Rak jajnika: objawy, przyczyny, leczenie, testy genetyczne. Jak wykryć nowotwór jajnika?

Monika Piorun
Rak jajnika co roku doprowadza do około 2,5 tysięcy zgonów wśród Polek. Niestety, ponad 70 procent kobiet w naszym kraju diagnozowanych jest za późno, by móc powrócić do zdrowia. Na raka jajnika zmarła m.in. Kora Jackowska. Artystka przez wiele lat walczyła z chorobą.
Rak jajnika co roku doprowadza do około 2,5 tysięcy zgonów wśród Polek. Niestety, ponad 70 procent kobiet w naszym kraju diagnozowanych jest za późno, by móc powrócić do zdrowia. Na raka jajnika zmarła m.in. Kora Jackowska. Artystka przez wiele lat walczyła z chorobą. LJNovaScotia/pixaby.com/Adrian Gryciuk/Self Published File/CC-BY-SA-3.0-PL
Rak jajnika w Polsce powoduje około 2,5 tys. zgonów rocznie. Niezwykle trudno go wykryć, ponieważ w początkowej fazie może nie dawać żadnych objawów. Z tą podstępną chorobą przez lata walczyła m.in. Kora Jackowska. Wczesne rozpoznanie nowotworu umożliwiają regularne badania diagnostyczne, a za pomocą testów genetycznych można ustalić, czy jesteśmy nosicielami mutacji zwiększających ryzyko nowotworowe. Jak sprawdzić, czy mamy słynny "gen Angeliny Jolie"?

Wśród wszystkich nowotworów ginekologicznych rak jajnika jest przyczyną największej liczby przypadków śmiertelnych wśród pacjentek. Ze względu na to, że w początkowych stadiach może przebiegać niemal bezobjawowo, zwykle wykrywa się go na takim etapie, kiedy leczenie nie daje gwarancji na powrót do zdrowia. Wiele kobiet może mylić pierwsze symptomy świadczące o chorobie z niestrawnością lub wzdęciami. Dopiero w kolejnych stadiach pojawiają się bardziej wyraźne sygnały, które mogą skłonić panie do tego, by wybrały się na wizytę kontrolną do lekarza.

Około 2,5 tys. Polek umiera co roku z powodu raka jajnika. 70 proc. z nich zdiagnozowano zbyt późno, by móc podjąć skuteczne leczenie.

Rak jajnika może zaatakować każdą kobietę, bez względu na wiek. Najczęściej jednak cierpią na niego panie, które mają od 50 do 70 lat. W wielu przypadkach choroba może mieć podłoże genetyczne, dlatego w grupie ryzyka znajdują się przede wszystkim panie, których członkowie rodziny chorowały na ten typ nowotworu. Jeśli guzy pojawią się tylko na jednym jajniku, najczęściej mają charakter łagodny. Kiedy choroba zaatakuje oba jajniki, zwykle mamy do czynienia z nowotworem złośliwym.

Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że rak jajnika może rozprzestrzenić się na inne narządy (na przykład jelita, śledzionę czy wątrobę) i nie zawsze musi dotyczyć samych jajników. Niestety, jeśli zostanie wykryty zbyt późno (co się zdarza najczęściej), rokowania nie będą tak optymistyczne, jak przy rozpoznaniu na wczesnym stadium choroby.

Kluczowe znaczenie mają regularne badania ultrasonograficzne u ginekologa. Doświadczony lekarz ma w ten sposób szanse na to, czy szybciej rozpoznać zmiany nowotworowe. Większość z nich zaczyna się w jajowodach. Ich nabłonek się złuszcza i ulega stopniowym przemianom, co tworzy środowisko sprzyjające rozwojowi raka jajnika (95% nowotworów złośliwych jajnika ma
pochodzenie nabłonkowe).

