Spis treści
- Jak praktykować samowspółczucie? Wypróbuj „Dziennik troski o siebie”
- „Dziennik troski o siebie”. Dzień 1: Uważność
- „Dziennik troski o siebie”. Dzień 2: Życzliwość dla siebie
- „Dziennik troski o siebie”. Dzień 3: Wspólne człowieczeństwo
- „Dziennik troski o siebie”. Dzień 4: Celebrowanie małych kroków
- Regularna praktyka samowspółczucia
Dagmara Gimenez, psycholog
Jak praktykować samowspółczucie? Wypróbuj „Dziennik troski o siebie”
Jednym z najbardziej pomocnych narzędzi w rozwijaniu samowspółczucia może być „Dziennik troski o siebie”. Dzięki regularnemu zapisywaniu swoich myśli, uczuć i działań związanych z troską o siebie, możesz lepiej zrozumieć, w jaki sposób na co dzień wyrażasz samowspółczucie oraz zidentyfikować obszary, w których możesz potrzebować więcej wsparcia.
Prowadzenie dziennika to prosty, ale niezwykle skuteczny sposób na śledzenie swojej drogi do większej troski o siebie. Może ci pomóc zauważyć, jakie małe gesty troski dodają ci siły i poprawiają samopoczucie, nawet w najtrudniejszych chwilach.
Oto kilka pytań, które możesz codziennie zadawać sobie w dzienniku:
„Dziennik troski o siebie”. Dzień 1: Uważność
Co się teraz dzieje (fakty, sytuacja)?
Jakie emocje odczuwałam dzisiaj? Czy potrafiłam je zauważyć, bez oceniania?
Czy pojawiły się dziś trudne myśli, które próbowałam wypierać? Jak zareagowałam na nie?
Co jest dla mnie teraz ważne?
Ćwiczenie uważności: Kiedy poczujesz silne emocje, spróbuj zamknąć oczy i skoncentrować się na swoim oddechu. Zauważ, jakie myśli i uczucia pojawiają się w twojej głowie, ale nie staraj się ich zmieniać. Po prostu pozwól im być. Powtarzaj sobie: „To, co teraz czuję, jest częścią mojego doświadczenia. Mogę pozwolić sobie to przeżywać”.
„Dziennik troski o siebie”. Dzień 2: Życzliwość dla siebie
Czy dzisiaj mówiłam do siebie w sposób życzliwy? Jeśli nie, co mogłam zmienić?
Jakie małe gesty troski wykonałam wobec siebie dzisiaj? (Może to być coś tak prostego, jak dłuższy odpoczynek, pójście na spacer lub przygotowanie zdrowego posiłku.)
Jakie działania podjąłam, aby wspierać siebie w trudnych chwilach?
Czego teraz potrzebuję?
Na czym chcę się teraz skupić?
Ćwiczenie „Życzliwa dłoń” – to ćwiczenie może pomóc ci zbudować większą empatię wobec siebie, szczególnie w trudnych chwilach.
Znajdź ciche miejsce i usiądź wygodnie.
Zamknij oczy i weź kilka głębokich oddechów.
Połóż jedną dłoń na swoim sercu. Poczuj ciepło swojej dłoni i wyobraź sobie, że to gest życzliwości od osoby, która bardzo cię kocha.
Powiedz do siebie coś ciepłego i życzliwego, na przykład: „Jestem w trudnej sytuacji, ale nie jestem sama. Zasługuję na miłość i wsparcie”.
Pozwól sobie poczuć to ciepło i troskę.
Regularne wykonywanie tego ćwiczenia pomoże ci rozwijać głębszą relację z samym sobą i poczuć większe wsparcie, nawet w najbardziej przytłaczających momentach.
„Dziennik troski o siebie”. Dzień 3: Wspólne człowieczeństwo
Czy dzisiaj czułam się osamotniona w swoim cierpieniu? Jak mogę przypomnieć sobie, że inni również doświadczają trudnych chwil?
Czy mogę znaleźć sposób, by pomóc innym, którzy przeżywają trudności, i jednocześnie pamiętać o swoich własnych granicach?
Jakie zdanie mogę sobie powtarzać, aby przypominać sobie o wspólnym człowieczeństwie? (Np. „Nie jestem sama. Wszyscy ludzie cierpią, to część życia”.)
Ćwiczenie wspólnego człowieczeństwa: Pomyśl o wszystkich ludziach, którzy mogą przeżywać coś podobnego do ciebie. Wyobraź sobie ich troski, lęki, a następnie powiedz sobie: „Cierpienie jest częścią bycia człowiekiem. Nie jestem sama”. To ćwiczenie pomaga zrozumieć, że twoje doświadczenie, choć trudne, jest również częścią większego obrazu ludzkiego życia.
„Dziennik troski o siebie”. Dzień 4: Celebrowanie małych kroków
Jakie małe kroki podjęłam dzisiaj, aby zadbać o swoje zdrowie fizyczne lub psychiczne?
Jak mogę docenić siebie za te małe gesty troski i miłości?
Co mogę zrobić jutro, aby kontynuować dbanie o siebie?
Co zrobię potem, by uzupełnić siły?
Regularna praktyka samowspółczucia
W trakcie walki z chorobą nowotworową kluczowe jest, aby nie obciążać się dodatkowymi oczekiwaniami i nie oceniać siebie za to, że nie zawsze jesteśmy w stanie sprostać własnym wymaganiom. Mogą być dni, kiedy czujesz, że nie robisz wystarczająco, że nie radzisz sobie tak dobrze, jak byś chciała. Jednak samo to, że myślisz o trosce o siebie, to już ogromny krok we właściwym kierunku. W tych trudnych chwilach samowspółczucie nie jest oznaką słabości ani luksusem – jest koniecznością, która pomaga ci przetrwać.