Spis treści
Czy sól kuchenna podnosi ciśnienie krwi?
Nadciśnienie tętnicze krwi to dziś problem, z którym zmaga się ogromna liczba dorosłych osób, zwłaszcza po pięćdziesiątce. Często przez długi czas nie daje żadnych wyraźnych objawów, dlatego nazywane jest „cichym zabójcą”. A szkody, jakie wyrządza w organizmie, potrafią być naprawdę poważne, od chorób serca, przez udar mózgu, aż po uszkodzenia nerek i problemy z pamięcią.
Przez lata lekarze zgodnie zalecali pacjentom z nadciśnieniem ograniczenie soli w diecie. I rzeczywiście – zawarty w soli kuchennej sód może podnosić ciśnienie, zatrzymując wodę w organizmie i obciążając układ krążenia.
Teraz jednak okazuje się, że warto też zadbać o odpowiednią ilość potasu. Potas pomaga „zrównoważyć” działanie sodu w organizmie, wspiera pracę serca i ułatwia rozszerzenie naczyń krwionośnych, co pomaga w obniżeniu ciśnienia.
Banany na obniżenie ciśnienia tętniczego krwi?
Nowe badanie, opublikowane w renomowanym czasopiśmie medycznym American Journal of Physiology – Renal Physiology, sugeruje, że osoby z nadciśnieniem powinny nie tylko uważać na sól, ale też częściej sięgać po banany. Połączenie tych dwóch prostych kroków – mniej soli i więcej potasu w diecie – może skuteczniej pomóc w utrzymaniu prawidłowego ciśnienia krwi.

– Nasze badania sugerują, że dodanie do diety większej ilości pokarmów bogatych w potas, takich jak banany czy brokuły, może mieć większy pozytywny wpływ na ciśnienie krwi niż samo ograniczenie sodu – podkreśla Anita Layton, jedna z autorek badania z University of Waterloo.
Nadciśnienie tętnicze u mężczyzn i kobiet
Choć wcześniejsze badania potwierdzały, że zwiększenie ilości potasu w diecie może korzystnie wpływać na ciśnienie krwi, to do niedawna nie było jasne, jaka dokładnie proporcja między potasem a sodem przynosi najlepsze efekty. Naukowcy wiedzieli, że oba pierwiastki działają na siebie przeciwstawnie, ale dopiero najnowsze analizy zaczynają pokazywać, jak ważne jest zachowanie właściwej równowagi między nimi.
W najnowszym badaniu naukowcy poszli o krok dalej i zastosowali specjalny model matematyczny, który uwzględnia różnice między kobietami i mężczyznami. Dzięki temu mogli dokładniej sprawdzić, jak proporcja potasu do sodu wpływa na organizm – symulując różne poziomy tych pierwiastków i obserwując ich wpływ na ciśnienie krwi.
Okazało się, że mężczyźni mają większą skłonność do rozwijania nadciśnienia niż kobiety w wieku przedmenopauzalnym. Ale jednocześnie – to właśnie u mężczyzn lepiej działa zwiększenie ilości potasu w stosunku do sodu w diecie. Reagują na taką zmianę szybciej i skuteczniej, jeśli chodzi o obniżenie ciśnienia.
Badacze podkreślają, że ten nowy sposób analizowania pozwala bezpiecznie i etycznie sprawdzać, jak różne czynniki – jak dieta czy styl życia – wpływają na nasze zdrowie. Może to być w przyszłości pomocne w tworzeniu bardziej dopasowanych, indywidualnych zaleceń zdrowotnych.
– Pierwsi ludzie jedli dużo owoców i warzyw, w wyniku czego systemy regulacyjne naszego organizmu mogły ewoluować, aby działać najlepiej z dietą o wysokiej zawartości potasu i niskiej zawartości sodu – mówi Melissa Stadt, inna autorka badania.
Na zakończenie warto zwrócić uwagę na to, co podkreślają autorzy badania: w typowej zachodniej diecie mamy do czynienia z dużą ilością sodu (głównie z przetworzonych produktów i soli) i stosunkowo niewielką ilością potasu.
To zaburzenie równowagi może być jedną z głównych przyczyn, dla których nadciśnienie jest tak powszechne w krajach rozwiniętych, a znacznie rzadsze w społecznościach żyjących w bardziej naturalny, tradycyjny sposób.
Nie tylko banany zawierają potas. Składnik ten znajdziemy również w:
nasionach soi,
otrębach pszennych,
migdałach,
natce pietruszki.