Zaraził się koronawirusem celowo. Burmistrz berlińskiej dzielnicy chciał zostać w kwarantannie ze swoją partnerką

Von Dassel jest popularnym w Niemczech politykiem należącym do partii Zielonych. Kiedy u jego partnerki po powrocie ze Szwajcarii testy wykazały obecność koronawirusa, postanowił poddać się kwarantannie razem z nią. Został z kobietą w ich wspólnym mieszkaniu i zaraził się celowo koronawirusem.

Ponieważ moja dziewczyna należy do grupy podwyższonego ryzyka, uznałem, że pozostawienie jej samej będzie nieodpowiedzialne – tłumaczył powody swojej decyzji w radiu RBB.

Burmistrz śródmieścia Berlina nie chciał opuszczać domu również dlatego, że nie mógł mieć pewności, że wcześniej nie zakaził się koronawirusem. Optymistycznie zakładał jednak, że zyska odporność, a choroba, jeśli wystąpi u niego, będzie miała łagodny przebieg. Przez dwa tygodnie objawy jednak mocno dawały mu się we znaki – najpierw kaszel i ból głowy, potem bóle mięśni oraz gorączka. Von Dassel sam przyznał, że nie spodziewał się, że przebieg choroby wywołanej koronawirusem będzie aż tak ciężki.

Pomimo choroby burmistrz Berlin-Mitte nagrywał jednak filmy, w których zachęcał mieszkańców dzielnicy do pozostania w domach i przestrzegania zasad kwarantanny. Obecnie to właśnie w śródmieściu jest największy w Berlinie problem z koronawirusem.

Mimo tego, że Von Dassel odzyskał zdrowie, jego zachowanie sprowadziło na niego falę krytyki. Celowe narażanie się na zakażenie koronawirusem jest skrajnie nieodpowiedzialne. Ryzykujemy w ten sposób własne zdrowie, a nawet życie, ale także stanowimy zagrożenie dla innych osób, zwłaszcza tych, które znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka: starszych oraz z chorobami współistniejącymi.