkoholowe jest wywołane przyjęciem w krótkim czasie takiej dawki alkoholu, z której przetworzeniem organizm nie jest sobie w stanie poradzić. Jej wielkość u każdego jest inna, ponieważ zależy od wielu czynników. Wpływ ma zwłaszcza płeć, wiek, masa ciała, zawartość wody w organizmie i obecność chorób współistniejących. Nie bez znaczenia jest także rodzaj oraz tempo przyjmowania alkoholu, a ponadto ilość i rodzaj spożytego jedzenia, które spowalnia uwalnianie alkoholu do krwi.
Jakie są objawy zatrucia alkoholem?
Najczęściej występującymi objawami zatrucia alkoholowego, które powinny być podstawą do wezwania pomocy medycznej, są:
- bełkotliwa mowa,
- nadpobudliwość ruchowa,
- zaburzenia świadomości,
- trudności w utrzymaniu równowagi nawet w pozycji siedzącej,
- zawroty i silny ból głowy,
- splątanie,
- trudność w skupieniu wzroku na konkretnym punkcie,
- a także nudności i wymioty.
WAŻNE! U osoby w stanie zatrucia alkoholowego może też dochodzić do utraty kontroli nad fizjologią, wychłodzenia ciała, zaburzeń oddychania i rytmu serca, drgawek, utraty przytomności, a nawet śpiączki. Pogorszona jest także wrażliwość na ból, co w połączeniu z zaburzeniami psychoruchowymi może doprowadzić do niebezpiecznych upadków i kontuzji.
Jak pomóc osobie w stanie zatrucia alkoholowego?
Osoby pod silnym wpływem alkoholu nigdy nie należy pozostawiać w pozycji leżącej na plecach, tylko ułożyć w bezpiecznej pozycji bocznej, aby zminimalizować ryzyko zadławienia się śliną lub wymiocinami.
Jeżeli dana osoba jest przytomna, trzeba położyć ją w bezpiecznym miejscu i okryć kocem, by nie doszło do wychłodzenia lub odmrożeń. Proponowanie jedzenia jest niewskazane, za to małymi łykami można podawać wodę ze szczyptą soli i łyżeczką cukru, co pozwoli efektywnie uzupełnić ubytki płynów w ciele, wzmocni organizm i ułatwi odtruwanie z alkoholu.
Jednocześnie należy obserwować poszkodowanego, by zareagować w sytuacji pogorszenia jego stanu. Jeżeli pijana osoba jest nieprzytomna, należy postępować podobnie, jednak zwracając uwagę na ew. wystąpienie niepokojących sygnałów takich jak spłycenie oddechu, trudności w oddychaniu i drgawki. W takiej sytuacji konieczne jest wezwanie karetki pogotowia lub samodzielny transport osoby do szpitala.
Dlaczego alkohol szkodzi zdrowiu?
Alkohol etylowy będący głównym składnikiem napojów wysokoprocentowych to jeden z najczęściej używanych środków odurzających. Ponieważ napoje wysokoprocentowe są mocno zakorzenione w polskiej kulturze i towarzyszą wielu ważnym uroczystościom o ich przedawkowanie nietrudno. Warto jednak mieć świadomość, że regularna konsumpcja alkoholu przyczynia się do kłopotów ze zdrowiem psychicznym i fizycznym, a także jest częstym powodem problemów rodzinnych. Choć uzależnienie od alkoholu jest nieuleczalną chorobą, to jej objawy można skutecznie kontrolować.
Organem narażonym na najwięcej powikłań jest wątroba, ponieważ odpowiada za metabolizm alkoholu do substancji o mniej toksycznym działaniu. Przewlekłe spożycie bardzo obciąża ten organ, sprzyjając rozwojowi alkoholowej choroby wątroby i marskości tego narządu. Ma także negatywny wpływ na funkcje mózgu przyczyniając się do depresji i chorób neurodegeneracyjnych. Przyspiesza procesy starzenia się organizmu, działa prozapalnie i osłabia działanie układu odpornościowego, co prowadzi do częstego łapania infekcji. Co więcej, zwiększa ryzyko rozwoju chorób nowotworowych jamy ustnej, gardła, wątroby, żołądka, trzustki i jelita grubego.