Typy raka jajnika

Można wyróżnić dwie główne postacie choroby. Należy do nich:

  • Typ I raka jajnika, który występuje rzadziej. Najczęściej rozwija się z łagodnego nowotworu. Wykrywany jest zwykle w I lub II stadium.
  • Typ II raka jajnika, występujący częściej. Zwykle dość szybko dochodzi do tego, że zaczyna się rozprzestrzeniać. Najczęściej występuje w postaci złośliwej. Rozpoznaje się go bardzo trudno, najczęściej dopiero w III lub IV stadium i nie daje dużych szans na wyleczenie.

Im wcześniej wykryjemy raka jajnika, tym lepiej. Jeśli uda się nam rozpoznać chorobę w I lub II stadium, możemy mieć nawet do 75 procent szans na powrót do zdrowia. Niestety, najczęściej lekarze diagnozują ten typ nowotworu dopiero w III lub IV stadium, kiedy szanse na przeżycie do 5 lat od momentu stwierdzenia choroby wynoszą około 30-50 procent. W niektórych przypadkach zdarza się, że pacjentki, które podejmą skuteczne leczenie, mogą żyć z chorobą nawet przez wiele lat. Decydujące znaczenie ma dobre dobranie terapii.

Wczesne objawy raka jajnika

Mało charakterystyczne symptomy, które mogą świadczyć o rozwoju raka jajnika – takie jak zaparcia, wzdęcia, uczucie pełności w nadbrzuszu czy rosnący obwód brzucha – łatwo zlekceważyć czy zrzucić na karb innych dolegliwości na przykład ze strony układu pokarmowego. Pozornie bezobjawowy przebieg nowotworu jajnika sprawia, że aż u 80 procent chorych rozpoznanie następuje, gdy choroba jest już w zaawansowanym stadium.

Najczęstsze objawy raka jajnika

Ten typ nowotworu rozwija się bez wyraźnej przyczyny i przez długi czas może nie dawać żadnych objawów. Do charakterystycznych cech świadczących o chorobie zalicza się:

  • nagłe powiększenie obwodu brzucha (płyn gromadzący się w jamie brzusznej może wywołać wodobrzusze),
  • szybkie osiąganie uczucia sytości po posiłku,
  • nagła utrata wagi,
  • ucisk w miednicy,
  • biegunki, wzdęcia,
  • brak apetytu,
  • częste oddawanie moczu,
  • uczucie parcia na pęcherz,
  • lekki ból w dole pleców (na wysokości jajników),
  • częsta potrzeba korzystania z toalety (choroba może sprzyjać infekcjom dróg moczowych),
  • ciągłe odczuwanie zmęczenia.

Mało charakterystyczne symptomy, które mogą świadczyć o rozwoju raka jajnika – takie jak zaparcia, wzdęcia, uczucie pełności w nadbrzuszu czy rosnący obwód brzucha – łatwo zlekceważyć czy zrzucić na karb innych dolegliwości na przykład ze strony układu pokarmowego.

Pozornie bezobjawowy przebieg nowotworu jajnika sprawia, że u większości chorych rozpoznanie następuje, gdy choroba jest już w zaawansowanym stadium.

Jak rozpoznać raka jajnika? Lista badań diagnostycznych

Badania, które powinny wykonać kobiety z grupy podwyższonego zachorowania na raka jajnika (panie, które nie rodziły dzieci i nie karmiły piersią, pacjentki leczone na endometriozę, palaczki uzależnione od nikotyny oraz osoby otyłe):

  • badania USG przezpochwowe lub przez powłoki brzuszne (pozwalają na wykrycie zmian o średnicy mniejszej niż 1 cm i określają, czy ewentualne zmiany nowotworowe mają charakter złośliwy).
  • test ROMA [ang. Risk of Ovarian Malignancy Algorithm] określający stężenie markera CA 125 (jeśli w organizmie rozwija się nowotwór, wzrasta ilość tej substancji we krwi). Badania nie powinny wykonywać osoby poniżej 18. roku życia oraz pacjentki w trakcie chemioterapii lub panie, które wcześniej były leczone z powodu nowotworu;
  • badanie mutacji w obrębie genu BRCA1 i BRCA2 (nawet co pół roku);
  • a dodatkowo: rezonans magnetyczny, tomografia komputerowa, urografia i RTG klatki piersiowej.

