Spis treści
Ucinasz sobie drzemkę w ciągu dnia? To może świadczyć o chorobie
Nasz mózg potrzebuje odpowiedniej dawki snu, aby się zregenerować i sprawnie funkcjonować. Wyniki wielu badań naukowych świadczą również o tym, że krótka drzemka w ciągu dnia trwająca nie dłużej niż 30-40 minut przynosi wiele korzyści dla zdrowia m.in. usprawnia pracę mózgu, zwiększa koncentrację i wydajność umysłową.
Zobacz też: Naukowcy wyodrębnili cztery wzorce snu. Tak sen wpływa na nasze zdrowie i wydajność
Jednak zbyt długa drzemka lub powtarzająca się zbyt często w ciągu dnia, a także ospałość i brak energii mogą świadczyć o problemach ze zdrowiem. Najnowsze badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco sugeruje, że nadmierna senność i coraz dłuższe drzemki w ciągu dnia mogą świadczyć o rozwoju stanu neurologicznego prowadzącego do demencji i choroby Alzheimera. Wyniki badania opublikowano na łamach czasopisma naukowego Alzheimer's and Dementia.
Drzemka o 40 proc. zwiększa ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco i Harvard Medical School wraz z Brigham and Women's Hospital śledzili nawyki osób starszych związane ze snem. Dane pochodziły od 1401 seniorów, których średnia wieku wynosiła 81 lat. Nosili oni urządzenia podobne do zegarków, które badały ich mobilność oraz czas snu nocnego i drzemek w ciągu dnia. Raz w roku byli oni również badani za pomocą testów neuropsychologicznych w celu oceny funkcji poznawczych.
Na początku badania 75,7 proc. uczestników nie miało upośledzenia funkcji poznawczych, 19,5 proc. miało łagodne upośledzenie funkcji poznawczych, a 4,1 proc. miało chorobę Alzheimera.
W ciągu 14 lat obserwacji u uczestników, u których nie wystąpiły zaburzenia funkcji poznawczych, dzienna drzemka w ciągu dnia wydłużyła się średnio o 11 minut rocznie. Natomiast tempo wzrostu podwoiło się po rozpoznaniu łagodnego upośledzenia funkcji poznawczych do 24 minut i prawie potroiło do 68 minut po rozpoznaniu choroby Alzheimera.
U 24 proc. uczestników, którzy na początku badania mieli normalne funkcje poznawcze, w ciągu 6 lat obserwacji rozwinęła się choroba Alzheimera. Te osoby w porównaniu do osób, u których funkcje poznawcze pozostały prawidłowe, miały inne nawyki związane z drzemką w ciągu dnia.
Okazało się, że uczestnicy, którzy drzemali dłużej niż 1 godzinę dziennie i mieli więcej niż 1 drzemkę w ciągu dnia mieli o 40 proc. wyższe ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera niż ci, którzy drzemali krócej niż godzinę dziennie.
Wydłużenie czasu drzemek miało więc związek z podwyższeniem ryzyka rozwoju upośledzenia funkcji poznawczych lub choroby Alzheimera. Z badań wynika, że nadmierna chęć na drzemkę może być wczesnym sygnałem ostrzegawczym, a nie przyczyną pogorszenia stanu umysłowego.
Nadmierna senność a rozwój demencji
Osoby starsze częściej doświadczają zaburzeń snu takich jak bezsenność czy problemy z zasypianiem, co wzmaga senność w ciągu dnia i przyczynia się do ucinania sobie drzemek. Jest to naturalny proces starzenia się organizmu. Jeśli jednak zauważymy, że zaczynamy być bardziej senni w ciągu dnia niż wcześniej i mamy ochotę na drzemkę częściej niż zwykle, to może to być sygnałem pogarszającego się stanu funkcji poznawczych i zmian w mózgu prowadzących do zaburzenia jego funkcji oraz rozwoju demencji.
„Odkryliśmy, że związek między nadmierną ochotą na drzemkę w ciągu dnia a demencją pozostał po dostosowaniu się do ilości i jakości snu w nocy. To sugerowało, że rola drzemki w ciągu dnia jest ważna sama w sobie i jest niezależna od długości snu w nocy” – powiedział współautor badania dr Yue Leng z Wydziału Psychiatrii i Nauk Behawioralnych UCSF.
Taki objaw należy bezwzględnie skonsultować z lekarzem i przeprowadzić niezbędne badania w celu ustalenia przyczyny. Choroba Alzheimera bowiem rozwija się niezauważalnie nawet przez 10-20 lat, stopniowo prowadząc do obumierania neuronów i zanikania struktur mózgu, co w konsekwencji prowadzi do śmierci. Wśród wczesnych objawów choroby Alzheimera wymienia się problemy z pamięcią i koncentracją, zagubienie, apatię czy właśnie nadmierną senność i osłabienie. Osoby zauważające u siebie takie objawy zwykle wiążą je z naturalnym procesem starzenia się organizmu, nie zdając sobie sprawy z tego, że ich układ nerwowy niszczy choroba.
Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) na całym świecie na demencję cierpi 55 milionów osób, wśród których aż 60–70 proc. ma chorobę Alzheimera. 1 na 4 osoby nie zdaje sobie jednak sprawy, że jest chora. Każdy objaw ją zwiastujący może więc pomóc w diagnozie, a szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia spowolnić jej rozwój.
Naukowcy sugerują, że nadmierne drzemki w ciągu dnia mogą być sygnałem świadczącym o rozwoju demencji i Alzheimera. Jednak badania nie wskazują jednoznacznie, że to właśnie drzemka spowodowała starzenie się poznawcze. Dlatego w dalszej kolejności planują oni zbadać, czy zmiana nawyków związanych z drzemką może pomóc spowolnić związany z wiekiem spadek funkcji poznawczych.
Źródło:
DaytimenappingandAlzheimer’sdementia:Apotentialbidirectionalrelationship Alzheimer's and Dementia