Przebadać powinny się także takie osoby, których bliscy członkowie rodziny chorowali na raka piersi, raka jelita grubego lub mieli torbiele jajnika. Warto, by na kontrolę zgłosiły się panie, które bardzo wcześnie miały pierwszą miesiączkę lub przez dłuższy czas korzystały z hormonalnej terapii zastępczej. Regularne wykonywanie badań kontrolnych ma kluczowe znaczenie ze względu na to, że stale wzrasta liczba przypadków raka jajnika u coraz młodszych pań (nawet około 20. roku życia).

Jakie badania w swoim kalendarzu powinny uwzględnić wszystkie kobiety, a które są szczególnie ważne w wieku 20+, 30+, 40+, 50+ i 60+? Przedstawiamy specjalną listę badań tylko dla pań! Zobacz kolejne slajdy, przesuwając zdjęcia w prawo, naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Badania profilaktyczne dla kobiet w każdym wieku. Sprawdź, k...

Mimo że najwięcej zachorowań zdarza się w wieku powyżej 50 lat, to jednak młodsze kobiety również mogą być obciążone ryzykiem zachorowania.

Około 15 procent pań dziedziczy mutację genów BRCA1 i BRCA2, przez którą są narażone m.in. na raka jajnika.

Zaburzenia genetyczne mogą dotyczyć nie tylko płci pięknej. Zagrożeni chorobą są także mężczyźni, w których rodzinach dochodziło do przypadków raka sutka.

Diagnoza: rak jajnika – rokowania

Im wcześniej wykryjemy raka jajnika, tym lepiej. Jeśli uda się nam rozpoznać chorobę w I lub II stadium, możemy mieć nawet do 75 proc. szans na powrót do zdrowia. Niestety najczęściej lekarze diagnozują ten typ nowotworu dopiero w III lub IV stadium, kiedy szanse na przeżycie do 5 lat od momentu stwierdzenia choroby wynoszą około 30-50 proc.

W niektórych przypadkach zdarza się, że pacjentki, które podejmą skuteczne leczenie, mogą żyć z chorobą nawet przez wiele lat. Decydujące znaczenie ma dobre dobranie terapii.

Jakie czynniki zwiększają ryzyko raka jajnika?

Ryzyko raka jajnika zwiększa się wraz z wiekiem kobiet. Uznaje się, że bardziej narażone na rozwój choroby są panie, które wcześnie zaczęły miesiączkować. Chorobie może także sprzyjać późna menopauza. Co jeszcze może zwiększać prawdopodobieństwo zachorowania?

  • podłoże genetyczne - zespoły dziedziczonego raka piersi i jajnika;
  • mutacje genów BRCA1 i BRCA2;
  • występowanie wśród członków rodziny niepolipowatego raka jelita grubego (tzw. zespół Lyncha, rak endometrium, rak górnego odcinka układu pokarmowego, rak urotelialny moczowodu);
  • stosowanie hormonalnej terapii zastępczej;
  • bezdzietność;
  • długotrwała stymulacja owulacji (ze względu na brak ciąż);
  • podejmowanie nieskutecznych prób zapłodnienia in vitro (IVF);
  • endometrioza i związane z chorobą przewlekłe zmiany dotyczące nabłonku powierzchniowego jajnika;
  • zażywanie leków pobudzających owulację (np. podczas leczenia niepłodności).

Rak jajnika może częściej występować o osób, które były narażone na napromienianie miednicy mniejszej (np. w trakcie leczenia onkologicznego z powodu innego nowotworu). Ryzyko choroby może także zwiększać zarażenie wirusem świnki, a także używanie do higieny intymnej pudrów, talków lub zasypek.


Historyczne odszkodowanie za… rakotwórczy puderSpore zamieszanie w Stanach Zjednoczonych wywołał pozew zbiorowy, który przeciwko znanemu producentowi talku i pudru dla dzieci złożyły 22 kobiety. W trakcie trwania procesu 6 z nich zmarło na raka jajnika. Do ich śmierci miało przyczynić się wieloletnie stosowanie zasypki dla niemowląt do higieny intymnej.

W USA bardzo popularne jest używanie tego kosmetyku w celach higienicznych także przez osoby dorosłe. Sąd nakazał koncernowi wypłacić poszkodowanym i ich rodzinom w sumie 4,7 mld dolarów. Wcześniej podobną sprawę udało się wygrać Amerykance, która udowodniła, że stosowanie talku przez wiele lat (w jej przypadku od 11. roku życia) miało bezpośredni wpływ na to, że zachorowała na raka jajnika. Kalifornijski sąd uznał, że należy się jej 417 milionów dolarów rekompensaty za długotrwałe używanie kosmetyku, który okazał się rakotwórczy.

Rak jajnika – jak ograniczyć ryzyko wystąpienia choroby?

Nawet jeśli jesteśmy obciążeni genetycznie i jesteśmy nosicielami mutacji zwiększających prawdopodobieństwo wystąpienia raka jajnika (BRCA1 i BRCA2), szanse na rozwój choroby można ograniczyć m.in. poprzez:

  • zdrowy styl życia (dobrze zbilansowana dieta, unikanie stresu, aktywność fizyczna, przebywanie w miejscach o niskim stężeniu zanieczyszczeń powietrza, brak nałogów, ograniczenie alkoholu, stronienie od używek itp. może zwiększać nasze szanse na to, że nie zachorujemy);
  • regularne badania kontrolne i systematyczne wizyty u ginekologa mogą pomóc nam rozpoznać ewentualne zmiany nowotworowe na wczesnym etapie, kiedy szanse na wyleczenie są większe;
  • przeprowadzenie testów genetycznych, za pomocą których można określić predyspozycje do zachorowania m.in. na raka jajnika;
  • stosownie antykoncepcji hormonalnej;
  • karmienie piersią;
  • porody (każda kolejna ciąża zmniejsza prawdopodobieństwo raka jajnika o około 10-15 procent);
  • okluzję (zamknięcie) jajników;
  • wycięcie jajników i jajowodów (przydatków) po zakończeniu planów rozrodczych;
  • wycięcie macicy.

Ze względu na to, że rak jajnika często zaczyna się rozwijać w jajowodach, można rozważać ich prewencyjne usunięcie u:

  • nosicielek mutacji BRCA1 i BRCA2 (obustronne usunięcie przydatków ogranicza u nich ryzyko raka jajnika o 96 procent, zaś raka piersi o 53 procent),
  • kobiet z tzw. grupy niskiego ryzyka raka jajnika,
  • pacjentek operowanych z powodów nieonkologicznych (po zrealizowaniu planów macierzyńskich i po menopauzie).

W Polsce profilaktyczne usuwanie jajników i jajowodów (adneksektomia), nie wchodzi do koszyka świadczeń gwarantowanych i nie jest refundowane. Zdecydowała się na nie m.in. Angelina Jolie, która ze względu na obciążenie genetyczne (jej mama, babcia i prababcia zmarły na raka jajnika, a ciotka na raka piersi) przeszła także amputację obu piersi (podwójną mastektomię).

Angelina Jolie, rak jajnika, testy genetyczne BRCA1 i BRCA2
Angelina Jolie ze względu na genetyczne obciążenie rakiem jajnika i rakiem piersi poddała się profilaktycznemu usunięciu przydatków (jajników i jajowodów) oraz podwójnej mastektomii (usunęła obie piersi). Na raka jajnika zmarła jej mama, babcia i prababcia. Rak piersi doprowadził do zgonu jej cioci. Cancillería del Ecuador/flickr.com/CC BY-SA 2.0

Polskie Ministerstwo Zdrowia obecnie pracuje nad tym, by umożliwić podobne rozwiązanie pacjentkom z grupy najwyższego ryzyka. Na świecie sporą popularność zyskały także testy genetyczne, które pozwalają wykryć tzw. "gen Angeliny Jolie" (czyli mutacje BRCA). W niektórych krajach (m.in. w Wielkiej Brytanii) bierze się pod uwagę możliwość ich refundacji. W Polsce można je wykonać prywatnie w wybranych ośrodkach badawczych.

Jak się leczy raka jajnika?

Najczęściej lekarze zalecają pacjentkom z rozpoznanym rakiem jajnika podjęcie chemioterapii lub leczenie chirurgiczne. Operacje podejmuje się wtedy, kiedy możliwe jest usunięcie zmian nowotworowych. Czasem konieczne okazuje się usunięcie macicy, węzłów chłonnych lub przydatków. Zdarza się, że onkolodzy polecają wycięcie niektórych odcinków wątroby, jelita cienkiego, grubego lub otrzewnej.

Pacjentki powinny się liczyć z tym, że rak jajnika w większości przypadków powraca. Niektóre panie mogą mieć szansę na to, by przeżyć nawet wiele lat, pomimo choroby. Każdy przypadek wymaga indywidualnego podejścia i specjalistycznej oceny eksperta. Jeśli tylko podjęte leczenie okaże się skuteczne, mogą w miarę normalnie funkcjonować, regularnie korzystając z opieki doświadczonych lekarzy.

Rak jajnika – choroba, na którą cierpiała Kora Jackowska

Rak jajnika to problem społeczny – przekonywała śp. Kora Jackowska. – Ta choroba rani w sposób fizyczny i psychiczny. To opresja ponad wszelkie wyobrażenie – nie kryła gwiazda, która przegrała walkę z nowotworem w 2018 roku. Jej heroiczna walka z chorobą przyczyniła się do tego, że do listy leków refundowanych został dopisany olaparib (olaparyb), niezbędny osobom z zaawansowanym rakiem jajnika, raka jajowodu lub pierwotnego raka otrzewnej (wcześniej koszt miesięcznej kuracji wynosił ok. 24 tys. zł).

Ta choroba ubezwłasnowolnia i uprzedmiotawia człowieka – tak o swoich przeżyciach związanych z rakiem jajnika opowiadała w 2016 roku Kora. Artystka zmarła 2 lata później, 28 lipca 2018 roku.

źródło:
Zalecenia Polskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej dotyczące diagnostyki i leczenia raka jajnika

Zobacz również

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gosissa
Zdiagnozowano u mnie raka szyjki macicy z przerzutami do wezlow chlonnych i kosci. Chemioterapia okazala sie nieskuteczna i stracilam nadzieje.

Jednak pewnego dnia przeczytalam komentarz na forum, w ktorym ktos polecal olej CBD i Zhenlu San. Postanowilam sprobowac i zadzwonilam do apteki konopnej o ktorej pisala ta osoba

Doradzono mi w sprawie doboru produktow i okazalo sie, ze polaczenie oleju CBD, Zhenlu San i chemioterapii doprowadzilo do remisji mojej choroby.

Jestem wdzieczna za komentarz, ktory przeczytalam na forum, oraz za pomoc Konopnej Farmacji Poznan. Dzieki nim odkrylam naturalne metody leczenia, ktore daly mi nadzieje i poprawily moje rokowania bez tych produktow mialam marne szanse aby chemioterapia ruszyla.
Wróć na stronazdrowia.pl Strona Zdrowia